Strona 1 z 1

derealizacja w trakcie psychoterapii

: 28 stycznia 2014, o 14:46
autor: madfrog
witajcie, trafiłam na forum szukając wyjaśnień na nurtujący mnie temat, ale że specyficznie żadnego rozwiązania nie znalazłam - to postanowiłam napisać o co chodzi.
jestem w psychoterapii od nieco ponad roku, generalnie leczę obsesyjno-kompulsywne zaburzenie osobowości (z paroma innymi przyjemnościami towarzyszącymi). Objaw derealizacji i depersonalizacji był mi obcy - aż do czasu terapii właśnie. Po kilku miesiącach pracy, zaczęło się pojawiać uczucie dziwności i odrealnienia, co kładłam na karb efektów terapii i zmian jakie wprowadza w moim życiu i myśleniu. Ale od jakiegoś czasu się to nasila, aż w końcu nadszedł moment, kiedy nie poznałam się w lustrze.

czy to jest "normalne"? czy psychoterapia może wywoływać takie objawy czy mam powody do niepokoju, że na terapii coś poszło nie tak?

z terapeutą pewnie skonsultuję to na następnym spotkaniu, tyle że mam jeszcze sporo czasu do niego (tydzień), a niepokój jest silny, bo jednak nie poznaję siebie w lustrze - to przerażające. Dlatego pytam tutaj - może ktoś miał już podobne doświadczenia?

Re: derealizacja w trakcie psychoterapii

: 28 stycznia 2014, o 15:14
autor: Victor
Trudno na to jednoznacznie odpowiedzieć, bowiem może to być dd po prostu od twoich zaburzeń, które po prostu sie pojawiło (tak się zdarza) ale też może być nie tyle co od psychoterapii ale problemów poruszanych na niej. Piszesz, ze wprowadza ona u ciebie wiele zmian w życiu i myśleniu, może to prowadzić do wielu emocji silnych, ogólnie takie coś mogło spowodowac odcięcie, sama w sobie terapia nie, nie mozna tak powiedzieć, ale emocje, jakieś duże zmiany i tym podobne owszem, szczególnie, że masz zaburzenia lękowe.

Jednakże jakby nie było, nie możesz tego traktowac jako coś strasznego (wiem, łatwo mówić) ale bez róznicy jak powstało, pora mimo wszystko powoli to akceptowac jako stan odcięcia, który się pojawił.

Re: derealizacja w trakcie psychoterapii

: 28 stycznia 2014, o 16:14
autor: madfrog
dziękuję za odpowiedź, Victor.
rzeczywiście wystraszyłam się, bo jak pewnie większość osób na tym forum wie, sam "napad" dd jest niepokojący, ale bardziej wystraszyło mnie to, że to może być efektem jakichś błędów w terapii. Ktoś powiedział mi, że to może być spowodowane zbytnim przeciążeniem. Następne spotkanie z terapeutą mam za tydzień i zastanawiam się czy powinnam go "alarmować" wcześniej czy nie ma takiej potrzeby (np. obawy, że mi się pogorszy).

Re: derealizacja w trakcie psychoterapii

: 28 stycznia 2014, o 19:28
autor: ddd
No bo moze byc od przeciazenia tak jak victor napisal od jakis zmian i wlasnie silnych emocji, od ogolnie przeciazenia. Mysle ze po prostu powinnas z terapeuta pogadac o tym

Re: derealizacja w trakcie psychoterapii

: 28 stycznia 2014, o 19:32
autor: madfrog
wiem, że powinnam i zrobię to, ale jak pewnie każdy, kto po raz pierwszy doświadcza dd tak wyraźnie, po prostu boję się, że zwariuję i nie zdążę

Re: derealizacja w trakcie psychoterapii

: 28 stycznia 2014, o 19:48
autor: Mr.DD
Pewnie, chyba każdy ma takie myśli i obawy, ale pamiętaj, żeby prowadzić dialogi wewnętrzne, ośmieszać te myśli kiedy Cię nachodzą i będzie git :P

Re: derealizacja w trakcie psychoterapii

: 28 stycznia 2014, o 19:52
autor: Lipski
Spokojnie, nie zwariujesz i zdążysz bez problemu o tym pogadać z terapeutą ;) Od DD się nie wariuje, choć może się tak wydawać, ale tylko i wyłącznie WYDAWAĆ.

Re: derealizacja w trakcie psychoterapii

: 28 stycznia 2014, o 22:56
autor: madfrog
innymi słowy, depersjonalizacja (bo to prędzej w odczuwanie siebie niż świata "uderzyło") nie jest powodem do paniki?

Re: derealizacja w trakcie psychoterapii

: 29 stycznia 2014, o 00:24
autor: Lipski
Dokładnie. Jest naturalny system obronny umysłu, i kiedy pozbędziesz się lęku przed nim, oraz zaakceptujesz go i będziesz żyć mimo tego że jest, to sobie odpuści i da Ci spokój ;DD

Re: derealizacja w trakcie psychoterapii

: 29 stycznia 2014, o 08:28
autor: madfrog
to ciekawe, że ten "naturalny stan" pojawił się po roku terapii radzenia sobie z innymi ;-)

Re: derealizacja w trakcie psychoterapii

: 29 stycznia 2014, o 09:49
autor: ddd
No co tu duzo mowic, jezeli nawet po 5 latach terapi nie wyksztalilabys odpornosci na strach i rozne objawy i masz nadal inne problemy psychiczne DD moze sie pojawic. I tyle w sumie. Chodzi nam o to zebys nie robila z tego zbyt wielkiego zaburzenia jakiegos nowego i nie wkrecala sobie ze widocznie jest cos duzo gorszego na rzeczy. Raczej nie powiemy ci dlaczego tak sie stalo ze to przyszlo ale jezeli przyszlo to na pewdno z jakiegos powodu a dd zwykle przychodzi jako odpowiedzi na lęki, napiecia, przeciazenia, nadmierne emocje.