Dysocjacja, fuga, brak wspomnień
: 7 lutego 2019, o 20:26
Siedzę już parę lat w zaburzeniu.. Dzięki terapi bardziej otworzyłem się na świat i spoglądam wgłąb siebie analizując różne rzeczy.. I ciekawiej mnie jedna rzecz.. Dla czego nie pamiętam rzeczy z tego okresu między odstawianiem dragow, wchodzeniem w dorosłe życie a początkiem zaburzenia? Np wyjazd z żoną do Londynu jakiś 5 lat temu, ona pamięta coś tam ja nie pamiętam nic, chociażbym chciał sobie przypomnieć, jeden moment, jedną najkrótsza chwilę to nie potrafię, tak jak by jakąś część mojego życia była wyparta z pamięci, czy tak mi się wydaje bo mam derealizacje? Nie wiem, ale derealizacja jest zaburzeniem dysocjacyjnym, może to wszystko sklejone w kupę ma jakieś oparcie diagnostyczne? Tak sobie czytałem o fudze dysocjacyjnej... To trochę podobne