Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Hej. Dawno mnie nie było na forum, a to z wielu powodów. Nowa praca, sporo zajęć z córeczką no i powrót fibromialgii. Byłam długo na diecie "przeciwgrzybiczej" i prawie nie bolało, ale pogoda w Wawie dobiła mi gwóźdź do trumny. Najgorzej jest właśnie kiedy pogoda się zmienia. Boli od pasa w dół lub w górę tak, że robi się niedobrze... Pewnie słyszeliście o fibro. Jesli nie - poczytajcie, w necie są dokładne opisy.
Czy jest tu ktoś ze stwierdzoną fibromialgią? Chętnie wymienię się doświadczeniami i popytam co działa... zanim totalnie przestanę się rusząć.

Właśnie sobie poczytałem o tej chorobie i kurcze wszystko zgadza co chodzi o mnie,oprócz bólu rąk i łokci,nóg,ale nie będę sobie nic wkręcac ,ponieważ u mnie to raczej napieciowe,najgorzej jest z rana po tem przechodzi.

Właśnie u mnie nerwica nakręca fibro i odwrotnie, co z kolei nakręca niedobre myśli i deprechę... Nie ma fibro bez tzw. punktów bólowych. To jest tak, że jak dziecko mnie szturchnie lekko w pewne miejsca (np. ścięgno w kolanie, klatka piersiowa) to mi aż wierci w czaszce. Czasem skóra parzy... Co dziwne, zdiagnozowano u mnie fibro bez uciskania punktów (reumatolog jest pewna na sto procent bez badania fizykalnego - czy to możliwe? - pytanie do zaznajomionych z tematem), a wcześniej ją wykluczono bo podejrzewano SM.

-- 5 września 2016, o 22:03 --
Serio nikt się nie zetknął z fibro? Masakra. 7 procent populacji...

Ja się zetknąłem z fibromialgią. Cierpiałem przez 3 miesiące na paraliżujący ból odc. lędźwiowego, kolan, barków, nadgarstków, kostek. MRI, rengen, badania krwi, nic nie wykazały. Obecnie tylko został ból z boku uda i sztywne kostki. Zastosowałem podejście dr Sarno, przeczytalem jego książkę, posłuchałem wykładow i założyłem, że ból i spazmy wynikają z niedotlenienia mięśnia/nerwu spowodowaną przez tłumienie emocji w podświadomości. Może to brzmi śmiesznie, ale bóle w większości minęły w ciągu kilku dni. Nerwica została

Właśnie, to samo mi mówią psycholog i instruktorka jogi - że moja podświadomość chce mi coś powiedzieć i wywołuje ból/napięcie. Teraz nie ma za dużo bólu, ale za to każdy mięsień mam spięty. Nerwica classico

Czy autorka wyleczyła to paskudztwo?

Schott pisze: ↑

7 grudnia 2016, o 09:30

Ja się zetknąłem z fibromialgią. Cierpiałem przez 3 miesiące na paraliżujący ból odc. lędźwiowego, kolan, barków, nadgarstków, kostek. MRI, rengen, badania krwi, nic nie wykazały. Obecnie tylko został ból z boku uda i sztywne kostki. Zastosowałem podejście dr Sarno, przeczytalem jego książkę, posłuchałem wykładow i założyłem, że ból i spazmy wynikają z niedotlenienia mięśnia/nerwu spowodowaną przez tłumienie emocji w podświadomości. Może to brzmi śmiesznie, ale bóle w większości minęły w ciągu kilku dni. Nerwica została

cześć. jak można kupić tą książkę? czy jest też po Polsku ? możesz wysłać link ? bardzo proszę bo fibro daje we znaki grubo
pozdrowionka.

Mam dr Sarno translator Google super czytanie polecam każdemu