Strona 1 z 2

Sen a DD

: 30 października 2014, o 18:11
autor: nierealna
Hej :) ;witajka
Tak sobie pomyślałam, że dużo z Was pisze i pyta o sen i problemy z nim związane. Dlatego myślę, że fajnie byłoby założyć taki zbiorczy temat ;) Dla pytających, jako zbiór wątpliwości oraz w ogóle samych doznań sennych podczas DD ;)

Ten temat nasunął mi się też dzisiaj, kiedy po śnie, w którym leciałam samolotem po obudzeniu się, wstałam i dalej czułam się jakbym w nim była. Wszystko byłoby ok, bo DD może dawać takie doznania, natomiast w pewnym momencie poczułam mega, mega bujanie. Nie mogłam kompletnie się ogarnąć, ubrać itd. :DD Oczywiście zmalało z biegiem - dalszego wybudzania się ;)

Chciałabym się też Was zapytać, jak Wy postrzegacie samą kwestię DD. Mi zawsze kojarzyła ona się z takim snem na jawie - szczególnie jeśli chodzi o derealizację. W śnie mamy przed oczami samą sytuację, nic nie istnieje tylko ta chwila, ten moment, nie odczuwamy emocji itd. Tak samo przy DD - przyciemniony obraz, zawężony obraz, a w szczególności, gdy siedzę, wtedy DD jest najsłabsze, w momencie wstania, zaczęcia robienia czegokolwiek zaczynam świrować z objawami... nadmiar myśli, obrazów itd.

* PS. aktualnie mam powrót natrętnych derealizacyjnych myśli :DD. To chyba efekt zasiedzenia się przed kompem ;puk . Z jednej strony czuję się zaje*iście, siedząc tu z Wami, bo nie dość, że fajnie mi tu z Wami to i DD nie jest duże - bo po prostu o tym nie myślę. Problem zaczyna się właśnie ruszając swój zadeczek sprzed kompa :dres:

Sen a DD

: 30 października 2014, o 18:13
autor: weronia
Przede wszystkim jest dla mnie podobne widzenie jak w snie. A wlasnie z uwagi ze przy dd jestesmy odcieci od przezywania to przy dd to taki troche sen na jawie.
Ogolnie wydaje mi sie ze po obudzeniu sie ze snu to co mialas ze jeszcze bylas w tym snie jakby to nie jest kwestia samego DD ale tego ze jestes wyczulona, bo tak naprawd ejak wybudzimy sie ze snu to czesto bez DD mozemy jeszcze zyc snem. Sama tak nieraz mialam przed tymi stanami a teraz jak sie wybudze i czuje emocje ze snu to od razu mam panike, ze moze zatracam sie.

Zastanow sie nad tym czy to ze jak zaczynasz cos robic i objawy sa gorsze nie jest spowodowane tym, ze boisz sie tak objawow dd ze trudno ci z nimi cokolwiek robic. Mialam tak na poczatku wiec sie zmuszalam. Teraz mam staly stan bez roznicy co robie i gdzie

Sen a DD

: 30 października 2014, o 18:22
autor: nierealna
Tak, z tym snem to tak samo pomyślałam rano :) Trochę zaczęłam się zamartwiać, ale próbowałam za wszelką cenę nie skupiac na tym uwagi :)

Tak, weronia, niestety jeszcze mocniejsze DD nie mogę "zbić". Niby nie próbuję się na nich nie skupiać, ale w momentach jak jestem sama zbyt często skupienie idzie na DD. Choć nawet tego nie chcę to obrazy myślowe są i np. często idąc rozkmniniam co napisać na forum, o co zapytać itd ;) Oczywiście, jak się czymś zajmę to się zmniejsza, ale w momencie chodzenia samej objawy dają popalić :huh

Sen a DD

: 30 października 2014, o 19:30
autor: April
Mi sie wydaje, ze to normalne z tym snem, czesto tak sie dzieje jak sen jest wyjatkowo realistyczny, ze jeszcze jakis czas po obudzeniu czujemy sie jakbysmy ciagle snili tyle, ze dla czlowieka bez DD jest to najzupelniej normalne doznanie, a my ... wiadomo, albo wpadamy w panike, albo czujemy sie co najmniej nieswojo :) Ja jak nie mialam DD to nieraz mi sie cos takiego zdarzalo, ale w ogole do tego nie przywiazywalam wagi.

A co do tego, ze u Ciebie DD zwieksza sie jak wstajesz i probujesz cos robic to mam dokladnie tak samo :)

Sen a DD

: 2 listopada 2014, o 02:00
autor: AnetkaM
U mnie to jest tak ze czuje sie nie do konca obudzona caly czas. Ale tez najgorzej jest jak w ciagu dnia zrobie krotka drzemke to potem derealizacje mam gorsza ale mysle ze to dlatego ze skupiam sie na tym. Jak za to nie spie w nocy to dd mam ogromne na drugi dzien

Sen a DD

: 2 listopada 2014, o 11:15
autor: Guett
Ja ze snem nie miałem problemów, tylko miałem głupie i częste sny w czasie dd. np coś mi sie śniło i. wiedzialem w tym śnie ze mam dd i ze jest dziwnie. Z biegiem czasu te częste sny odeszły :) a co do dd to zawsze największe miałem jak siedziałem przed tv lub lezalem na łóżku, to wtedy zaczynały sie ddowskie myśli. właśnie gdy coś próbowałem robić tk zapomniałem o tym ze to mam, i objawy znikały... :)

Sen a DD

: 7 listopada 2014, o 12:12
autor: dankan
A mnie obecnie sny psuja odburzanie :)
Ogolnie wypracowalem sobie jakis czas temu taki stabilniejszy stan ale od tygodnia mam bardzo realistyczne sny, niby nic dziwnego ale sa one rozne o umieraniu jakis demonach i tym podobnych glupotach. I teraz przez to w ciagu dnia ciagle czuje emocje z tych snow i to powoduje ze popadam w niepokoj.
Jak rozumiem miewaliscie tez takie czasem realistyczne sny i potem sie po nich tak czuliscie dziwnie?

Sen a DD

: 7 listopada 2014, o 12:24
autor: April
Dankan mi sie dzisiaj snilo, ze ktos mi ukradl zimowa kurtke i samochod :DD Sen byl tak realistyczny, ze jak sie obudzilam to od razu pobieglam do okna sprawdzic czy auto stoi :DD

Sen a DD

: 7 listopada 2014, o 12:33
autor: Divin
Dankan,

Sny ogólnie bywają realistyczne a co dopiero w zaburzeniu. Warto może tutaj opisać cały ten mechanizm co się dzieje gdy śpimy, otóż by się dobrze wyspać potrzebujemy kilku pełnych cykli snu. Bez tego czujemy się nadal senni, dlatego się mówi ze od 6-8 godzin powinno się nieprzerwanie spać. Co się jednak dzieje w nerwicy? Jesteśmy jak wystraszona zwierzyna i przez to nie śpimy spokojnie, idąc dalej sen mamy zaburzony a idąc jeszcze dalej, informacje z całego dnia nie układają się w głowie. Wiesz, sen regeneruje organizm ale teź układa nam w głowie. To tak jak w komputerze, gdy masz bałagan na pulpicie to segregujesz sobie pliki wkladając do folderów prawda? Tak samo jest u nas, gdy śpimy umysł układa sobie wszystkie informacje zdnia, by był porządek, wszelkie wspomnienia, bodźce, wydarzenia emocje, to wszystko się układa. Jednak gdy mamy DD to te procesy zachodzą wolniej bo działa się na defensywnym systemie umysłu, przez co często po obudzeniu jest takie rozbicie, bo albo sen nie był pełny, nieprzerwany, spokojny. Albo po prostu umysł nie zdąrzył tego wszystkie przetworzyć bo robi to wolniej. Stąd poczucie snu na jawie przy DD którego sam wiele razy doświadczałem. :)

Sen a DD

: 7 listopada 2014, o 13:54
autor: madzia
oh skąd ja to znam ....

Sen a DD

: 14 listopada 2014, o 10:25
autor: Miesinia
A czy ktoś z was spotkał sie z czymś takim,że mu nagminnie powracają obrazy myślowe, wspomnienia z konkretnych snów? Podczas trwania DD mialam kilka takich które niewiem dlaczego teraz caly czas wracają, albo jeden obraz myślowy, albo jakiś wyrwany ogólnie z kontekstu, szczególnie jeśli zwiększa sie mój stres, jeśli mam zamiar zrobić coś nieznanego, coś co wychodzi poza moją rutyne, ogólnie to jeśli wychodzę poza rutyne objawy zwiększają się...ale nieważne, pytanie dotyczy snów :D

Sen a DD

: 14 listopada 2014, o 12:00
autor: Aneta
hmmm chyba nie raz tak mialam. Wydaje mi sie ze czasem nawet do teraz nagle cos mi sie ze snu przypomina i to jest bardzo normalne. Sny sa czasem emocjonalne albo smieszne albo przerazajace albo milosne :) i w ciagu dnia czasem jakies wspomnienia moga przychodzic.
Ale oczywiscie jest powazne wlasnie ALE przy nerwicy i dd zaraz staje sie to problemem, czujemy ze cos jest nie tak, ze "samo sie dzieje", przeciez uwielbiamy kontrolowac i wszystko znac ;) i dlatego potem jak staje sie to problemem, to przychodzi tego wiecej i czesciej.

Sen a DD

: 14 listopada 2014, o 19:46
autor: Ciasteczko
Miesinia, ja pamiętam swoje sny zazwyczaj nie tylko po przebudzeniu, ale też i tego samego dnia i pewne sny z bardzo dawna również. Także takie zjawisko mam i bez zaburzenia. Sny lądują w pamięci tak samo jak prawdziwe wspomnienia, tylko że są trochę bardziej mgliste i ulotne, szczególnie jeśli nie zwraca się uwagi na pielęgnowanie pamięci o nich. Także, tak samo jak Aneta, nie widzę nic dziwnego w obrazach ze snów, które miałyby Ci się nagle przypominać.

Sen a DD

: 16 listopada 2014, o 00:17
autor: Guett
Nie wiem gdzie o tym napisać to napisze tu :) ostatnio jakieś 2 nocki pod rząd męczą mnie dziwne sny... w tych snach jestem ciałem ale umysłem zero, nawet mniej. jestem jakiś otepialy, widzę inaczej rzeczy, czuje dd i dp, nie wiem co ja robię w tych miejscach, jestem ciągle zmęczony, nie mogę przejść 10 metrów... to co opisałem to właśnie jest to co sie ze mną dzieje w tych snach..
jest to dla mnie męczące... jak sie nagle przebudze w nocy to rozejrze sie po pokoju i uświadamiać sobie ze to był tylko głupi sen. nie wiem czy to mózg sie regeneruje, czy cokolwiek ale mogę powiedzieć ze to jakby takie lekkie koszmary. Skąd to sie wzięło ? Nie mam pojęcia, ostatnio czułem sie dobrze, nie miałem żadnych nie ciekawych przygód itp. i myślę żeby przez to nie wziął znów mnie lęk, czy obawa przed snem... pozdrawiam .

Sen a DD

: 16 listopada 2014, o 01:28
autor: Victor
Ogólnie proponuję nie przywiązywac tak specjalnie wagi do tego. Gdzieś tam miedzy wierszami widzialem jak na czacie poruszasz kwestie snu, gdzie wypadaja ci zeby i mowisz, ze to oznacza smierc.
Więc sądze ze moze masz duze po prostu poczucie, że sny to total prawda, i ogólnie mysle, że dlatego w ciągu dnia czujesz się po takich snach gorzej. Martwisz, się, boisz a to powoduje gorsze samopoczucie bo jednak ten stan nerwicowy ciągle jeszcze do końca całkiem nie odszedł.
Nie przecze, ze sny są rózne, czasem bardzo emocjonalne, przezywa się je potem w dzień ale jednak jestem zdania, że to są wyobrażenia, pewne przebłyski z podświadomości itp. o snach można by rozmawiać wiele ale głównie polecałbym mniejsze jednak nadawanie im wagi.
Na pewno do końca zycia teraz nie będą ci się sniły koszmary :) Mysle ze za pare dni passa minie a ty o tym zapomniesz, więc ni ema sensu się tego bać i teraz psuć sobie układanej dłuższy czas stabilizacji emocjonalnej :)