Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

sluchajcie mam ciagle uczucie ze znimnie mi moja swiadomosc a w sumie to ciagle tak czuje jakbym tracil z nia kontakt. mam przy czasem lekki zawrot glowy ;/ wkrecam sobie ze to moze jakas choroba glowy i badania mnie nie przekonuja ;/ macie tak z ta swiadomoscia? albo tak ze nie czujecie siebie samych? sory za nowy temat bo moze gdzies to sie pojawilo ale zle sie czuje i nie chce mi sie szukac a chce wiedziec co myslicie

Ja osobiście mam takie wrażenie z tą świadomością. I nie za bardzo wiem jak sobie tym poradzić. Fakt faktem, coraz rzadziej, ale jeszcze się to zdarza..
Musimy po prostu wiedzieć, że ona nie zaniknie. To tylko lęk...

Dokładnie, nie zniknie świadomość, to tylko takie uczucie, ja miałem to kiedyś bardzo nasilone, czasem żegnałem się w duchu ze wszystkimi bo czułem, że znikne w ogóle cały a moja świadomośc się rozpłynie całkiem. Ale to mi przeszło już, czasem jeszce czuję jakbym odlatywał ale to tylko czasowe jest. Tak więc nie martw się, to minie. A jak badania głowy miałeś dobre to o chorobie jakiejś zapomnij. Zawroty głowy też moga się pojawiać przy takich problemach jak nasze. Też rzadko bo rzadko ale je miewałem.
A co do nie czucia siebie no to to chyba jedna z podstaw depersonalizacji, to ja tez nadal mam ale nie przeraża mnie już. Taki ma cel dd jako mechanizm obronny odciąć cię od niebezpieczeństwa, w tym wypadku od rzekomego niebezpieczenstwa bo dd odcina cie od lęku a to nie jest jakieś realne zagrożenie. I przez to odciecie ma się uczucie, że nie czuje się samego siebie co jest tylko iluzją. Lęk ustanie to i dd będzie zanikało. A jak twoje leczenie ?

Jeśli chodzi o te myśli to najlepiej jest je chyba ignorować i zająć się czymś. W żadnym wypadku nie bić się z nimi bo wtedy jest jeszcze gorzej.. Innego sposobu chyba nie da się wymyślić, niestety... :/

Nie stracisz świadomości, nie ma do tego fizycznych podstaw (musiałby ci ktoś mózg wyrwać).

Jak to u Was z tym jest ? Macie wrażenie, że świadomość została "zmniejszona", "ograniczona" - w głowie jest mniej myśli, albo ta świadomość jest taka spłycona, inna po prostu.
I że coraz to bardziej się ogranicza, zawęża pole myślowe ?

Ja myślę że mam nadmiar świadomości , wolałbym czasami w ogóle przestać myśleć.

ja mam uczucie jakbym byl ograniczony pustke w glowie czuje a swiadomosc jakby byla zawezona wlasnie. a jak jest mi gorzej to zupelnie jakby mi zanikala to znaczy ja jestem swiadomy ale jakos tak niespelna. jak zwykle trudno mi to opisac

o, chyba to jest to, co teraz czuję, a nie bardzo wiedziałam jak opisać - jakieś zawężenie pola widzenia. myślenia. myślę, że inteligencja spadła mi o jakieś 50 pkt.

tez sie tak czuje ze inteligencja mi spadla czuje sie oteapialy i wolny myslowo. w ogole mam troche trudnosci z nauka odkad mam ta depersonalizacje. nie moge sie skupic na niczym i pamiec tez nie taka jest jak wczesniej. i tak samo podczas rozmow zmneijszyla mi sie gadka kiedys moglem nawijac bez przerwy teraz juz jakos mniej bo takie otepienie czuje i braki myslowe.

otepienie takie mialem na poczatku i dlugo mnie to trzymalo. teraz jest juz z tym dobrze chociaz jeszcze nie mam sprawnej tak glowy jak przed dd. ciagle momentami nie moge sie skupic na jakiejs czynnosci ale kiedys to musieli do mnie dwa razy mowic zebym zrozumial dd potrafi bardzo zrujnowac koncentracje i sprawnosc szybkiego myslenia ale to mija po pierwszym takim szoku.