Strona 1 z 1

Nerwica czy choroba???

: 18 sierpnia 2024, o 21:12
autor: Edi…
Czesc, mam 17 lat.
Dwa tygodnie temu wrocilem ze szpitala poniewaz ze stresu dostalem wysokiego pulsu ponad 120. Leżałem tam ponad 5 dni przy czym przez stres schudlem 4 kilo poniewaz zoladek scisniety. Lezenie w szpitalu przyprawilo mnie o hipochondrie bo doskiweraly mi rozne objawy i bardzi sie ich balem np ciezkosc glowy z tylu i opadajaca Lekko powieka.. Potwornie sie boje poniewaz glowa i oko do tej pory mi doskiweraja plus nerwy i ciagly stres oraz wymyslanie sobie chorob. Dodam ze wszystki badania jakie mialem wyszly w porzadku morfologia,wymaz krwi,mocz,usg,echo serca <okey> . Mama umowila mnie do psychologa na konsultacje poniewaz juz nie dajemy oboje rady z moimi nerwami…. Ciagle mam uczucie ze moze to byc jakis guz mozgu czy tetniak i bardzo sie boje ze nie dozyje najblizdzych dni, a nie chce targac mamy po neurologach.. Powiedzcie jakie wy mieliscie objawy przy nerwicy. Pije codziennie melise, medytuje, ucisk glowy ustepuje na chwile po goracej kompieli czy cwiczeniach fizycznych. Czy moga byc to objawy nerwicy hipochondrycznej? Pozdrawiam..

Re: Nerwica czy choroba???

: 1 września 2024, o 11:47
autor: anita _d
Hej. Nerwica może powodować takie objawy. W szpitalu robili ci rezonans głowy lub tomografię? Czy lekarz postawił diagnozę? Badał cię neurolog?
Kiedy masz wyniki badań w ręku, łatwiej uwierzyć, że to nerwica.
Ale jeśli objawy cię stresują, może warto pójść do lekarza i przejść standardowe badania. Nie wkręcaj sobie od razu najgorszych chorób, te same objawy powodują różne dolegliwości. Niektóre całkiem błahe, np. brak jakiegoś pierwiastka w diecie. I nie googluj objawów chorób, bo to dodatkowo nakręca lęk.

W nerwicy człowiek skupia się na jakimś objawie i wyobrażamy sobie czarne scenariusze (rak, tętniak itp.). Lęk narasta, a wraz z nim objawy. Coraz bardziej skupiamy się na swoim ciele i objawach. Lęk też wzrasta, nasila się katastroficzne myślenie. Powstaje błędne koło lęku, które sami sobie fundujemy.
Kluczowe do przerwania tego jest uwierzenie, że objaw wynika z nerwicy. Że jesteśmy bezpieczni, a czarne scenariusze dotyczące przyszłości to nasza fantazja.
Dobrze że zdecydowałeś się na konsultacje u psychologa, z terapeutą łatwiej z tego wyjść.