Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Hej, czuję pulsowanie w głowie, i w uchu i ból głowy. Boję się zmierzyć ciśnienie bo jak tylko biorę to ustrojstwo do mierzenia to serce mi wali jak szalone i mam ogromny lęk. Ma ktoś tak? Wiem, żałosne

całkiem normalne nie żałosne

Boję się zmierzyć ciśnienie bo jakby było faktycznie wyższe to miałabym mega atak paniki Poza tym najgorsze jest to że ten ciśnieniomierz czasami drugi raz "pompuje" i wiem że to oznaka podwyższonego ciśnienia więc w momencie gdy zacznie pompować jeszcze raz (zawsze mi to robił ostatnio) ja już jestem pozamiatana... puls wtedy szybuje pod sufit. Najlepiej gdyby ktoś mi zmierzył ciśnienie z zaskoczenia, żebym nie wiedziała nawet o tym Byłby to jakiś sposób.

strach przed cisnieniem widze?

Jeden z wielu niestety... wiem że powinnam je zmierzyć żeby się uspokoić ale jednocześnie nie mogę bo jeśli będzie wyższe to będę się "trzymać trawy" :3

trzeba ten mur przebijać

czyli co, jednak zmierzyć? Czuję się jakbym balansowała na krawędzi ryzyka

i o to chodzi! mierz śmiało! nic Ci nie będzie!

żałuję że zmierzyłam. Mam 160/87 To już nadciśnienie. Cała się trzęsę. Szlag niech to trafi

Nic Ci nie jest taka twoja natura

Ja kiedyś też sobie często mierzyłem, ale stwierdziłem że od mierzenia nie wyzdrowieje i teraz nawet nie wiem gdzie się podział ciśnieniomierz w ogóle nie myślę o ciśnieniu.Po co mierzyć jak to nic nie daje.Chyba ze jesteście naprawdę chorzy na nadciśnienie czy tam serce ale wątpię.
Schowajcie ciśnieniomierz na tydzień dwa i zobaczycie że nie trzeba

Ja polecam wejść w moje posty i znaleźć bardzo długi post, który obszernie opisuje sprawę ciśnienia krwi i nerwicy

Nie mogę Cię znaleźć - "Podany użytkownik nie istnieje" ?? Dałbyś linka do tych wpisów?

Konto mu siadło

Znalazłam sposób na bezstresowe mierzenie ciśnienia!! Mierzę i nie patrzę na wynik
Naprawdę działa, już od wczoraj na pełnym luzie sobie mierzę i jestem w tym coraz lepsza! Mały minus jest taki że faktycznie nie mam pojęcia jakie mam ciśnienie ..no ale i tak jestem do przodu co nie? Jest git