Czy odstawić lek Trittico CR?
: 9 listopada 2022, o 22:51
Cześć. Stwierdzono u mnie nerwicę lękowa uogólnioną, pozatym mam problemy ze snem (wybudzam się o 3-4 w nocy i dalej nie mogę zasnąć). Od roku biorę lek Trittico CR w dawce
150mg. Mialem mała przerwę (około miesiąc) i odstawiłem lek (stopniowo), ale czułem się tak fatalnie że bez konsultacji lekarza wróciłem do niego i biorę do dziś. Lek pomaga mi i na co dzień czuje się naprawdę dobrze. Bardzo dobrze wyciszył u mnie poczucie lęku, zaniepokojenia, przyspieszone bicie serca. W zasadzie nie odczuwam choroby, tylko noce mam słabe bo ciągle się wybudzam i jakość snu też pozostawia wiele do życzenia...
Podjąłem druga próbę odstawienia i biorę od tygodnia dawkę 2/3 tabletki. Klasycznie wróciło poczucie niepokoju, obniżenie nastroju itp.
Dziś byłem u lekarza psychiatry i oznajmiłem mu że chce zejść z tych tabletek, bo może one powodują że się wybudzam w nocy. Powiedział mi tyle że jeśli chce zejść to spoko , tylko stopniowo. Nie pytał mnie o żadne szczegóły. Wizyta trwała 5min i tyle... Miałem poczucie że zbył mnie totalnie na zasadzie "a rób pan co uważasz za słuszne".
Od roku też chodzę na siłownię aby podnieść swoją samoocenę i poczucie własnej wartości i coś mnie tknęło żeby zrobić sobie badanie na testosteron całkowity. Wczoraj przyszły wyniki.... 2,7 ng/dl czyli bardzo nisko bo widełki to 2,5-9,0 ng/dl.
Zacząłem łączyć kropki... a może ta choroba jest związana z niskim testostrtonem? Mówi się że mężczyźni popadają w depresję i mają stany lękowe przez niski testosteron...
Pozatym występuje u mnie przewlekle zmęczenie, brak energii do działania, brak pewności siebie, coraz częściej brak ochoty na seks, problemu z koncentracją, no cały ja...
W grudniu jestem umówiony do endokrynologa i zobaczymy co powie mi lekarz specjalist, ale też jestem ciekaw waszej opinii.
Ale do rzeczy bo się trochę rozpisalem...
W grudniu rodzi mi się córka... Chcę i muszę być w dobrej formie psychiczniej więc nie wiem czy wybrałem sobie najlepszy okres na odstawienie leków. Zapomniałem o tym powiedzieć dziś psychiatrze i nie wiem co robić. Utrzymać to odstawienie czy wrócić ponownie do dawki 150 na której czułem się dobrze i spróbować po nowym roku odstawic leki .... Prosiłbym o podzielenie się doświadczeniem z odstawieniem Trittico.
150mg. Mialem mała przerwę (około miesiąc) i odstawiłem lek (stopniowo), ale czułem się tak fatalnie że bez konsultacji lekarza wróciłem do niego i biorę do dziś. Lek pomaga mi i na co dzień czuje się naprawdę dobrze. Bardzo dobrze wyciszył u mnie poczucie lęku, zaniepokojenia, przyspieszone bicie serca. W zasadzie nie odczuwam choroby, tylko noce mam słabe bo ciągle się wybudzam i jakość snu też pozostawia wiele do życzenia...
Podjąłem druga próbę odstawienia i biorę od tygodnia dawkę 2/3 tabletki. Klasycznie wróciło poczucie niepokoju, obniżenie nastroju itp.
Dziś byłem u lekarza psychiatry i oznajmiłem mu że chce zejść z tych tabletek, bo może one powodują że się wybudzam w nocy. Powiedział mi tyle że jeśli chce zejść to spoko , tylko stopniowo. Nie pytał mnie o żadne szczegóły. Wizyta trwała 5min i tyle... Miałem poczucie że zbył mnie totalnie na zasadzie "a rób pan co uważasz za słuszne".
Od roku też chodzę na siłownię aby podnieść swoją samoocenę i poczucie własnej wartości i coś mnie tknęło żeby zrobić sobie badanie na testosteron całkowity. Wczoraj przyszły wyniki.... 2,7 ng/dl czyli bardzo nisko bo widełki to 2,5-9,0 ng/dl.
Zacząłem łączyć kropki... a może ta choroba jest związana z niskim testostrtonem? Mówi się że mężczyźni popadają w depresję i mają stany lękowe przez niski testosteron...
Pozatym występuje u mnie przewlekle zmęczenie, brak energii do działania, brak pewności siebie, coraz częściej brak ochoty na seks, problemu z koncentracją, no cały ja...
W grudniu jestem umówiony do endokrynologa i zobaczymy co powie mi lekarz specjalist, ale też jestem ciekaw waszej opinii.
Ale do rzeczy bo się trochę rozpisalem...
W grudniu rodzi mi się córka... Chcę i muszę być w dobrej formie psychiczniej więc nie wiem czy wybrałem sobie najlepszy okres na odstawienie leków. Zapomniałem o tym powiedzieć dziś psychiatrze i nie wiem co robić. Utrzymać to odstawienie czy wrócić ponownie do dawki 150 na której czułem się dobrze i spróbować po nowym roku odstawic leki .... Prosiłbym o podzielenie się doświadczeniem z odstawieniem Trittico.