Beta-blokery
: 16 marca 2025, o 11:33
W sumie to mój pierwszy post tutaj, więc cześć wszystkim:)
Przez ataki paniki i nieświadomość tego co i dlaczego na samym początku drogi przez nerwice lekarz wcisnął mi beta-bloker, bo nie potrafiłam panować nad tętnem
A oczywiście szeregi badań na początku kariery nerwicową to „konieczność”
Teraz przez nerwice nie potrafię przestać tego brać, każda tabletka jest dla mnie na wagę złota, jakby od niej zależało moje życie <razy>
Czy ktoś miał podobny problem ?
Oczywiście, że mogę przestać je brać
I nie biorę długo bo od stycznia.
Przez ataki paniki i nieświadomość tego co i dlaczego na samym początku drogi przez nerwice lekarz wcisnął mi beta-bloker, bo nie potrafiłam panować nad tętnem
A oczywiście szeregi badań na początku kariery nerwicową to „konieczność”
Teraz przez nerwice nie potrafię przestać tego brać, każda tabletka jest dla mnie na wagę złota, jakby od niej zależało moje życie <razy>
Czy ktoś miał podobny problem ?
Oczywiście, że mogę przestać je brać
I nie biorę długo bo od stycznia.