Strona 1 z 1

,, psychiczne,, uzaleznienie od leków

: 2 listopada 2018, o 15:51
autor: jestemjakajestem
Zastanawia mnie fakt czy aby nie jestem psychicznie zalzna od esci, zapomnialam wziac tabletki 4 dni( czesto mi sie zdarza) i o nerwie tez juz jakos malo pamietam tylko ze dzis mi dala znac w formie tzw wkur..u , wszystko mnie wnerwia, jestm wybuchowa, napiecie takie ze myslalm ze mnie od srodka wysadzi, prze chwile mialam wrazenie ze warjuje (dd chwilowe), zastanawiam mnie o tyle ze jak lyknelam esci to po 20 min bylo juz lepiej......obawiam sie ze jest mi za dobrze z moimi lekami i wcale mi nie spieszne aby je odstawić bo jest mi z nimi jjakos latwiej tylko zawsze jest jakies ,,ale,,. Nie chce jaechac nz nich do konca moich dni, stad moje pytanie czy to aby nie uzlaeznieni takie psychologiczne, zludne poczucie bezpieczensta 😥😣

Re: ,, psychiczne,, uzaleznienie od leków

: 2 listopada 2018, o 16:24
autor: Gafa
Wydaje mi się że to nie esci pomogło Ci po tych 20 minutach. To był taki efekt placebo. Nie sądzisz???? W mojej ocenie fakt, że zapominasz o tabletkach oznacza zdrowienie!!!!!!! Nie żyjesz nerwicą. Nie nastąpiło jednak jeszcze pełne wyzdrowienie. Stąd to napięcie. Nie przesadzaj z tym uzależnieniem. Faktem jest jednak, że w którymś momencie leki trzeba będzie odstawić.... I musisz wierzyć w siebie, nie w leki.

Re: ,, psychiczne,, uzaleznienie od leków

: 2 listopada 2018, o 16:44
autor: witorrr98
Chyba to nie ten dział, nie sądzisz? ;]

Re: ,, psychiczne,, uzaleznienie od leków

: 2 listopada 2018, o 18:18
autor: jestemjakajestem
witorrr98 pisze:
2 listopada 2018, o 16:44
Chyba to nie ten dział, nie sądzisz? ;]
No dobra pomylilam sie i za późno sie zoorientowalam 😉🤣🙄hehe