Strona 1 z 1

czy to już DD?

: 5 marca 2018, o 11:00
autor: Kataraka
Powiedzice mi czy mam dd czy sobie wmawiam :)

Radziłam sobie całkiem nieźle....mając gorsze objawy. Natomiast mimo że lęk jest mały dużo objawów zeszło...to w głowie mam jeszcze sajgon...

Nie wiem o co chodzi, ale miałam swojego konika i jakoś sobie radziłam, od czasu kiedy zemdlałam raz...po prostu nie czuję się sobą... jakby odeszła mi cała pewność siebie, nie chce mi się gadać tak jakbym bała się że powiem coś złego...każdy ruch i otoczenie analizuję, czuje się niepewna siebie, a kiedyś miałam objawy OK. Dodatkowo wchodzą mi myśli, że jestem nic nie warta, ciągle sprawdzam czy jestem uspokojona czy nie...na każdą myśl reaguję lękiem...w głowie robi się sajgon jak było kiedyś a jak teraz, co się stało, że teraz mnie to wzięło, czy w lustrze to ja, czuję się jakby mi odebrało cząstkę siebie. Tej pewności siebie mi brakuje bardzoo, walczę...ale czuję, że przyszedł kryzys...znowu szarpię się z nerwicą. Znowu jak przerywam analizę to czuję się jak na maratonie, że tak bardzo się staram.

Nie wiem czy to można porównać do dd.

Jestem dodatkowo przed okresem i frustracja się kumuluje nieco.

Przed zemdleniem miałam całkiem niezłe dni, teraz jestem luźniejsza spokojniejsza, ale czuję jakbym wpadła w DD... obcość bliskich mi osób... czuję, że na nic nie mam siły, a jakby wszyscy oczekiwali ode mnie dawnej sprawności, rozmowności, a ja do wszystkiego się zmuszam :(

Jak odnaleźć siebie w tym wszystkim, mam 28 lat a czuję się że przegrzałam zwoje, ciągle się czegoś boję....

Czy to DD czy nerwica tak mną manipuluje??

Re: czy to już DD?

: 5 marca 2018, o 11:05
autor: witorrr98
Odsyłam do materiałów o dd.