Strona 1 z 1

2lata DD

: 1 maja 2020, o 14:33
autor: Przemo500
Cześć. Dawno mnie na forum nie było, bo i zająłem się swoim życiem, pracą i studiami, ale może pora na małą aktualizację. Minęło już 2 lata, odkąd nabawiłem się chronicznego DD, obecnie objawy to dalej widzenie w szarych barwach, brak uczuć, poczucia ciała, itd.. Próbowałem wielu rzeczy, żeby usprawnić swoje zdrowie (w międzyczasie schudłem 11kg xD) i przed kwarantanną trenowałem kickboxing, ale wszystko to nie pomogło w żaden sposób z objawami związanymi z DD. Przerabiałem tonę najróżniejszych leków, jako jeden ostatnich warto nadmienić Brintellix. Staram się nadrabiać te wszystkie chwile które zmarnowałem sobie rok temu siedzeniem w łóżku, lecz dalej nie wiem jakich dodatkowych działań mam podjąć w celu minimalizacji objawów.

Re: 2lata DD

: 1 maja 2020, o 21:23
autor: Joannaw27
Problem polega na tym że nie zaakceptowałeś swego stanu, i dalej się tego boisz, tkwisz w tym. Bardzo dobrze ze uczestniczysz w życiu, ale musisz popracować nad sobą jeszcze triszje a ba pewno będzie co raz to lepiej, a po tem już tylko dobrze 😉

Re: 2lata DD

: 3 maja 2020, o 23:00
autor: Victor
Przemo500 pisze:
1 maja 2020, o 14:33
Cześć. Dawno mnie na forum nie było, bo i zająłem się swoim życiem, pracą i studiami, ale może pora na małą aktualizację. Minęło już 2 lata, odkąd nabawiłem się chronicznego DD, obecnie objawy to dalej widzenie w szarych barwach, brak uczuć, poczucia ciała, itd.. Próbowałem wielu rzeczy, żeby usprawnić swoje zdrowie (w międzyczasie schudłem 11kg xD) i przed kwarantanną trenowałem kickboxing, ale wszystko to nie pomogło w żaden sposób z objawami związanymi z DD. Przerabiałem tonę najróżniejszych leków, jako jeden ostatnich warto nadmienić Brintellix. Staram się nadrabiać te wszystkie chwile które zmarnowałem sobie rok temu siedzeniem w łóżku, lecz dalej nie wiem jakich dodatkowych działań mam podjąć w celu minimalizacji objawów.
A kiedy tak przestajesz robić te wszystkie fajowe rzeczy (oczywiście samo ich robienie jest dobre) i usiądziesz na chwilę i zauważysz, że czujesz te objawy (wiadomo, że to ciągle jest ale jak jesteśmy zajęci to troszkę chociaż mniej uwagi na to idzie), to co wtedy czujesz i jakie masz wówczas myśli? Sadzę, że to nakieruje Cię w pewien sposób na problem.

Re: 2lata DD

: 10 maja 2020, o 10:29
autor: Przemo500
Przede wszystkim nachodzą mnie myśli, że bardzo się zmieniłem i nie do końca wiem czym chciałbym zajmować się w życiu i kim być. Moja wizja samego siebie zmienia się z roku na rok, a także zauważam, jak rzeczy które robię wpływają na moje postrzeganie siebie (czasem wręcz potrafię kpić z samego siebie choćby sprzed kilku miesięcy).

Re: 2lata DD

: 11 maja 2020, o 02:46
autor: Victor
Wielu ludzi tego nie wie, nawet i bez DD. Czasem tak jest, ze się nie wie, nie wie i potem wie, dlatego w takie analizy nie warto się plątać, szczególnie mając DD. Sam zresztą napisałeś, że nadrabiałeś pewne rzeczy, a więc wiedziałeś w jakiś sposób, ze chcesz je robić. Pamiętaj, że to co czujesz lub czego nie czujesz, to nie jest cały świat. Świadomie też podejmujesz decyzję przecież i wiesz co robić, nawet jeśli wewnętrznie czujesz się zagubiony.

Re: 2lata DD

: 12 maja 2020, o 07:28
autor: Przemo500
Problem tkwi w tym, że często doświadczam dyzonansu poznawczego, w którym wiele czynów i odczuć wzajemnie się wyklucza.