16 lat, d/d.
: 11 sierpnia 2011, o 17:12
Witam. Nie wiem jak mam zacząć mówić... będę mówił własnymi słowami, proszę o wyrozumiałość. Mam 16 lat od 3 lat borykam się z dziwnym problemem, a mianowicie na przełomie 5 i 6 klasy podstawówki(teraz 3gim) z dnia nadzień dopadło mnie dziwne uczucie które nie ustąpiło do dziś, będzie najprościej jak opiszę Wam objawy w punktach, obawiam się że są to jakieś zaburzenia psychicznę. Proszę o pomoc ;(
Objawy:
-uczucie snu(prawie codziennie miewam dziwne uczucie jak bym "śnił na jawie")
-mam dziwne myśli samobójcze(nie bardzo zaawansowane, ale jednak są)
-odizolowałem się od ludzi(prawię cały czas siędzę w domu, z nikim się nie spotykam, nie wychodzę na dwór),
-kiedy już wyjdę wydaje mi się że ludzie się na mnie patrzą i to jest dla mnie trochę krępujące,
-czuję dziwny ucisk w głowie,
-zacząłem mało się odzywać (tzn. nie lubię rozmawiać z ludźmi na rl ;/)
-czasem mam zachwiania równowagi,
-czuję otępienie,
-jestem bardzo niezdarny(często rozlewam różne rzeczy, rozsypuje),
-czuję zmianę kondycji fizycznej(kiedyś jak byłem młodszy uwielbiałem biegać, grać w piłkę z kolegami, być aktywnym) a teraz nie potrafię grać w piłkę, może dziwnie to zabrzmi ale nie potrafię sprawnie i szybko biegać ;/,
-ogólnie nie mam koordynacji ruchowej,
-jestem spięty i nie mogę się "wyluzować",
-często nie śpię w nocy(leżę całą noc oglądając tv, nie mogę zasnąć)
-mam bardzo słabą pamięć, często nie wiem co się ze mną dzieje, gdzie jestem i co robiłem przed chwilą. ;/
Parę razy w życiu miałem dni kiedy wcale nie odczuwałem d/d, pełen 'Chillout'. W szkole luz, czułem się super! Ale niestety było to tylko 2 lub 3 razy.
Objawów jest wiele więcej, raz są silniejsze raz słabsze, zależy od sytuacji i w dużym stopniu od pogody. Kiedy jest bardzo słonecznie, czuje się świetnie, prawie wcale nie odczuwam powyższych objawów, a kiedy jest "ciemno" i ponuro, czuje się fatalnie.
Proszę o poważne odpowiedzi i o pomoc.
Pozdrawiam.
Objawy:
-uczucie snu(prawie codziennie miewam dziwne uczucie jak bym "śnił na jawie")
-mam dziwne myśli samobójcze(nie bardzo zaawansowane, ale jednak są)
-odizolowałem się od ludzi(prawię cały czas siędzę w domu, z nikim się nie spotykam, nie wychodzę na dwór),
-kiedy już wyjdę wydaje mi się że ludzie się na mnie patrzą i to jest dla mnie trochę krępujące,
-czuję dziwny ucisk w głowie,
-zacząłem mało się odzywać (tzn. nie lubię rozmawiać z ludźmi na rl ;/)
-czasem mam zachwiania równowagi,
-czuję otępienie,
-jestem bardzo niezdarny(często rozlewam różne rzeczy, rozsypuje),
-czuję zmianę kondycji fizycznej(kiedyś jak byłem młodszy uwielbiałem biegać, grać w piłkę z kolegami, być aktywnym) a teraz nie potrafię grać w piłkę, może dziwnie to zabrzmi ale nie potrafię sprawnie i szybko biegać ;/,
-ogólnie nie mam koordynacji ruchowej,
-jestem spięty i nie mogę się "wyluzować",
-często nie śpię w nocy(leżę całą noc oglądając tv, nie mogę zasnąć)
-mam bardzo słabą pamięć, często nie wiem co się ze mną dzieje, gdzie jestem i co robiłem przed chwilą. ;/
Parę razy w życiu miałem dni kiedy wcale nie odczuwałem d/d, pełen 'Chillout'. W szkole luz, czułem się super! Ale niestety było to tylko 2 lub 3 razy.
Objawów jest wiele więcej, raz są silniejsze raz słabsze, zależy od sytuacji i w dużym stopniu od pogody. Kiedy jest bardzo słonecznie, czuje się świetnie, prawie wcale nie odczuwam powyższych objawów, a kiedy jest "ciemno" i ponuro, czuje się fatalnie.
Proszę o poważne odpowiedzi i o pomoc.
Pozdrawiam.