DD,jak uspokoić myśli?
: 15 lutego 2016, o 21:42
To mój pierwszy post na forum 
Mam na imię Patrycja i z DD zmagam się od 2 miesięcy wszystko za sprawą jednorazowego zapalenia trawy.Wiadomo są gorsze dni i lepsze ale od 3 dni czuje się fatalnie,mam myśli samobójcze zero uczuć i do tego takie DD jakiego w życiu nie miałam.Potrafie stać w kuchni i nagle mieć myśl ,,co ja tutaj robie?,,.Obecnie nie mam już na nic sił do tego czytałam posty paru użytkowników którzy z DD żyją nawet po kilka lat albo są odburzeni ale nadal mają mniejsze lub wieksze odczucie nierealności.Nie mam już na nic sił do tego czuje się jak w cholernej bajce jakbym zwariowała.Na niczym nie moge się skupić i wszystko zdaje sie strasznie trudne.Przez te 2 miesiące strasznie pogorszyłam się w nauce.Jeżeli chodzi o psychiatre to dostałam leki z grupy SSRI Asentre po której DD mi się znacznie nasiliło więc po ok tygoniu zaprzestałam stosowanie.Od tych 2 miesięcy pogorszyły mi się kontakty z rodziną i przyjaciółmi do tego te cholerne poczucie że zwariowałam.Sama nie wiem co już robić,gdyby ktoś chciał popisać na priv to będę wdzięczna.
Mam na imię Patrycja i z DD zmagam się od 2 miesięcy wszystko za sprawą jednorazowego zapalenia trawy.Wiadomo są gorsze dni i lepsze ale od 3 dni czuje się fatalnie,mam myśli samobójcze zero uczuć i do tego takie DD jakiego w życiu nie miałam.Potrafie stać w kuchni i nagle mieć myśl ,,co ja tutaj robie?,,.Obecnie nie mam już na nic sił do tego czytałam posty paru użytkowników którzy z DD żyją nawet po kilka lat albo są odburzeni ale nadal mają mniejsze lub wieksze odczucie nierealności.Nie mam już na nic sił do tego czuje się jak w cholernej bajce jakbym zwariowała.Na niczym nie moge się skupić i wszystko zdaje sie strasznie trudne.Przez te 2 miesiące strasznie pogorszyłam się w nauce.Jeżeli chodzi o psychiatre to dostałam leki z grupy SSRI Asentre po której DD mi się znacznie nasiliło więc po ok tygoniu zaprzestałam stosowanie.Od tych 2 miesięcy pogorszyły mi się kontakty z rodziną i przyjaciółmi do tego te cholerne poczucie że zwariowałam.Sama nie wiem co już robić,gdyby ktoś chciał popisać na priv to będę wdzięczna.