dd
: 11 września 2016, o 11:57
Siema, męczę się z tym gównem dd 5-7 lat, nawet nie pamiętam kiedy byłem normalny.., każdy ma mnie za kompletnego idiote debila i myślą że taki już się urodziłem "głupi", nic nie ogarniam, otępiały jestem i nie mogę się na niczym skoncentrować .. nie wychodzę za często z domu bo wstyd mi..
Jest jakiś lek albo coś co pomoże mi z tego wyjść? ostatnio mi się poprawiło, przynajmniej mam takie wrażenie w porównaniu z wcześniejszymi latami co byłem jak warzywo ;/
również zaczęły wracać mi jakieś wspomnienia (urywki) ale też nie za dużo
mam 20 lat i nic nie mam, kumple odeszli dawno temu, w szkole byłem otępiały i najgorszy w nauce (głupia tabliczka mnożenia sprawiała mi trudności bo nie mogłem się skoncentrować przy tablicy) żenada
Jest jakiś lek albo coś co pomoże mi z tego wyjść? ostatnio mi się poprawiło, przynajmniej mam takie wrażenie w porównaniu z wcześniejszymi latami co byłem jak warzywo ;/
również zaczęły wracać mi jakieś wspomnienia (urywki) ale też nie za dużo
mam 20 lat i nic nie mam, kumple odeszli dawno temu, w szkole byłem otępiały i najgorszy w nauce (głupia tabliczka mnożenia sprawiała mi trudności bo nie mogłem się skoncentrować przy tablicy) żenada