Odstawienie marihuany.
: 13 listopada 2014, o 00:49
Witam, od 4 lat nałogowo paliłem marihuane. Mam 19 lat. Nigdy nie myślałem o rzuceniu aż do czasu. Przez ten czas ************************ i od groma tego paliłem. Zauważyłem u siebie dziwne objawy anomalii fizycznych i również psychicznych, co mnie niepokoi. Odczuwam lęki a raczej fobie, dręczą mnie kontakty z osobami których nie znam - jakbym się ich strasznie wstydził. Dopada mnie straszna samotność, czuje jakbym był dosłownie sam. Mieszkam na 10 piętrze, zawsze kiedy wychodze na balkon to patrze w dól i wyobażam sobie jak spadam, jak skacze choć nie mam mam depresji i nie myśle non stop a samobójstwie. Strasznie sie poce dniami i nocami, moje dłonie i stopy non stop są spocone. Naszły mnie refleksje na rzucenie kiedy zauważyłem że mam problem z komunikacja z innymi ludźmi, nie moge się skupić, nic mi sie nie chce, myślałem tylko o paleniu. Wiele dziewczyn przez ten czas sie przewineło, na jednej mi zależało ale tez mi sie nie chciało tego toczyć, teraz po czasie świadomość tego poteguje moje złe poczucie psychiczne. Miałem dwie dobre prace, które zawaliłem ponieważ po prostu nie chciało mi sie tam chodzić. Najgorzej jest nocami, kiedy siedze sam wtedy odczuwam straszną samotność. Czy to już stały uraz na mojej psychice? Nie chce brać żadnych psychotropów, wizyty u psychologa też mi sie nie widzą. Czy to normalne po odstawieniu, trzeba to po prostu przetrwać i będzie dobrze?
Jeżeli zły dział czy forum to przepraszam, ale liczę na jakąkolwiek pomoc.
Jeżeli zły dział czy forum to przepraszam, ale liczę na jakąkolwiek pomoc.