Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Hej.
Czy jest ktoś kto mógłby mi wytłumaczyć czym różni się DD w schizofreni i nerwicy? Znalazłam kiedyś na forum informacje, że niczym jednak ostatnio na internecie natknęłam się na artykuł w którym było napisane, że DD w schizofreni jest o wiele większe. Jaka jest prawda?

Niczym się nie różni, bo to jest mechanizm obronny który może wystąpić u każdego człowieka nawet w stresie. Schizofrenia jednak bardzo mocno się różni od nerwicy.
W tym dziale jest-derealizacja-depersonalizacja-jak-wyleczy.html masz wpisy o dd które chyba pominęłaś bo te wpisy znam dość dobrze i tam odpowiedź na Twoje pytanie jest w prawie każdym.

Nawet na Wikipedi piszą :
"Wyróżnia się również derealizację występującą w schizofrenii, jednak w tym wypadku postrzeganie świata przez chorego jest o wiele bardziej zmienione niż ma to miejsce przy derealizacji występującej podczas zaburzeń nerwicowych."

Zapewne różnica jest taka, że derealizacja w schizofrenii ma charakter psychotyczny. Tak jak właśnie w nerwicy jest mechanizmem obronnym, to nie zdziwiłbym się, gdyby w schizofrenii była efektem psychozy. Ale to tylko moje domysły. Bo przecież dla osób autystycznych, z aspergerem postrzeganie świata w depersonalizacji jest inne niż u osoby z nerwicą. Po za tym nie ma napisane na wikipedii, że ta derealizacja jest jakaś inna, tylko, że inaczej się postrzega świat.

Jestem właśnie ciekawa jak wygląda to postrzeganie świata w schizofreni.

Zaplątana pisze: ↑

7 czerwca 2020, o 13:37

Jestem właśnie ciekawa jak wygląda to postrzeganie świata w schizofreni.

A powiedz mi po co Ci ta ciekawość?
Żebyś później stwierdziła że masz takie samo , więc napewno masz schizofrenie?
Ja mam ciocie, która ma schizofrenie i nie wiem czy dd miała bo w sumie z nią to się ciężko rozmawia, ale myślę że nie ma różnicy, to tak jak w nerwicy jeden ma większe bo się ciągle tego boi i nakręca, a drugi słabsze, nie ma co tego rozkminiac.

izka pisze: ↑

7 czerwca 2020, o 13:45

Zaplątana pisze: ↑

7 czerwca 2020, o 13:37

Jestem właśnie ciekawa jak wygląda to postrzeganie świata w schizofreni.

A powiedz mi po co Ci ta ciekawość?
Żebyś później stwierdziła że masz takie samo , więc napewno masz schizofrenie?
Ja mam ciocie, która ma schizofrenie i nie wiem czy dd miała bo w sumie z nią to się ciężko rozmawia, ale myślę że nie ma różnicy, to tak jak w nerwicy jeden ma większe bo się ciągle tego boi i nakręca, a drugi słabsze, nie ma co tego rozkminiac.

Tak, właśnie stąd moja ciekawość.

Zaplątana pisze: ↑

7 czerwca 2020, o 14:26

izka pisze: ↑

7 czerwca 2020, o 13:45

Zaplątana pisze: ↑

7 czerwca 2020, o 13:37

Jestem właśnie ciekawa jak wygląda to postrzeganie świata w schizofreni.

A powiedz mi po co Ci ta ciekawość?
Żebyś później stwierdziła że masz takie samo , więc napewno masz schizofrenie?
Ja mam ciocie, która ma schizofrenie i nie wiem czy dd miała bo w sumie z nią to się ciężko rozmawia, ale myślę że nie ma różnicy, to tak jak w nerwicy jeden ma większe bo się ciągle tego boi i nakręca, a drugi słabsze, nie ma co tego rozkminiac.

Tak, właśnie stąd moja ciekawość.

Nie wmawiaj sobie czegoś czego nie masz :p uwierz mi naprawdę osoby że schizofrenia zachowują się specyficznie.

Zaplątana pisze: ↑

7 czerwca 2020, o 11:29

Nawet na Wikipedi piszą :
"Wyróżnia się również derealizację występującą w schizofrenii, jednak w tym wypadku postrzeganie świata przez chorego jest o wiele bardziej zmienione niż ma to miejsce przy derealizacji występującej podczas zaburzeń nerwicowych."

W sumie jak jesteś tak ciekawa bardzo to zażyj sobie przez 4 najbliższe dni podwójna dawkę lsd i jakiś mefedron, i będziesz miała jasność i praktykę tak na 80 procent.

Wikipedia o dd to akurat mało pisze i nie jest to zbytnio informujące o tych stanach.
Zaburzony będzie tak jak Ty postrzegał dd jako pewnie schizofrenie, a schizofrenik że to pewnie rosyjska mgła.

Zaplątana pisze: ↑

7 czerwca 2020, o 11:17

Hej.
Czy jest ktoś kto mógłby mi wytłumaczyć czym różni się DD w schizofreni i nerwicy?

Tym że w shizie masz kontakt z Jezusem przez telewizor
i nie analizujesz czy to choroba psych, masz przekonanie co do omamów.
A w nerwicy jestes ciagle w stanie kontroli i analizować zupełnie świadomie.