Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Zakladam temat o roli portu i wykonczenia fizycznego w leczeniu derealizacji /depersonalizacji. Jak na was to dziala? Bo ja mam zmienna opinie na ten temat to znaczy czasem jest tak ze czuje sie po cwiczeniach roznych lepiej a czesciej niestety czuje sie gorzej w sensie taki ze mam jakby wieksze namieszanie w glowie. Czuje sie jak bym przed chwila napompowal ustami materac wtedy zawsze jest takie typowe uczucie jak sie cos dlugo pompuje ustami. I nie wiem czemu tak mam ale sport u mnie nie zawsze daje rezultaty chioc nie powiem jak sie mocno zmecze to potem jest jakby kepiej ale czasem musze przerywac cwiczenia bo robi mi sie to uczucie jak po pompowaniu duzego balona ;p
Jak jest u was?

Ja jeszcze nie próbowałam sportu. Jak śniegu nie będzie to zacznę biegać. Zobaczymy rezultaty.
Co do DD to nie zwracam na to gówno już uwagi. Bardziej się skupiam na tym, żeby zapomnieć o atakach paniki, lęku... o tej całej nerwicy. Bo to przez nią mam DD. Ataków już nie mam i uświadomiłam sobie, że zapomnienie tego wszystkiego to moje lekarstwo... Jakaś lobotomia by się przydała ;p

Ktos by mogl nam zrobic ostre pranie mozgu ;p mnie to chyba mysle pomogla by jedynie wymiana tego sprzetu jakim jest mozg

Ja szczerze mowiac nie widzialem zaleznosci miedzy wysilkiem czy uprawianiem jakiegos sportu a dd a probowalem tego rowniez. No ale lepiej miec ruch niz nie, sport to zdrowie ;D

Ja już się nie mogę doczekać biegania! Muszę sobie zakupić jakieś fajne ubranko i będę śmigać. Do tego rowerek wiosną! Mmmm

Ja pogrywałem w unihokeja bo wlasnie bieganie ani rower mi nie przypadaly do gustu, a w ta gre zawsze lubilem grac. Wazne tez w koncu czerpac z tego przyjemnosc. A do biegania sie musialem zmuszac ;D darek a jakie ty cwiczenia wykonujesz? moze wysilkowe i sie hiperwentylujesz za bardzo?

co do sportu to w siatkówkę bym sobie jeszcze pograła. Ale nie ma gdzie

Zapisz sie gdzies do klubu wtedy jest gdzie ;D Mowie calkiem serio ja w unihokeja gram w klubie ;D

mam laweczke i wykonuje cwiczenia silowe. moze i faktycznie to od tych cwiczen bo czasei msie naprawde wysile i wstrzymuje oddech na dlugo i tak wkolo

No to moze dlatego no bo skoro swoje uczucie porownales do dmuchania materaca ustami to tak to by oznaczalo ze i tu sie hiperwentylujesz i dlatego moze sie tak czujesz oszlomiony po tym i jest ci gorzej

darek moze sporbuj takich aerobowych cwiczen a nie wysilkowych moze sprobuj biegania itp. nie podnoszenia sztangi na laweczce i moze wtedy sport bardziej pomoze na dd bez takich objawow w glowie

w sumie to nie zawsze tak mam podczas cwiczen i teraz bede staral sie wyrownywac oddychanie zeby nie dzwigac na bezdechu i zobacze. biegac nuie lubie a cwiczenia jak joga aerobik mnie nie pociagaja