Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Witam. Podjąłem decyzję o odstawieniu leków. Terapia przynosi efekty duże i chce zobaczyć jak to jest żyć bez "dopalaczy" dopaminy i serotoniny. Nasuwa mi się wiec pytanie : jak dlugo znosiliscie negatywne skutki odstawienia leków ? W moim przypadku jest to wenlafaksyna.

Grześ,
Ty sam podjąłeś decyzję o odstawieniu leków czy to pomysł lekarza?
Na każdego to może zadziałać inaczej i czas trwania także zależy od organizmu..ja po odstawieniu paroksetyny wprawdzie nie odczuwałam tak tego..zapewne dlatego, że byłam wtedy w pracy za granicą i nie miałam zbyt dużo wolnego czasu. Jednak problemy powróciły i po półrocznej przerwie wróciłam do leku znowu.. jakiś tydzień temu. Wtedy sama chciałam go odstawić, nie spodziewałam się takiego nawrotu.. Myślę więc,że to powinno być uzgodnione z lekarzem a przede wszystkim odstawiane stopniowo,wtedy unikniesz wielu skutków ubocznych i może się udać.

Mój pomysł za aprobatą psychologa. Nie mam zamiaru już więcej wracać do tego gówna i uzależniać się jak większość ludzi od tego. Chcę życ normalnie i "naturalnie " bez tych dodatków.

Witam, jeśli chodzi o odstawienie jakichkolwiek leków przeciw depresyjnych za każdym razem należy taką decyzję konsultować z lekarzem psychiatra.
Dodam, że takie leki odstawia się stopniowo.
Kiedyś schodziłem z SSRI z asentr, z dnia na dzien, nie wiedząc o skutkach jakie mogą mnie spotkać..
Objawy były, ale mialem to gdzieś i po prostu mineło
Nerwicowiec jak zechce odstawiać leki tego typu i wie co go może spotkać na bank bedzie czekal na objawy, ktore niestety z powodu nakrecania beda.
Także Grzesiu, jeśli chcesz odstawić to do lekarza, i nastawienie, że żaden z objawów się nie pojawi