Moje natręctwa
: 18 listopada 2024, o 18:54
Witam.Mam prawie już 25 lat.Nie chcę podawać swojego prawdziwego imienia więc powiedzmy ze nazywam się tma.
Na początku zaznaczę,że pisze to cały ze stresowany i wczorajszy dzień zmusił mnie do założenia konta i podzielenia się i uzyskania odpowiedzi.Z góry przepraszam za nieład i jakiekolwiek błędy.
W pierwszym podpunkcie chciałbym napisać to co jest dla mnie teraz najbardziej istotne.
1.Otoz około 4 miesiące temu zaczalem mieć myśli gejo***.Na początku balem się w ogóle czytać o tym w internecie, ale w końcu poczytałem sobie i pisali ze osoby hetero mogą mieć jak najbardziej te myśli.Po jakimś czasie natknąłem się właśnie tutaj na zaburzeni i czytałem różne posty, które są podobne do mojej oby to nerwicy. Wygladalo to tak, że na samym początku mialem te myśli homoerotyczne, jak dłużej sobie to wyobraziłem mialem odruchy wymiotne. Pózniej zaczęło się sprawdzanie czy mnie to nie podnieca, wyobrażałem sobie faceta i mnie i po prostu sprawdzałem w myślach. Patrzyłem się na facetów i mialem myśli ,ze mi się podoba. Siedziałem u wujka i mialem mysli,ze podobają mi się jego ręce.Pozniej porównywałem jak reaguje na faceta a potem na kobietę. Pózniej naprzyklad mówiłem sobie ze jak coś nie zrobię to zostanę gejem.Patrzylem na gościa na ulicy i myślałem sobie a co jeżeli on jest gejem.Przy tych myślach czulem takie jakby mrowienie w okolicach penisa, ale później zauwazylem,ze jak komuś coś podaje naprzykład w pracy i ktoś dotknie moja rękę to mam tak samo.Nie wiem czy to stres ?Czułem się jakby to była jakaś nadprzyrodzona ciemna moc której nie mogę opanowac.I tak sprawdzałem siebie i sprawdzałem.Dodam,ze mam dziewczynę od 6 lat którą bardzo kocham,ktora tez ma problemy nerwicowe i depresje. Jeszcze kiedyś jak mi się w końcu zwierzyła ze wszystkiego to poprostu płakałem i nie mogłem się oponowac.Mieszkamy niestety na odległość i widujemy się przeważnie na weekend.Czasami wyobrażam sobie siebie i ja jak mamy dom i dzieci.Powiedzialem sobie, ze nie chce takiego życia jeśli zostanę gej. Nawet ciężko pisze mi się słowo ,,gej''.Jeśli ktoś wypowiedział słowo gej, to aż mnie wykręcalo.Przypominaly mi się różne rzeczy z przeszłości, które jakby chciały mnie utwierdzić ze jestem gejem. Ogladalem bardzo dużo filmów dla dorosłych.Stawiam,ze jak u każdego zaczęło się od w miarę normalnych rzeczy. Nigdy u mnie nie pojawiały się filmy homoseksualne. Ale ostatnimi rzeczami jakie oglądałem to różne typy dominacji, zazwyczaj te co kobieta dominuje. Nigdy nawet transy bo wiedziałem , ze to kiedyś był facet. Nigdy nie chciałem nawet tego spróbować w rzeczywistości.Wiem,ze przesadziłem z porno i muszę teraz wypić piwo które sobie nalałem.Ogladłem pornografię jakoś od 2 lub 3 klasy podstawowej.Mysle,ze na początku nawet 3-5 razy dziennie .Do niedawna od 1-3 razy dziennie.Rzadko się zdarzalo,ze tego nie robiłem. jak nie wiedziałem, czy moja dziewczyna będzie chciała uprawiać seks to po prostu masturbowałam się w ten sam dzień. Zawsze byłem nieśmiały do dziewczyn, które mi się podobały. To znaczy zawsze, wydaje mi się, ze właśnie do 2 klasy podstawowej byłem dosyć śmiałym chłopakiem. Zaczałęm szybko dojrzewać i mialem trądzik i wydawało mi się, ze tego się wstydzę.
Byłem tez pare razy zakochany lub zauroczony.
Teraz jestem na 2 miesięcznym detoksie dopaminowym w którym trochę pare razy oszukałem.W ciagu tego czasu 6 razy uprawiałem seks z moja dziewczyna i 3 razy się masturbowałem. Co zauważyłem? Ze moja pewność siebie wzrosła i potrafię podjąć decyzje. Potrafie zapytać w sklepie sprzedawczyni o coś. Potrafie tez być taki bardziej stanowczy. Te myśli próbowałem omijać, nie nadawać żadnych wartości im. Nie analizować tego wszystkiego. Troche się z tego śmiałem,czasami nawet płakałem i mówiłem,ze mam już tego wszystkiego dość. Wyzywalem tez, byłem agresywny co do nich. Mowilem odpierd** się ode mnie. I to jakby pomagało. Ale nie było praktycznie przez 3 miesiące ani jeden minuty, a nawet praktycznie sekundy żebym o tym nie myślał. W ostatnim miesiącu jakby te natręctwa zmalały. Nie było tych myśli tak dużo,ale non stop mialem je jakby z tylu głowy. Jak uprawiałem seks z moja dziewczyna nagle wyobraził mi się facet, szybko na szczęście wyłączyłem ta myśl. Uprawialismy seks 2 raz pod rząd. I później w głowie myśli, a co by było jakbym doszedł jakbym nie wyłączył tych myśli. Nagle zawroty głowy. Goraco mi się zrobiło,szybsze bicie serca. Mowilem sobie, ze coś sobie zrobię jeśli rzeczywiście nim zostanę. Ale później pomyślałem o moich rodzicach i o dziewczynie i nie mógł bym sobie tego zrobić. Jak już tak myślałem, to czułem się jakbym zaakceptował, ze nim jestem. I znowu panika. Czuje ciągle stres. No ale było lepiej aż do wczoraj.
Wczoraj zacząłem nie wiadomo po co nie wiadomo dlaczego masturbować się do aktorki. Bylem podniecony, ale mówię jest mi lepiej to sprawdzę pewnego gościa czy na pewno mnie nie podnieca. mówię kur** sprawdzam to. I to był strzał w kolano. Masturbowalem się do zdjęcia aktorki i czułem ze jestem już blisko ale nie chciałem dochodzić, a później właśnie włączyłem myśli z pewnym facetem i byłem taki jakby odrealniony nie wiedziałem co się dzieje. Nie czułem nawet podniecenia w głowie mialem taki jakby obrazek bo nie potrafiłem sobie wyobrazic więcej i nagle doszedłem. Nie czułem praktycznie w ogóle podniecenia, po prostu doszedlem. Sam już nie wiem co czulem. Bylem jakby odrealniony od rzeczywistosci. Bylem ale mnie nie było. Bylo to dla mnie przerażające i dalej jest.Nie chce tego, nie wiem jak to zadziałało czy po prostu od samej masturbacji doszedłem czy to ze mi się on spodobał? Boje się tego teraz bardzo i żałuje ze to zrobilem. Po tym wszystkim jak sobie wyobraziłem co ja zrobiłem prawie zwymiotowałem. Ale nie chciałem sobie tego nawet wyobrażać.W nocy nie mogłem spać non stop o tym myślałem. I później sprawdzałem czy inne typy porno mnie podniecają i tez żałuje ze to w ogóle sprawdziłem, nie były to motywy homo ani broń Boże pedofilskie. Okazało się ,ze tez mi staje i nie wiem czemu ale trochę mnie to uspokoiło . Obudziłem się o 4 w nocy, ale wstaje o 7 do pracy i nie mogłem zasnąć, pełno myśli. Nie chce być gejem ani żadnym bi, kiedyś zawsze krytykowałem osoby homoseksualne,smialem się z nich. Teraz już tego nie zrobię i na pewno nie zrobię do końca życia. I przepraszam wszystkie osoby homoseksualne jeśli zostały urażone, ale ja mam nadzieje ze nim nie jestem. Dodam jeszcze, ze robię dziwne miny jak mam te myśli, takie skrzywienie na twarzy, które same się robi. Przypomniało mi się tez, ze kiedyś kolega mi powiedział,ze myślał ze jest gejem bo stanął mu jak oglądał ten film. Wtedy to olałem i mialem to gdzieś i nawet się z tego śmiałem. Teraz nie potrafię. Dzisiaj muszę powiedzieć,ze jestem tez trochę bardziej zobojętniony i wkurzony na cały świat, co tez mnie trochę niepokoi.
2. Podpunkt drugi będzie krótki, ponieważ chciałem tylko opisać, ze mam tez natręctwa inne. Sprawdzam auto czy zostało zamknięte. W sensie stoję przed nim i otwieram i zamykam, otwieram i zamykam.Przeważnie tak 3 razy. Kiedyś jak byłem dzieckiem zakręcałem na sile butelkę od wody bo balem się, ze się wyleje.Nagle zaczęły wypadać mi włosy i przez jakiś czas robiłem sobie zdjęcie od góry czy nic się tam nie zmieniło. Mierzyłem sobie wzrost dzień w dzień, ponieważ mam kompleks wzrostu i myślę ,ze z dnia na dzień nagle urosnę . Porzuciłem swoją pasje, ponieważ nie czułem już takiej przyjemności z tego.Wróciłem ale nie było to to samo.Rano wstawałem i ciagle myślałem o sporcie który uprawiałem. Płakalem wieczorami. Marszczyłem czoło non stop ze aż zrobiły mi się zmarszczki chyba myślałem, ze w ten sposób zakryje trądzik. Czasami tez wkręcałem sobie jakaś poważniejsza chorobę typu, a może to rak lub coś innego ale to jakoś szybko mijało.
Chciałem jeszcze tylko powiedzieć , ze stresuje się i nie wiem co ja mam w tym łbie ale chciałbym żeby to wszystko się już w końcu skończyło.Chce pragnąc tylko kobiety i tyle.
Na początku zaznaczę,że pisze to cały ze stresowany i wczorajszy dzień zmusił mnie do założenia konta i podzielenia się i uzyskania odpowiedzi.Z góry przepraszam za nieład i jakiekolwiek błędy.
W pierwszym podpunkcie chciałbym napisać to co jest dla mnie teraz najbardziej istotne.
1.Otoz około 4 miesiące temu zaczalem mieć myśli gejo***.Na początku balem się w ogóle czytać o tym w internecie, ale w końcu poczytałem sobie i pisali ze osoby hetero mogą mieć jak najbardziej te myśli.Po jakimś czasie natknąłem się właśnie tutaj na zaburzeni i czytałem różne posty, które są podobne do mojej oby to nerwicy. Wygladalo to tak, że na samym początku mialem te myśli homoerotyczne, jak dłużej sobie to wyobraziłem mialem odruchy wymiotne. Pózniej zaczęło się sprawdzanie czy mnie to nie podnieca, wyobrażałem sobie faceta i mnie i po prostu sprawdzałem w myślach. Patrzyłem się na facetów i mialem myśli ,ze mi się podoba. Siedziałem u wujka i mialem mysli,ze podobają mi się jego ręce.Pozniej porównywałem jak reaguje na faceta a potem na kobietę. Pózniej naprzyklad mówiłem sobie ze jak coś nie zrobię to zostanę gejem.Patrzylem na gościa na ulicy i myślałem sobie a co jeżeli on jest gejem.Przy tych myślach czulem takie jakby mrowienie w okolicach penisa, ale później zauwazylem,ze jak komuś coś podaje naprzykład w pracy i ktoś dotknie moja rękę to mam tak samo.Nie wiem czy to stres ?Czułem się jakby to była jakaś nadprzyrodzona ciemna moc której nie mogę opanowac.I tak sprawdzałem siebie i sprawdzałem.Dodam,ze mam dziewczynę od 6 lat którą bardzo kocham,ktora tez ma problemy nerwicowe i depresje. Jeszcze kiedyś jak mi się w końcu zwierzyła ze wszystkiego to poprostu płakałem i nie mogłem się oponowac.Mieszkamy niestety na odległość i widujemy się przeważnie na weekend.Czasami wyobrażam sobie siebie i ja jak mamy dom i dzieci.Powiedzialem sobie, ze nie chce takiego życia jeśli zostanę gej. Nawet ciężko pisze mi się słowo ,,gej''.Jeśli ktoś wypowiedział słowo gej, to aż mnie wykręcalo.Przypominaly mi się różne rzeczy z przeszłości, które jakby chciały mnie utwierdzić ze jestem gejem. Ogladalem bardzo dużo filmów dla dorosłych.Stawiam,ze jak u każdego zaczęło się od w miarę normalnych rzeczy. Nigdy u mnie nie pojawiały się filmy homoseksualne. Ale ostatnimi rzeczami jakie oglądałem to różne typy dominacji, zazwyczaj te co kobieta dominuje. Nigdy nawet transy bo wiedziałem , ze to kiedyś był facet. Nigdy nie chciałem nawet tego spróbować w rzeczywistości.Wiem,ze przesadziłem z porno i muszę teraz wypić piwo które sobie nalałem.Ogladłem pornografię jakoś od 2 lub 3 klasy podstawowej.Mysle,ze na początku nawet 3-5 razy dziennie .Do niedawna od 1-3 razy dziennie.Rzadko się zdarzalo,ze tego nie robiłem. jak nie wiedziałem, czy moja dziewczyna będzie chciała uprawiać seks to po prostu masturbowałam się w ten sam dzień. Zawsze byłem nieśmiały do dziewczyn, które mi się podobały. To znaczy zawsze, wydaje mi się, ze właśnie do 2 klasy podstawowej byłem dosyć śmiałym chłopakiem. Zaczałęm szybko dojrzewać i mialem trądzik i wydawało mi się, ze tego się wstydzę.
Byłem tez pare razy zakochany lub zauroczony.
Teraz jestem na 2 miesięcznym detoksie dopaminowym w którym trochę pare razy oszukałem.W ciagu tego czasu 6 razy uprawiałem seks z moja dziewczyna i 3 razy się masturbowałem. Co zauważyłem? Ze moja pewność siebie wzrosła i potrafię podjąć decyzje. Potrafie zapytać w sklepie sprzedawczyni o coś. Potrafie tez być taki bardziej stanowczy. Te myśli próbowałem omijać, nie nadawać żadnych wartości im. Nie analizować tego wszystkiego. Troche się z tego śmiałem,czasami nawet płakałem i mówiłem,ze mam już tego wszystkiego dość. Wyzywalem tez, byłem agresywny co do nich. Mowilem odpierd** się ode mnie. I to jakby pomagało. Ale nie było praktycznie przez 3 miesiące ani jeden minuty, a nawet praktycznie sekundy żebym o tym nie myślał. W ostatnim miesiącu jakby te natręctwa zmalały. Nie było tych myśli tak dużo,ale non stop mialem je jakby z tylu głowy. Jak uprawiałem seks z moja dziewczyna nagle wyobraził mi się facet, szybko na szczęście wyłączyłem ta myśl. Uprawialismy seks 2 raz pod rząd. I później w głowie myśli, a co by było jakbym doszedł jakbym nie wyłączył tych myśli. Nagle zawroty głowy. Goraco mi się zrobiło,szybsze bicie serca. Mowilem sobie, ze coś sobie zrobię jeśli rzeczywiście nim zostanę. Ale później pomyślałem o moich rodzicach i o dziewczynie i nie mógł bym sobie tego zrobić. Jak już tak myślałem, to czułem się jakbym zaakceptował, ze nim jestem. I znowu panika. Czuje ciągle stres. No ale było lepiej aż do wczoraj.
Wczoraj zacząłem nie wiadomo po co nie wiadomo dlaczego masturbować się do aktorki. Bylem podniecony, ale mówię jest mi lepiej to sprawdzę pewnego gościa czy na pewno mnie nie podnieca. mówię kur** sprawdzam to. I to był strzał w kolano. Masturbowalem się do zdjęcia aktorki i czułem ze jestem już blisko ale nie chciałem dochodzić, a później właśnie włączyłem myśli z pewnym facetem i byłem taki jakby odrealniony nie wiedziałem co się dzieje. Nie czułem nawet podniecenia w głowie mialem taki jakby obrazek bo nie potrafiłem sobie wyobrazic więcej i nagle doszedłem. Nie czułem praktycznie w ogóle podniecenia, po prostu doszedlem. Sam już nie wiem co czulem. Bylem jakby odrealniony od rzeczywistosci. Bylem ale mnie nie było. Bylo to dla mnie przerażające i dalej jest.Nie chce tego, nie wiem jak to zadziałało czy po prostu od samej masturbacji doszedłem czy to ze mi się on spodobał? Boje się tego teraz bardzo i żałuje ze to zrobilem. Po tym wszystkim jak sobie wyobraziłem co ja zrobiłem prawie zwymiotowałem. Ale nie chciałem sobie tego nawet wyobrażać.W nocy nie mogłem spać non stop o tym myślałem. I później sprawdzałem czy inne typy porno mnie podniecają i tez żałuje ze to w ogóle sprawdziłem, nie były to motywy homo ani broń Boże pedofilskie. Okazało się ,ze tez mi staje i nie wiem czemu ale trochę mnie to uspokoiło . Obudziłem się o 4 w nocy, ale wstaje o 7 do pracy i nie mogłem zasnąć, pełno myśli. Nie chce być gejem ani żadnym bi, kiedyś zawsze krytykowałem osoby homoseksualne,smialem się z nich. Teraz już tego nie zrobię i na pewno nie zrobię do końca życia. I przepraszam wszystkie osoby homoseksualne jeśli zostały urażone, ale ja mam nadzieje ze nim nie jestem. Dodam jeszcze, ze robię dziwne miny jak mam te myśli, takie skrzywienie na twarzy, które same się robi. Przypomniało mi się tez, ze kiedyś kolega mi powiedział,ze myślał ze jest gejem bo stanął mu jak oglądał ten film. Wtedy to olałem i mialem to gdzieś i nawet się z tego śmiałem. Teraz nie potrafię. Dzisiaj muszę powiedzieć,ze jestem tez trochę bardziej zobojętniony i wkurzony na cały świat, co tez mnie trochę niepokoi.
2. Podpunkt drugi będzie krótki, ponieważ chciałem tylko opisać, ze mam tez natręctwa inne. Sprawdzam auto czy zostało zamknięte. W sensie stoję przed nim i otwieram i zamykam, otwieram i zamykam.Przeważnie tak 3 razy. Kiedyś jak byłem dzieckiem zakręcałem na sile butelkę od wody bo balem się, ze się wyleje.Nagle zaczęły wypadać mi włosy i przez jakiś czas robiłem sobie zdjęcie od góry czy nic się tam nie zmieniło. Mierzyłem sobie wzrost dzień w dzień, ponieważ mam kompleks wzrostu i myślę ,ze z dnia na dzień nagle urosnę . Porzuciłem swoją pasje, ponieważ nie czułem już takiej przyjemności z tego.Wróciłem ale nie było to to samo.Rano wstawałem i ciagle myślałem o sporcie który uprawiałem. Płakalem wieczorami. Marszczyłem czoło non stop ze aż zrobiły mi się zmarszczki chyba myślałem, ze w ten sposób zakryje trądzik. Czasami tez wkręcałem sobie jakaś poważniejsza chorobę typu, a może to rak lub coś innego ale to jakoś szybko mijało.
Chciałem jeszcze tylko powiedzieć , ze stresuje się i nie wiem co ja mam w tym łbie ale chciałbym żeby to wszystko się już w końcu skończyło.Chce pragnąc tylko kobiety i tyle.