Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Czesc, ma do was pytanie bo jak jestem z moimi kolegami (z tyli co palilem ziolo), to czuje sie przy nich zagrozony, przestraszony, lek mi sie nasila :/ Normalnie leku nie mam a przy nich juz tak Czy mam ich unikac nie spotykac sie z nimi ?
Mam wielu przyjaciol wiec dla mnie to żaden problem. Czy to mi pomoze w odburzaniu ?

Ale czy to ma zwiazek z tym ze przy nich dostales pierwszej jazdy czy moze boisz sie ze beda palic i znowu odplyniesz? Jakby nie bylo nie do konca powinno sie utrwalac taki unik, ze kogos spotykasz to czujesz lęk.
Ale jesli ten stan masz na razie swiezy i czujesz ze dobrze ci zrobi przerwa od tego towarzystwa to w sumie nie widze problemu w tym. Wazne abys nie zakodowal sobie, ze ooo jak ich zobacze to mi dd wroci
Po prostu na razie przerwe sobie mozesz zrobic

Już od 2 miesiecy nie paliłem, nie piłem, gandzi tez nie ruszalem choc mnie czestowali i juz nie zamierzam nigdy. A boje sie bo z nimi mialem taka jazde i poźniej lęk przez który dostałem DD.

Spotykaj się z nimi dalej. Ja też na początku jak się spotykałem ze znajomi to do d.. się czułem, zawsze mnie odrealnialo na maksa... ale spotykałem się dalej, przełamywałem to, i teraz jak jestem z nimi to się czuje ok. Lecz wcześniej unikałem takich wyjść i spotkań i źle robiłem...

Mi nie chodzi zeby z nikim tylko z innymi kolegami sie spotykac a nie z tymi przy ktorych czuje lęk