mam chyba depersonalizacje?
: 8 stycznia 2012, o 13:30
Potrzebuje pomocy i jakiejkolwiek rady mam 18 lat ciagle wydaje mi sie ze zwariowalem taka mam na to faze ze nie moge spac po nocach i ciagle bym tylko plakal, widze sie w psychiatryku.zaczelo to wszystko sie miesiac temu nie pytajcie czemu bo nie wiem mam male problemy w szkolach i zawsze bylem malo gadatliwy i niesmialy i tym abrdziej sie boje ze to co mam to schizofrenia. bylem na kilku forach o tej chorobie i jestem przerazony ludzie tez przed zachorowanie sa czasem spokojni az za abrdzo a ja taki wlasnie jestem. to bylo tak bylem na spacerze z kumplami wszedlem na dach wiezowca z nimi i zrobilo mi sie tam nahle zle zaczelo mi sie krecic w gowie a ich glosy zaczely sie oddalac jakbym umieral albo odlatywal. nie mialem nigdy leku wysokosci wiec to chyba nie to, poczulem po zejsciu nagle scisniecie gardla i poczulem sie zle w swojej skorze. czulem jakbym nie wiedzial co sie dzieje a w glowie czulem okropny strach nie wiem przed czym ale balem sie bardzo. ledwo wrocilem do domu a kumple polewke mieli bo mowili ze to od nadmiaru fajek, troche wypalilem ich wtedy ale bez przesady. do tej pory ciagle sie boje, mam drgawki rak i nog, serce mi napierdziela a ja bardzo sie boje ze wariuje bo nie wiem co sie ze mna dzieje. cialo mam jakby nie moje
boje sie tego bardzo gardlo mi ciagle dretwieje i nie moge nic polykac. myslalem ze to minie ale jest tylko gozej ciagle sie boje, nie wychodze juz prawie nigdzie dobrze ze teraz wolnego bylo w szkole. rodzice kaza isc na morfologie i takie cos ale ja boje sie ze to schizofrenia. mam wrazenie ze zaraz cos zobacze albo bede myslal ze mnie kameruja. boze czy ja zwarowalem?? powiedzcie czy jest dla mnie ratunek? w gowie mam pustke dziwna i z trudem zbiera mi sie mysli boje sie tego ciala ze nie czuje go za dobrze. boje sie patrzec na swoje nogi a nawet twarz wydaje mi sie nie moja. poczytalem tu troche i sie uspokoilem ze cos takiego to depersonalizacja ale ja nie wiem czy to tylko to. ja czuje ze wariuje i to sa moje ostatnie chwile swiadomosci. ciagle mam w glowie schizofrenia schizofrenia i wiele obajwow rozpoczynajacych jakby do mnie pasuje. depresyjnosc za duza apatia zawsze takie bylem. pomocy:( isc do lekarza z tym? czy to minie co to jest waszym zdaniem? najgorzej ze nie moge spac i w dzien jest mi coraz gozej
