Strona 1 z 1

Bardzo ważne pytanie

: 30 lipca 2016, o 09:02
autor: Krystian S
Witam

Mam do Was takie pytanie czy przy 4 miesiecznej nerwicy praktycznie bez wiekszych objawów DD mogą one się rozwinąć ?? Wczoraj przy dluzszym oglądaniu tv nagle poczułem że mam pustke w głowie zero mysli, koncentracji, a dzisiaj rano sie obudziłem i mam jakieś takie lekkie rece

Czy to jest mozliwe ze te objawy dochodza ? czy ja to sobie wbijam poprostu?

Koncentrancji mam zero dzisiaj nawet jak pisze ten post teraz to ciezko mi sie skoncentrowac :/

Bardzo ważne pytanie

: 30 lipca 2016, o 09:55
autor: subzero1993
Wiele czynników może przyczynić się do powiększenia się objawów tj większy stres, wypłukanie z witamin i jakiś tam mikroelementów (czy jak sie to tam zwie) od palenia, picia kawy, mało zróżnicowanej diety. Też ponowne nakręcanie się oczywiście jest niekorzystne. Sam miałem np kilka dni lepszych, a z czasem nagle dostawałem DD (jakieś egzysty, wyczulenie na dźwięki, poczucie obcości, brak koncentracji), ale mówiłem sobie, że przecież znam te objawy i jak wstanę następnego dnia to będzie lepiej, a na chwile obecną czuję się jak się czuję i nic na to nie poradzę. I zawsze po porządnym przespaniu się wszystko wracało do normy.

Swoją drogą, w materiałach na YT była mowa, że od siedzenia przy kompie (monitor/tv) uczucie DD może się nasilić. Mi często od sztucznego oświetlenia objawy narastały, a w szczególności w marketach.

Bardzo ważne pytanie

: 30 lipca 2016, o 16:36
autor: Krystian S
Wiesz u mnie Pierwszy raz takie objawy nastąpiły, mimo że wiem ze takie objawy sa to nie mogę jakoś sobie z nimi teraz poradzić:/ ta pustka w głowie i brak koncentracji mnie dobija, tak już się dobrze czułem a tu jeb ale musze się wziąć w garść, trochę się ostatnio zaniedbalem z jedzeniem i witaminami, to też napewno jakoś na mój stan wpłynęło a przede wszystkim ostatnio nie mogę się wyspać( a to komary a to jakieś dzieciaki krzyczą a to pies szczeka i nie mogę się wyciszyć)

Bardzo ważne pytanie

: 30 lipca 2016, o 21:14
autor: Astronom
Mi do depersonalizacji często dochodzą jakieś objawy. Ostatnio doszło mi kompletny brak odczuwania klimatu miejsc, do których mam sentyment. Najbardziej mi to przeszkadza teraz, kiedy jestem na wczasach. Albo myśli egzystencjalne - cały czas się zastanawiam nad sensem życia, czy jestem zadowolony ze swojego życia. Czasami ciężko mi sie skupić na czymś. Polecam czytać książki - to stymuluje różne części mózgu i polepsza ogólnie uwagę.