Zamyślanie sie xD
: 17 stycznia 2025, o 15:34
Siemanko. Od jakoś 3 miesiecy mam derelke, czasem slabsza czasem mocniejsza ale na ogół tendencja jest spadkowa. Biore tez leki fluoksetyne rano i kwetpaine w wersji dlugouwalniajacej wieczorem. Na ta pierwsza substancje jestem dosyc oporne heh, wchodzenia na nia byla katorga. Zwiekszanie dawki tez nie jest za przyjemne ale nie jest tak zle, aktualnie wlasnie jestem w trakcie.
Ale idac do sedna tematu. Zdarza mi sie tak ze zamyslam sie, po prostu odlatuje myslami nie sa to jakies negatywne mysli. Zazwyczaj mysle co komus powiem, co zrobie, jak zrobie. Ten post pewnie probowalem ulozyc w glowie z 2 dni temu. XD Nie wkurzaloby mnie to tak gdyby nie to ze gdy probuje wrocic skupieniem do tego co robilem to czuje jakbym zapomnial co przed chwila robilem, a przy rozmowie jakbym to nie ja gadal. To chyba normalne przy dd, ale moje pytanie jest nastepujace: Czy powinienem na sile probowac wracac myslami do terazniejszosci czy nie walczyc z tym i latac sobie myslami gdzie chce?
Pozdrawiam!
Ale idac do sedna tematu. Zdarza mi sie tak ze zamyslam sie, po prostu odlatuje myslami nie sa to jakies negatywne mysli. Zazwyczaj mysle co komus powiem, co zrobie, jak zrobie. Ten post pewnie probowalem ulozyc w glowie z 2 dni temu. XD Nie wkurzaloby mnie to tak gdyby nie to ze gdy probuje wrocic skupieniem do tego co robilem to czuje jakbym zapomnial co przed chwila robilem, a przy rozmowie jakbym to nie ja gadal. To chyba normalne przy dd, ale moje pytanie jest nastepujace: Czy powinienem na sile probowac wracac myslami do terazniejszosci czy nie walczyc z tym i latac sobie myslami gdzie chce?
Pozdrawiam!