Strona 1 z 1

Serotonina skąd się bierze?

: 18 listopada 2016, o 21:19
autor: minimoris
To fajnie, że mamy tyle lekarstw SSRI, dzięki czemu mózg ma iluzję, że ma więcej serotoniny.
Ponoć 90% serotoniny produkowane jest w jelitach i teraz gdy przypomniałem ten banał,
czy osoby u których depresja jest spowodowana niedoborem serotoniny zatroszczą się o swe jelita?

Serotonina skąd się bierze?

: 19 listopada 2016, o 00:15
autor: Ciasteczko
Dbając o swoje dobre samopoczucie warto zatroszczyć się o wszystkie organy, bo nie da się wyjąć jednego fragmentu z kontekstu i tylko o niego zadbać i cieszyć się rezultatami. Organizm jest jedną całością, niektórzy rozszerzają to również na ciało-umysł jako jedna całość , a harmonię można uzyskać jeśli wszystko w ciele działa w miarę poprawnie. Dieta na pewno wiele zmienia, również psychicznie. ;) Jak się człowiek o siebie zatroszczy kompleksowo, to ciało samo reguluje resztę i wtedy nie ważne czy wiemy skąd co się bierze i jaki proces chemiczny za co odpowiada. :)

Serotonina skąd się bierze?

: 25 listopada 2016, o 13:26
autor: minimoris
Różni nas to, co uważamy za fundament. Masz rację, że człowiek dusza-ciało-umysł jest jednością
i warto wypracować harmonię w każdym aspekcie.
Racją, bo jeśli ktoś ma śmieci w umyśle, to będzie miał tendencje do trybu życia,
który sprowadzi mu np. depresje. Różnimy się jednak w kwestii tego, co na planie fizycznym jest fundamentem.
Ostatnie odkrycia najstarszego ewolucyjnie układu nerwowego w jelitach zwanego "gut brain" ,który ma decydujący wpływ
na wiele działań (np. intuicja to głos z brzucha) Dodajmy wiedzę o tym, że witaminy z grupy B niezbędna do prawidłowego
funkcjonowania neuronów pochodzą z dobroczynnych bakterii , które dostarczamy do organizmu spożywając kiszonki ,
a które odżywiajmy spożywając błonnik. Kto nadaje na wyższych wibracjach harmonii,
które pewnie zalecasz intuicyjnie dba o swe ciało , temu wtedy intelektualna informacja o tym, że serotonina
czy witaminy z grupy B pochodzą z jelit jest mu niepotrzebna,
jednak kto zażywa lekarstwa typu SSRI i nie ma rezultatów

( a skuteczność SSRI to ponoć 63% przy skuteczności placebo 50% czyli na czysto 13% skuteczności),
ten może pójść po rozum do głowy i doczytać na internecie szczegóły , jak oczyścić jelita, jak zadbać o florę jelitową
a wtedy będzie to fundament wyjścia z depresji
I wszyscy będą szczęśliwsi :)

Serotonina skąd się bierze?

: 25 listopada 2016, o 16:08
autor: Olalala
minimoris pisze:Różni nas to, co uważamy za fundament. Masz rację, że człowiek dusza-ciało-umysł jest jednością
i warto wypracować harmonię w każdym aspekcie.
Racją, bo jeśli ktoś ma śmieci w umyśle, to będzie miał tendencje do trybu życia,
który sprowadzi mu np. depresje. Różnimy się jednak w kwestii tego, co na planie fizycznym jest fundamentem.
Ostatnie odkrycia najstarszego ewolucyjnie układu nerwowego w jelitach zwanego "gut brain" ,który ma decydujący wpływ
na wiele działań (np. intuicja to głos z brzucha) Dodajmy wiedzę o tym, że witaminy z grupy B niezbędna do prawidłowego
funkcjonowania neuronów pochodzą z dobroczynnych bakterii , które dostarczamy do organizmu spożywając kiszonki ,
a które odżywiajmy spożywając błonnik. Kto nadaje na wyższych wibracjach harmonii,
które pewnie zalecasz intuicyjnie dba o swe ciało , temu wtedy intelektualna informacja o tym, że serotonina
czy witaminy z grupy B pochodzą z jelit jest mu niepotrzebna,
jednak kto zażywa lekarstwa typu SSRI i nie ma rezultatów

( a skuteczność SSRI to ponoć 63% przy skuteczności placebo 50% czyli na czysto 13% skuteczności),
ten może pójść po rozum do głowy i doczytać na internecie szczegóły , jak oczyścić jelita, jak zadbać o florę jelitową
a wtedy będzie to fundament wyjścia z depresji
I wszyscy będą szczęśliwsi :)
Pytanie za 100 punktów co było pierwsze: jelita czy mózg? :)

Serotonina skąd się bierze?

: 28 listopada 2016, o 17:01
autor: Kretu
Jedno i drugie wzajemnie na siebie oddziałuje, zaburzona mikroflora może prowadzić nawet do chorób psychicznych m.in poprzez zagrzybienie czy nieszczelne jelito. Czytałem wiele badań w których osoby wracały do zdrowia ze zdiagnozowanymi psychozami po wyleczeniu chorób jelit. Stwierdzanie że niedobór serotoniny odpowiada za depresje i nerwice jest mocno naciągane bo na to składa się cała biochemia mózgu i czasami zbyt duży poziom serotoniny a nie jej mały poziom. Jelita to jeden z najważniejszych organów u ludzi bo to w sumie tam wszystko się dzieje, ma wpływ na funkcjonowanie układu immunologicznego który coraz częściej jest badany w sprawie powstawania zaburzeń lękowych czy depresji. Aktualnie jest metoda która pozwala wyciszyć wszystkie objawy nerwicy natręctw (bez względu na intensywność) w ciągu kilku MINUT, wszystko totalnie znika i powraca się do normalnego funkcjonowania po zablokowaniu pewnego białka w organizmie, na razie są to metody stosowane u myszy jak zresztą zawsze więc na testy u ludzi trzeba jeszcze trochę poczekać. Jelita zawsze warto odgrzybić i odżywić, urozmaicać diete, przestać jeść cukry to przede wszystkim. Z produktów które mają zastosowanie w przywróceniu mikroflory jelitowej oprócz probiotyków, są orzech włoski, czosnek(świeży, wyciskany na kanapkę), kiszonki.