oczy ćpuna
: 9 grudnia 2015, o 22:26
hej.
brałam wcześniej hydroksyzynę, wszystko było okei, tylko tyle, że byłam bardziej senna, a szybko musiałam zwiększać skuteczną dawkę, żeby był jakikolwiek efekt.
za to dostałam wczoraj Asertin, dziś wzięłam tylko 25 mg i... to było dziwne. na początku nie czułam nic. później nie dość, że miałam dziwne postrzeganie kolorów i kształtów (wyostrzył mi się wzrok), to zaczęłam mieć nasilony lęk (na co wzięłam dawkę hydroksyzyny, było to wcześniej konsultowane z lekarzem), po czym dostałam drgania mięśniowego, ręce latały mi tak, że miałam problem z napiciem się. i do tego zmienne fazy nastroju, ponadprzeciętna pewność siebie, senność, ogólna radość.
i do tego przez cały dzień mam rozszerzone źrenice i podpuchnięte oczy, nawet znajomi z roku pytali się czy coś ćpałam. o.O
wiem, że wszystko zależy od organizmu, ale czy to jest ekhm.. normalne? wizytę kontrolna mam za 3 tygodnie.
brałam wcześniej hydroksyzynę, wszystko było okei, tylko tyle, że byłam bardziej senna, a szybko musiałam zwiększać skuteczną dawkę, żeby był jakikolwiek efekt.
za to dostałam wczoraj Asertin, dziś wzięłam tylko 25 mg i... to było dziwne. na początku nie czułam nic. później nie dość, że miałam dziwne postrzeganie kolorów i kształtów (wyostrzył mi się wzrok), to zaczęłam mieć nasilony lęk (na co wzięłam dawkę hydroksyzyny, było to wcześniej konsultowane z lekarzem), po czym dostałam drgania mięśniowego, ręce latały mi tak, że miałam problem z napiciem się. i do tego zmienne fazy nastroju, ponadprzeciętna pewność siebie, senność, ogólna radość.
i do tego przez cały dzień mam rozszerzone źrenice i podpuchnięte oczy, nawet znajomi z roku pytali się czy coś ćpałam. o.O
wiem, że wszystko zależy od organizmu, ale czy to jest ekhm.. normalne? wizytę kontrolna mam za 3 tygodnie.