Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Potrzebuje pomocy!
Bylam wczoraj na wizycie u psychiatry opowedzialam o tym ze mam dd objawiajace sie:
-moj glos wydaje mi sie dziwny
-nie poznaje swojego odbicia w lustrze
-swiat,ulica,moje mieszkanie wydaja mi sie dzwine, obce.
DD trwa u mnie caly czas.
Biore Faxolet er 37.5 leki i ataki paniki ustaly ale dd nie mija. Dodatowo nie odczuwam poytywnych emocji.
Psychiatra zasugerowala mi ze to moze byc schizofrenia czy to mozliwe?

Co to znaczy zasugerował ? Troche Malo tutaj napisalas.

Ja pierdziele ciekawe czy mozna jakos podac do sadu takiego psychiatre ktory sugeruje osobie z zaburzeniem lekowym schizofrenie . Psychiatra nie jest od leczenia Nerwicy przynajmniej w Polsce i z mojego punktu widzenia jak jestem na tym forum . Standsrdowo raz w miesiacu ktos nowy wchodzi tu i pisze ze psychiatra zadugerowal psychiatra powiedzial ze to na pograniczu psychiatra to i tamto . Cos wam powiem to jest wlasnie wiedza psychoatry na temat zaburzen lekowych . Przychodzi klient do psychiatry na 15 minutowa narada przychodzi z lekiem przed schizofrenia bo ma dd i nacxytal sie w intetnetach takich rzeczy ze glowa mala . Taki psyvhiatra niby lekarz na jednej wizycie stwierdza prawdopodobnie schizofrenie spoko nic by w tym dziwnego nie bylo gdyby delikwent powiedzial ze tomaeial z Lechem Kaczynskim i on mu powiedzial ze kiedys bedzie krole Polski to ewidentnie ktos z problemem . Ale jezeli ktos przychodzi z takimi objawami przepelniony lekiem to zy ten psychiatra nie mogl by miec jakiegos dystansu a zeby nie nakrecac kogoa na nastepny rok moze dwa nawet . No noz w kieszeni sie otwiera ludziska .

Mam nadzieje, że wizyta była na NFZ bo jeszcze za to zapłacić..., to tak jakby dać sobie obić twarz za kasę .

Ja z opisem tych samych objawów w dd + inne usłyszałam że to nerwica.
A nawet że nie ma sensu dawać na to leków bo jak mi przejdzie stan lękowy to sama zobaczę że to tylko nerwica.
Nie przejmuj się:)
To niefachowość lekarza i podpisuje sie pod tym co napisali koledzy moi szanowni:)

Zadzonilam wczoraj do mojej psychiatry i okazalo sie ze przez reszte wizyty usilowala wytlumaczyc mi ze moje objawy sa nerwicowe. Widac tak przejelam sie samym slowem schizofrenia ze nic wiecej do mnie nie docieralo:)
Dziekuje wam za wsparcie.
Pozdrawiam

spoko, każdy sie szanujacy nerwicowiec musi zaliczyć shize;)
Taka tradycja;)