Strona 1 z 1

Moje dolegliwości

: 1 listopada 2024, o 23:11
autor: Antek77
Witam wszystkich, jestem tutaj nowy ;thx
Przychodzę tutaj z prośbą o pomoc, mianowicie podejrzewam że mam derealizację.
Wszystko zaczęło się w poprzednim tygodniu, wówczas popełniłem jeden z największych błędów swojego życia (tak uważam po czasie) - zapaliłem vape pena (jednorazówkę) z thc albo cholera wie czym jeszcze.
Paliłem to w poniedziałek, środę i czwartek.
Najwięcej bo około 15 buchów wziąłem w środę, w czwartek chyba tylko 3.
Stwierdziłem że ten stan nie jest dla mnie, męczył mnie.
W czwartek ta "faza" trwała dość długo bo około 5/6 godzin i nie schodziła co mnie trochę zestresowało, ale ostatecznie zeszła.
Niestety jeszcze tego samego dnia wieczorem poczucie odrealnienia wróciło i utrzymuje się do teraz z różnym natężeniem.
Pierwsze 2-3 dni (zeszły weekend) były najgorsze, czułem się jak w śnie, zjarany momentami miałem nawet wrażenie że pijany.
Do tego pełno lęków i schiz że to zostanie ze mną na zawsze, dwie pierwsze noce spałem chyba z 2-3 godziny. Kolejne dni jest już lepiej, choć miałem wrażenie że przedwczoraj też udzieliło się to trochę mocniej.

Teraz może opiszę efekty tego stanu.
Po pierwsze to uczucie odrealnienia trochę jak we śnie, na początku jeszcze do tego dochodziło uczucie zjarania i bycia pod wpływem alkoholu.
Po drugie kręci mi się w głowie (chociaż to bardziej na samym początku), efekt slowmotion w oczach (mam wrażenie że szybciej ruszam głową niż nadąrza za tym obraz z moich oczu), być może trochę mniejszy czas reakcji, trudność z koncentracją (obecnie już mniejsza) oraz słabiej czuję dotyk.

Na internecie czytałem że po prostu trzeba do tego przywyknąć, najlepiej przestać o tym rozmyślać i kiedyś samo przejdzie, też mam wrażenie że jest lepiej więc jestem dobrej myśli.
Jednakże jestem chętny na wasze rady, narazie wykluczyłbym możliwość jakiegoś leczenia lekami czy innymi specyfikami ponieważ nie jestem pełnoletni i nie chce robić sobie kłopotów . Jest to już dla mnie na tym etapie lekcja życia.

Re: Moje dolegliwości

: 5 listopada 2024, o 11:12
autor: kigam22
Jedyne co mogę napisać z mojego doświadczenia to że miałem epizod leczniczy THC ale była to medyczna na receptę przepisana przez lekarza w odpowiedniej dawce i stężeniu. I nie miałem żadnych takich faz jak opisujesz. Widać coś felernego zapaliłeś. Przeszło ci już czy dalej trzyma?

Re: Moje dolegliwości

: 5 listopada 2024, o 15:34
autor: Antek77
teraz to już trochę mniej, jak się zestresuje to bardziej wraca, podobno to trzeba przeczekać i normalnie życ

Re: Moje dolegliwości

: 6 listopada 2024, o 10:04
autor: kigam22
Jeżeli będą ci się utrzymywać objawy nie zwlekaj i poproś rodziców/dorosłych o pomoc. Powiedź że zapaliłeś jakieś G*wno i co się dzieje. Z tym trzeba reagować od razu żeby nie przerodziło się w coś gorszego. Ja poprosiłem o pomoc dopiero w wieku 22 lat po 1,5 roku walki z samym sobą, później olałem leczenie trochę i przez kolejnych 8 lat się męczyłem. Dopiero od pół roku wziąłem się za swoje problemy. Pamiętaj im wcześniej tym lepiej. Każdy popełnia błąd, ważne aby brać odpowiedzialność za swoje czyny.