Strona 1 z 1

Biegunka zatrucie? Drażliwy temat

: 13 lutego 2019, o 07:30
autor: Ryo
Witam gdzieś w zeszlą środę oszamałem kremówe i parę hot dogów żadko jem takie rzeczy i już w nocy i na następny dzień jakbym załatwiał się wodą tylko że rzadko dwa razy dziennie taka sraka na drugi dzień to samo zrobiłem sobie dzień głodówki żeby się ustabilizowało i ta kupa zaczęła bardziej przypominać Kupe ale jest taka obślizgła w konsystencji taki ślimak ostatnio była taka i wydawała mi się taka jakby pożółkła może od karotennu bo trochę jadłem marchwi i orzechów ostatnio i masła orzechowego.Wszysko byłoby okej tylko trochę to trwa a ja już sam nie wiem jak to powinno wyglądać ta myśl mnie kobieta luźna w udach codziennie prześladuje że to coś z trzustki czy czymś innym. Myślałem że to od tego żarcia że się odzwyczaiłem albo się poprostu strółem czymś mam taki niski apetyt ale nie wiem czy od nerwicy czy przez to dzisiaj podobnie.Chyba będę musiał oddać próbkę na badanie bo to już trochę trwa a powinno chyba trwać że pare dni maks.

Re: Biegunka zatrucie? Drażliwy temat

: 13 lutego 2019, o 21:54
autor: Kataraka
Rzadki stolec może być z nerwów :) Jesteś w permanentnym stanie nerwicy więc nie dziw się, że stolec jest luźny...no chyba, że wczesniej też byłeś w stanie nerwicowym i stolec był zwarty.
Oprócz niskiego apetytu i luźnych stolców coś Ci jeszcze dolega? np. bóle żołądka?

Re: Biegunka zatrucie? Drażliwy temat

: 13 lutego 2019, o 22:24
autor: Celine Marie
Trzustka Ci się chwilowo zafajdała od takiego żarcia,dojdziesz do siebie ale musisz uważać :)

Re: Biegunka zatrucie? Drażliwy temat

: 14 lutego 2019, o 07:00
autor: Ryo
Kataraka pisze:
13 lutego 2019, o 21:54
Rzadki stolec może być z nerwów :) Jesteś w permanentnym stanie nerwicy więc nie dziw się, że stolec jest luźny...no chyba, że wczesniej też byłeś w stanie nerwicowym i stolec był zwarty.
Oprócz niskiego apetytu i luźnych stolców coś Ci jeszcze dolega? np. bóle żołądka?
Raczej nie może coś zabulczy od czasu do czasu ale nie boli trudno mi powiedzieć jak było wcześniej bo bardzo inaczej teraz jadam też trochę.