Ile to trwa?
: 5 stycznia 2022, o 13:55
Hej Amigos 
Jak tam u Was? Jak tam Wasze natrety, jak sobie radzicie? U mnie taz lepiej raz gorzej... Teraz czuje sie bynajmniej yyy dziwnie? Mam non stop wciaz analizy ale poprostu z tym zyje. Wiem ze to nie ustapi od razu i musze tak narazie funkcjonowac. Jest ciezko i trudno, ale nie chce sie poddac. Juz sie nawwet pogodzilam, ze jak. Mam ta schizofrenie no to trudno, nic na to nie poradze. Depersonalizacje falej mam, ale nieco mniejsza. I tez okej, mam to w dupie. Nic nie zrobie. Nie rozumiem do konca swoich emocji, czeka mnie dluuuga terpia(y)
Jak tam u Was? Jak tam Wasze natrety, jak sobie radzicie? U mnie taz lepiej raz gorzej... Teraz czuje sie bynajmniej yyy dziwnie? Mam non stop wciaz analizy ale poprostu z tym zyje. Wiem ze to nie ustapi od razu i musze tak narazie funkcjonowac. Jest ciezko i trudno, ale nie chce sie poddac. Juz sie nawwet pogodzilam, ze jak. Mam ta schizofrenie no to trudno, nic na to nie poradze. Depersonalizacje falej mam, ale nieco mniejsza. I tez okej, mam to w dupie. Nic nie zrobie. Nie rozumiem do konca swoich emocji, czeka mnie dluuuga terpia(y)