Strona 1 z 1

Odburzanie a brak dalszych postępów

: 12 grudnia 2023, o 12:06
autor: Picos Panicos
Odburzam się od kwietnia, szybko na początku osiągnąłem pierwsze rezultaty, udało się pozbyć napadów paniki, wielodniowych kryzysów złego samopoczucia. Ale jakoś od sierpnia nie czuję dalszych postępów. Dalej mam somatyczne objawy nerwicy które zmieniają się jak w kalejdoskopie - takie jak zmęczenie, trudności ze skupieniem/koncentracją, nadpobudliwość/zdenerwowanie, bóle głowy/oczu/brzucha, napięcie mięśni, mimowolne tiki mięśni twarzy, mikrosekundowe mroczki na oczach itp. itd. Oczywiście natężenie tych objawów jest znacznie mniejsze niż przed odburzaniem i jak mnie łapią to o wiele szybciej przechodzą. Jestem pewny, że fizycznie nic mi nie dolega a te objawy to nerwica. Nie wiem co dalej robić, naszły mnie wątpliwości czy dalej mam robić to co robię czyli akceptować, nie reagować i nie wkręcać się i z czasem to przejdzie czy jednak potrzebuję terapii żeby się z tym uporać? Psychoterapeuta powiedział mi, że moim problemem jest prawdopodobnie mechanizm obronny polegający na tłumieniu emocji ale nie ma teraz wolnych terminów więc jak narazie muszę sobie radzić sam. Przyznam się, że co jakiś czas chodzi mi po głowie powrót na minimalną dawkę SSRI/SNRI bo jestem już tym zmęczony a pracować trzeba i jakoś funkcjonować w życiu.