Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Witam i proszę o poradę. Z nerwicą męczę się około roku, najgorsze lęki, napady paniki i wkręty mam już za sobą. Pozostała, nazwijmy to, okazyjna derealizacja. Puszcza całkowicie po czym za kilka dni, czasami dłużej łapie na 3-4 dni. Co najważniejsze pojawia się po migrenie z którą mam do czynienia od małego dziecka. DD jest czymś najgorszym jak dla mnie i zawsze pojawia się myśl, że to może coś innego, gorszego... Olewam takie myśli, ale one zawsze pojawiają się w tym stanie z dużym natężeniem.. Ech... Co to może znaczyć?

Nikt się nie wypowie?

Hej u mnie też długo jej nie ma. Ale jak jeb... To tak fest na 4- 5 dni. Po czym znowu jest wszystko ok i zapominam o tych odczuciach jak było podczas dd. Przychodzi po długich jazdach z natrętami albo somatach.

Spokoj pisze: ↑

23 lutego 2020, o 11:46

Hej u mnie też długo jej nie ma. Ale jak jeb... To tak fest na 4- 5 dni. Po czym znowu jest wszystko ok i zapominam o tych odczuciach jak było podczas dd. Przychodzi po długich jazdach z natrętami albo somatach.

Dziękuję za odpowiedź
U mnie pojawia się bez konkretnej przyczyny, bo natrętne myśli mam właśnie tylko przy DD, także gdy jej nie ma, nie ma też myśli. Somatami nie przejmuje się wcale, ponieważ nawet nie pamiętam kiedy były. Nawet jak coś się pojawi to nie zwracam uwagi. Dziwi mnie fakt, że DD pojawia się po migrenie, może to jest właśnie powód?

Nic to nie znaczy a tyle że masz odrealnienie co jakiś czas po migrenie co jest możliwe bo czytałem wiele razy że po migrenie może odrealniac i to nie jest nic takiego bo dd nie musi brać się tylko z lęku jako takiego. Tylko Ty kojarzysz migrenę z zaburzeniem więc dostajesz wtedy myśli nawykowo że to coś gorszego a na to najlepiej ryzykować i ignorować, co po czasie zaczyna dobrze działać

mrunban pisze: ↑

23 lutego 2020, o 13:15

Nic to nie znaczy a tyle że masz odrealnienie co jakiś czas po migrenie co jest możliwe bo czytałem wiele razy że po migrenie może odrealniac i to nie jest nic takiego bo dd nie musi brać się tylko z lęku jako takiego. Tylko Ty kojarzysz migrenę z zaburzeniem więc dostajesz wtedy myśli nawykowo że to coś gorszego a na to najlepiej ryzykować i ignorować, co po czasie zaczyna dobrze działać

Bardzo dziękuję za odpowiedź