Strona 1 z 1

Pamięciówa :D

: 10 czerwca 2019, o 15:31
autor: Trout
Witam serdecznie

Pytanie bardziej do odburzonych. Jestem na takim etapie, że odrealnienie jest bardzo małe. Nie przeszkadza mi w codziennym życiu. Z koncentracją jest dobrze, ale z pamięcią dalej ciężko. Dlugo się walczy, żeby powróciła? Czy razem jak zejdzie dd calkiem to i pamięć wróci ;) bo jeszcze np. Poczucia czasu nie mam więc dd jest jeszcze.. ale większość objawów poszła w niepamięć..

Re: Pamięciówa :D

: 10 czerwca 2019, o 15:37
autor: SasankaLesna
Haha. Temat przedni :D aż się dałam nabrać. Niestety, nie pomogę ;)

Re: Pamięciówa :D

: 10 czerwca 2019, o 15:54
autor: tapurka
Brak koncentracji, problemy z pamięcią mogą być równie dobrze podczas dd, jak i bez niej. To jedne z objawów nerwicy, i ciężko tu określić czy jeżeli dd Ci zejdzie to problemy z pamięcią też. Ja dd mam już bardzo rzadko, średnio raz na 2 tygodnie, a pamięć mi szwankuje na co dzień. Nie umiem sobie przypomnieć nazw najprostszych rzeczy, miejsc, gdzie byłam dużo razy, itp. Ale jeszcze nie wyszłam z nerwicy, więc to podciągam pod jej objaw.

Re: Pamięciówa :D

: 10 czerwca 2019, o 16:06
autor: usunietenaprosbe
Mam podobnie tylko te problemy z pamięcią to sa bardziej, że pamiętam cos ale tak jakbym przez mgłę 😂

Re: Pamięciówa :D

: 10 czerwca 2019, o 16:09
autor: Elegancik
SCIBEK849 pisze:
10 czerwca 2019, o 16:06
Mam podobnie tylko te problemy z pamięcią to sa bardziej, że pamiętam cos ale tak jakbym przez mgłę 😂
Podobnie mam hah

Re: Pamięciówa :D

: 10 czerwca 2019, o 17:49
autor: martaa1
U mnie wygląda to tak że pamiętam ostatni kwadrans swojego życia ;oh a potem mały reset :) W ogóle codziennie rano taki mały dzień świstaka. Ale to powoli już mnie nie straszy bo wiem czemu tak się dzieje.

Re: Pamięciówa :D

: 10 czerwca 2019, o 19:41
autor: Guett
O z tym dniem świstaka to i mnie się tyczy. Rano wstaje i reset pamięci.

Re: Pamięciówa :D

: 10 czerwca 2019, o 22:08
autor: Celine Marie
:D czasem lepiej możenie pamiętać

Re: Pamięciówa :D

: 10 czerwca 2019, o 23:06
autor: memorymember
Gubienie wątków i zapominanie słów to był największy problem bo sobie wkręcałem od razu że pewnie jestem chory. Teraz mi się to unormowało ale wcześniej też fakt że sprawdzałem co mówię i jak i czy to jest normalne. A im bardziej chciałem sobie przypomnieć tym gorzej było potem. Taka trochę kula śnieżna.

Re: Pamięciówa :D

: 11 czerwca 2019, o 21:03
autor: witorrr98
W mojej nerwicy gubienie pamięci to jeden z problemów.Ale z mojego doświadczenia wiem, że pamięć wraca na swoje miejsce po doprowadzeniu stanu emocjonalnego do względnej równowagi.Stres i napięcie psychiczne kurczą percepcję oraz zdolności zapamiętywania.Dopiero po uspokojeniu następuje efekt refleksji i analizy tego, co było, choćby godzinę temu czy dzień czy miesiąc, po prostu mózg zaczyna wchodzić na swoje tory.