Strona 1 z 1

Nie wytrzymuje :(

: 7 czerwca 2020, o 08:24
autor: PanDD
Cześć, to ja Mef21 xd Nie moge zalogować się na konto no ale mniejsza
Powiem wam ze zrobiło się tragicznie odciecie tak cholernie mocne ze z wkurwu szukam juz nozy po domu
Czuje sie jakbym byl zawieszony w chwili, anhedonia nosz kobieta luźna w udach czuje ze to koniec
Nie potrafie sie ogarnac caly czas mam w glowie ze mialem to 6 lat i mi to nie przeszlo, a moze ja nie mialem dd ? Sam juz nie wiem..... nie przeszkadzalo mi to...
Czytam posty i widze ze ktos ma to 15 lat i odrazu mam ochote sie zabic.
Z mojej nerwy to juz prącie zostal bo ja nawet leku nie czuje.. jestem niczym
Poszedlem do mojej psychiatry opowiedzialem jej wszystko i dodalem ze na dd leku nie ma.. To sie zapytala to po co tu przyszedlem skoro to wiem ;_;
To jej powiedziałem że rexetin poli z forum pomogl xD To jak juz tego leku w aptekach niema to mi go przepisala dla swietego spokoju, jak sie pytalem czy jakies zamienniki moga byc to powiedziala ze musi byc rexetin i luj bo o nim mam dobre opinie. Zapisala mnie na nfz co tydzien spotkania i ogarnia psychologa. W sumie tyle dobrego ;( Zaczalalem chodzic po grupkach i tez sie zbytnio naczytalem :( Nawet plyte sliwy kupilem bo mial Depersonalizacje xD.

po co to pisze? nie wiem juz mi wszystko jedno pewnie nie dlugo magik bedzie bo zyc w tym stanie tyle lat to nie na moja psychike. Tyle dobrze ze nie mam derealki jeszcze do tego derealki :/ Wiktor lat 21 lodz i wszystko jasne :roll: No ale chyba cie nie podrobie :^

Re: Nie wytrzymuje :(

: 7 czerwca 2020, o 11:19
autor: ddd
No cóż można powiedzieć, nadal występuje jedynie nakręcanie myślami i nie ma żadnych twoich świadomych ruchów. Czy na tym koncie czy na innym robisz te same błędy. Robisz w zasadzie prawie wszystko czego się nie robi.

Re: Nie wytrzymuje :(

: 7 czerwca 2020, o 14:26
autor: PanDD
ddd pisze:
7 czerwca 2020, o 11:19
No cóż można powiedzieć, nadal występuje jedynie nakręcanie myślami i nie ma żadnych twoich świadomych ruchów. Czy na tym koncie czy na innym robisz te same błędy. Robisz w zasadzie prawie wszystko czego się nie robi.
Masz racje.. ja juz odrazu jak tego dostalem skazalem sie na porazke, nie daje sobie szansy :/ Dzieki za tego posta wezne go do siebie.

Re: Nie wytrzymuje :(

: 7 czerwca 2020, o 14:36
autor: lubieplacki13
Od 3-4 miesięcy w kółko to samo. Te same zdania 1:1, wszystko się powtarza, może czas się wziąć za jakieś działanie? Btw - piszesz, że masz DD, a potem, że nie masz derealki, o co z tym chodzi?

Re: Nie wytrzymuje :(

: 7 czerwca 2020, o 18:39
autor: PanDD
lubieplacki13 pisze:
7 czerwca 2020, o 14:36
Od 3-4 miesięcy w kółko to samo. Te same zdania 1:1, wszystko się powtarza, może czas się wziąć za jakieś działanie? Btw - piszesz, że masz DD, a potem, że nie masz derealki, o co z tym chodzi?
Nie postrzegam swiata jako filmu, wszystko jest realne.
Nie mam pytań czy coś istnieje, myśli egzystencjalnych, ja po prostu jestem zblokowany na emocje, przyjemności , swoje hobby etc.
Nie czuje lęku, nic.. A i tak sie smieje caly czas xd Więc bardziej pod dp to podchodzi niż derealke. Przynajmniej ja to tak kwalifikuje.

Re: Nie wytrzymuje :(

: 7 czerwca 2020, o 18:57
autor: marianna
PanDD pisze:
7 czerwca 2020, o 18:39

Nie postrzegam swiata jako filmu, wszystko jest realne.
Nie mam pytań czy coś istnieje, myśli egzystencjalnych, ja po prostu jestem zblokowany na emocje, przyjemności , swoje hobby etc.
Nie czuje lęku, nic.. A i tak sie smieje caly czas xd Więc bardziej pod dp to podchodzi niż derealke. Przynajmniej ja to tak kwalifikuje.
Czyli anhedonia
I jako dziecko też nic Cie nie cieszyło?

Re: Nie wytrzymuje :(

: 7 czerwca 2020, o 19:01
autor: PanDD
marianna pisze:
7 czerwca 2020, o 18:57
PanDD pisze:
7 czerwca 2020, o 18:39

Nie postrzegam swiata jako filmu, wszystko jest realne.
Nie mam pytań czy coś istnieje, myśli egzystencjalnych, ja po prostu jestem zblokowany na emocje, przyjemności , swoje hobby etc.
Nie czuje lęku, nic.. A i tak sie smieje caly czas xd Więc bardziej pod dp to podchodzi niż derealke. Przynajmniej ja to tak kwalifikuje.
Czyli anhedonia
I jako dziecko też nic Cie nie cieszyło?
Wszystko mnie cieszylo, od 3miesiecy tak mam. Ja zlego dziecinstwa nie mialem ;x zaczelo sie od jazdy o shizo a potem doszlo odciecie i tak trwam.

Re: Nie wytrzymuje :(

: 7 czerwca 2020, o 19:03
autor: PanDD
A jesli chodzi dp to ciało też czuje. i to jakies nastepne watpliwosci produkuje xd

Re: Nie wytrzymuje :(

: 7 czerwca 2020, o 19:07
autor: marianna
Nie rozumiem co masz od 3 mies a co od 6 lat ;)
Nie ogarniam ;)

Re: Nie wytrzymuje :(

: 7 czerwca 2020, o 19:12
autor: PanDD
marianna pisze:
7 czerwca 2020, o 19:07
Nie rozumiem co masz od 3 mies a co od 6 lat ;)
Nie ogarniam ;)

Zapaliłem 6 lat temu marihuane, odcieło mnie totalnie i przy ataku paniki dostałem z pięści w serce. Od tamtej pory mialem mini dd w sumie mi nie przeszkadzało miałem tylko zmienione lekko widzenie ale wszystko było spoko. Jak czółem marihuane to przed nia uciekałem i wtedy czółem się jakbym był po blancie xd. No to unikałem. Potem sie przełamałem i zapaliłem dostałem znowu odrealnienia ale na 2 dzien zeszło i wracałem do stanu w którym byłem. Teraz miałem problemy z dziewczyną i przyszła do mnie mocna nerwa , wkrecałem sobie schizo potem bordery itp. Jak mi sie już znudziło wkręcanie to zacząłem się nakręcać na dd bo nie mogłem myśleć o przyszłości, każda myśl to jakby mnie raziło prądem.
Potem zmiany nastrojów, jakies flashbacki które upewniały mnie w tym że jestem złym człowiekiem i dostałem odcięcia emocjonalnego. Niby gadam, smieje się ale tego nie czuje.