Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Jak u was wygląda ibs macie coś takiego że was raz łapie raz puszcza macie tak że odczuwacie parcie ale nic nie wychodzi żaden kał tylko macie tylko parcie

Hej Emek, ja cierpiałam na IBS około 6/7 lat, widzisz już sama nie pamiętam W moim przypadku były to luźne stolce, ciągłe parcie no i niesamowite skurcze brzucha. Przy skurczach odczuwałam lęk, który jest bardzo podobny do później pojawiających się napadów lęku panicznego. Moim zdaniem, na podstawie moich przeżyć i obserwacji IBS powstaje wskutek ciągłego napięcia emocjonalnego, a później jest po prostu lękiem wolno płynącym. Powinieneś zastanowić się co powoduje u Ciebie napięcie i spróbować to wyeliminować. U mnie było to mieszkanie z rodzicami, ich ciągłe krzyki, kłótnie i narzekanie powodowało u mnie napięcie. Po wyprowadzce z domu (i oczywiście dłuższym okresie adaptacji w nowym miejscu) IBS przeszło. Czasami jeszcze pojawia się w stresujących sytuacjach, ale występuje jednodniowo i znika Pozdrawiam

te napięcie mnie wnerwia umieszone jak by gdzieś na końcu odbytu

To niech Cię nie wnerwia Po prostu wyluzuj. Próbowałeś relaksacji? na jelita ma zbawienny wpływ. Polecam trening autogenny znajdziesz na youtube, tylko musisz konsekwentnie przed snem, wieczór w wieczór ćwiczyć. Jak kiedyś ktoś mi mówił o relaksacji lub medytacji to kiwałam głową i długo nic z tą wiedzą nie robiłam. Teraz wykonuje te ćwiczenie praktycznie co wieczór przy muzyce relaksacyjnej, albo "na sucho" bo ciało tak się przyzwyczaja, ze samo leżenie powoduje rozluźnianie się mięśni. Skorzystaj z tego, serio

a nerwicę żołądka można przypisać do IBS ???

Chyba nie, bo IBS odnosi się wyłącznie do jelit

buull2323 pisze:a nerwicę żołądka można przypisać do IBS ???

Nie, ale! to jest część tego samego układu - trawiennego. Ja też zaczynałem od zgagi i refluksu i dalej szło. Natomiast wszystko się rozchodzi, aby zatrzymać błędne koło - przyczynę, a tą jest nerwica. Spodobało mi się ostatnie nagranie ''Daj się mentalnie zabić'' Powiem, że o to chodzi. No bo rozumiem, że występuje lęk wolno płynący i on jest często spowodowany np dietą! (mało osób wie). Jednak w moim przypadku przełom nastąpił, gdy zadałem sobie pytanie Czego się boję? Przecież i tak kiedyś wszyscy umieramy, a czy nie chodzi o to aby się cieszyć każdym kolejnym dniem? Dlatego Twój podpis jest mądry i częstsze zaglądanie w niego zalecam jako LEKARSTWO!!

masz rację a powiedz Tobie przeszedł IBS?? również miałeś nerwicę żołądka ??

Dobre pytanie Wszystko jest kwestią diagnozy, a ile osób trafi na forum i dojdzie do wniosku, że gdzieś tam kiedyś, przechodzili nerwicę np. Nie miałem zdiagnozowanej nerwicy żołądka, medycyna to trochę inaczej traktuje. Leczenie objawowe nie docieka za bardzo przyczyny i tak dla przykładu - masz zgagę to ranigast lub prazole i do widzenia! Mało kto się zagłębia "skąd to?" Nawet IBS to tylko jelito drażliwe, a przecież jesli ktoś przez 20 lat był ok i nagle mu się to jakoś uwrażliwiło. Pytanie "dlaczego?"

a no właśnie i dlatego musimy przyczyny szukać w naszych głowach, w naszym podejściu do życia. ja to pamiętam mnie złapało te paskustwo to ciężko mi było uwierzyć to siedzi w mojej głowie bo bóle brzucha/żołądka mam/miałem okropne i masz rację że nasza medycyna się ogranicza to pewnego stopnia to badań w których jak zawsze NIC nie wychodzi i człowiek zostaje sam z tym problemem i tak się nakręca nie potrzebnie, dlatego super że powstało forum zaburzeni że dzięki Victorowi, Divinowi i Ciasteczko możemy zrozumieć działanie tej nerwicy i jednemu to szybciej przejdzie a drugi musi popracować nad sobą