Co robię źle? Proszę o sugestie :)
: 4 kwietnia 2016, o 15:26
Witam wszystkich!
Od pół roku zmagam się z objawami DD. Generalnie od dawna mam sporo problemów osobistych i dużo stresu na codzień, a w ostatnich kilku latach spotkał mnie ciąg traumatycznych zdarzeń, które spowodowały że w październiku złapała mnie DD. Początkowo nie wiedzialam co się dzieje, inne problemy zepchnęłam na drugi plan i zaczęlam przejmować się objawami. W grudniu trafiłam do psychiatry, stwierdzono zaburzenie lękowo depresyjne i zaczęłam przyjmowac sertralinę. Lek pomógł mi się wyciszyć (wcześniej potrafilam płakać całymi dniami). W momencie kiedy zaczęłam brać leki, znalazłam także to forum i zaczęłam rozumieć o co kaman
Niestety DD cały czas utrzymuje się na podobnym poziomie.. Czasem jest lepiej, czasem gorzej, ale ogólnie nie zauważam żadnej poprawy, chociaż wydaje mi się że zaakceptowałam ten stan, stosuje niereaktywność i inne porady osób z forum. Żyję normalnie, tak jak przed zaburzeniem, robie swoje, studiuję, obecnie piszę magisterkę, doszlam do takiego momentu, że przez większość czasu nie zauważam objawów DD.
Ale poprawy nie ma, więc pomyślałam, że zwrócę się do Was, bo być może robię coś źle i powinnam zmienić taktykę..
Bardzo prosze o pomoc

Od pół roku zmagam się z objawami DD. Generalnie od dawna mam sporo problemów osobistych i dużo stresu na codzień, a w ostatnich kilku latach spotkał mnie ciąg traumatycznych zdarzeń, które spowodowały że w październiku złapała mnie DD. Początkowo nie wiedzialam co się dzieje, inne problemy zepchnęłam na drugi plan i zaczęlam przejmować się objawami. W grudniu trafiłam do psychiatry, stwierdzono zaburzenie lękowo depresyjne i zaczęłam przyjmowac sertralinę. Lek pomógł mi się wyciszyć (wcześniej potrafilam płakać całymi dniami). W momencie kiedy zaczęłam brać leki, znalazłam także to forum i zaczęłam rozumieć o co kaman

Ale poprawy nie ma, więc pomyślałam, że zwrócę się do Was, bo być może robię coś źle i powinnam zmienić taktykę..
Bardzo prosze o pomoc
