Strona 1 z 1

Czym różni się nerwica od depresji

: 11 stycznia 2022, o 19:14
autor: damianek560
Witam. Psycholog po 3 minutach rozmowy ze mną stwierdził nerwice. Ja natomiast obawiam się ze może to być depresja dziś stwierdziłem ze nie dam rady z tego wyjść ze to będzie trwało za długo. Moje obawy wzięły się stad ze w depresji ludzie popełniają samobójstwa. Ja natomiast boje się ze to zrobię bo już po prostu nie daje rady. Ktoś mi powie czym to się różni i da jakieś słowa otuchy?
Dzięki i pozdrawiam

Re: Czym różni się nerwica od depresji

: 16 stycznia 2022, o 13:42
autor: grzeslaw
Hej. Zapewne gdzieś tutaj albo w necie można poczytać o tym czym się różnią, ale mi się wydaję z mojego doświadczenia i też innych źródeł, że te stany depresyjne i lękowe często się przenikają. Nerwica może doprowadzić do stanów depresyjnych jak człowiek już jest zmęczony.

Natomiast jeśli przeraża Cię że popełnisz samobójstwo z powodu depresji i ten lęk nie daje ci spokoju, nie pozwala Ci funkcjonować to może warto popatrzeć na te emocje jako objaw nerwicy, jako na natręctwa.

Re: Czym różni się nerwica od depresji

: 16 stycznia 2022, o 14:04
autor: HysSpodGory
Ja mam stwierdzona nerwice lękową i to mocna, ale boje sie, ze to cos wiecej i mysle tak pol na pol, mysli samobojcze mialem i to silne i bynajmniej nie natrety. Jesli Ty boisz sie mysli samobojczych, to jest tylko banie sie, ale pamietaj, ze jesli stan Twoj pogorszy sie to moze byc roznie, od lękow, czy roznych chorob fizycznych mozna dostac depresji w reakcje na to co sie dzieje, ale ta depresja trwa tak dlugo jak dlugo trwa to inne zaburzenie badz choroba.

Dlatego musisz wygrac z nerwica i tyle.

Re: Czym różni się nerwica od depresji

: 19 stycznia 2022, o 22:09
autor: bandi
Cześć,
na forum jest bardzo dużo informacji na temat tego, że depresja w oczach nerwicowca to wyrok. Dlaczego tak to na nas działa? Bo boimy się wszystkiego, a samobójstwo to konik wielu nas. Wszędzie czytamy, że depresja to choroba śmiertelna. Pamiętaj, że przy nerwicy Twoja świadomość jest nienaruszona i nigdy nie zrobisz czegoś, czego nie chcesz. Choćby natrety waliły drzwiami i oknami to świadomość dalej ma się świetnie i dziwi się, że w ogóle można w to wierzyć. Chroni nas objawami. Tak bardzo świadomość próbuje nas zniechęcić do myślenia o natrętach a my uparcie w to brniemy.