Odburzeni dzięki farmakoterapii i terapii
: 2 listopada 2018, o 13:10
Witam , czy są tutaj osoby na forum które wyszły z nerwicy dzięki połączeniu farmokoterapii i terapi ? Ponieważ dużo osob jest tutaj podzielonych . Proszę o opinie . 
Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.
Forum dotyczące zaburzeń psychicznych - nerwica - derealizacja - depersonalizacja - depresja. Zapraszamy
https://www.zaburzeni.pl/
Odburzeni dzięki farmakoterapii i terapii
Strona 1 z 1
Re: Odburzeni dzięki farmakoterapii i terapii
: 2 listopada 2018, o 16:45
Mi leki nie pomogły. To że jest super zawdzięczam wdrazaniu w życie wiedzy podanej na tym forum. No i oczywiście wiara w Boga niezastąpiona. Myślę, że każdy przypadek jest indywidualny.
Re: Odburzeni dzięki farmakoterapii i terapii
: 2 listopada 2018, o 22:28
Właśnie każdy indywidualne podchodzi do wszystkiego 
Myśle ze to robi dużo nastawienie , lekarz i terapeuta .
Myśle ze to robi dużo nastawienie , lekarz i terapeuta .Re: Odburzeni dzięki farmakoterapii i terapii
: 2 listopada 2018, o 22:31
Fajnie, że podjęłaś decyzję o leczeniu zarówno w formie leków jak i psychoterapii. To na pewno duży krok i dojrzała decyzja. Jak najbardziej trzymam kciuki. Chciałem tylko podsunąć taką myśl/tezę, że nie masz obowiązku komukolwiek się tłumaczyć z tego, że bierzesz leki. To zupełnie normalna sprawa. Dużo osób wspomaga się lekami, tak samo jak dużo osób ich nie bierze. Każdy przypadek i każda droga jest inna. Żadna nie jest lepsza ani gorsza. Może być tylko indywidualnie bardziej optymalna. Najważniejsze to działać i dobierać odpowiednie narzędzia. Reszta to już Twoja sprawa i Twój wybór wyłącznie.
Re: Odburzeni dzięki farmakoterapii i terapii
: 2 listopada 2018, o 22:54
Froom pisze: ↑2 listopada 2018, o 22:31Fajnie, że podjęłaś decyzję o leczeniu zarówno w formie leków jak i psychoterapii. To na pewno duży krok i dojrzała decyzja. Jak najbardziej trzymam kciuki. Chciałem tylko podsunąć taką myśl/tezę, że nie masz obowiązku komukolwiek się tłumaczyć z tego, że bierzesz leki. To zupełnie normalna sprawa. Dużo osób wspomaga się lekami, tak samo jak dużo osób ich nie bierze. Każdy przypadek i każda droga jest inna. Żadna nie jest lepsza ani gorsza. Może być tylko indywidualnie bardziej optymalna. Najważniejsze to działać i dobierać odpowiednie narzędzia. Reszta to już Twoja sprawa i Twój wybór wyłącznie.
Dziękuje za wsparcie . Dużo osob reaguje że NIE BRAC LEKOW !1!!1 i dlatego ja czasami przed to panikuje . Ale teraz nauczkę się z tym żyć i wszystko będzie dobrze
Re: Odburzeni dzięki farmakoterapii i terapii
: 3 listopada 2018, o 07:20
Sama napisałam, że każdy przypadek jest indywidualny. I nie jestem przeciw lekom. Sama w pewnym momencie się na nie zdecydowałm. Jest jednak ALE....
Uważam, że jeśli leki usuwają większość objawów nerwicy to robią za nas całą robotę. Nie uczymy się. W razie odstawienia może (nie musi) nastąpić nawrót. Jestem zdania, że w nerwicy w któryms momencie trzeba odsunąć wszelkie wspomagacze. Musi nastąpić moment kiedy będziemy zmuszeni powiedzieć pokaż co potrafisz. Musimy boleśnie się dowiedzieć, że to iluzja. Doświadczenie (nie leki) musi nas nauczyć, że nie ma się czego bać.
Uważam, że jeśli leki usuwają większość objawów nerwicy to robią za nas całą robotę. Nie uczymy się. W razie odstawienia może (nie musi) nastąpić nawrót. Jestem zdania, że w nerwicy w któryms momencie trzeba odsunąć wszelkie wspomagacze. Musi nastąpić moment kiedy będziemy zmuszeni powiedzieć pokaż co potrafisz. Musimy boleśnie się dowiedzieć, że to iluzja. Doświadczenie (nie leki) musi nas nauczyć, że nie ma się czego bać.
Re: Odburzeni dzięki farmakoterapii i terapii
: 3 listopada 2018, o 07:42
Oczywiście , ale tez wszystko zależy od rodzaju lekow . Ja mam te najsłabsze i nie z grupy SSRI tak tez zdecydował lekarz
Re: Odburzeni dzięki farmakoterapii i terapii
: 3 listopada 2018, o 08:28
Kamilo
ale to nic zlego, że bierzesz leki. Mysle że większość osób miała takie czy inne doświadczenie z antydepresantami. Ja TEŻ je bralam. I pewnie gdyby mi pomogly nie byłoby mnie na tym forum 
. Dzięki temu jednak, że nie pomogły dowiedziałam się że mam w sobie wielką siłę. I w sumie teraz jestem z tego powodu zadowolona. Chociaż nie raz zastanawiałam się dlaczego mam takiego pecha z tymi lekami Re: Odburzeni dzięki farmakoterapii i terapii
: 3 listopada 2018, o 08:39
Jeżeli się zdecydowałaś, brać leki to je bierz i się absolutnie nie przejmuj tym co mówią inni. Czegoś trzeba się trzymać.
Re: Odburzeni dzięki farmakoterapii i terapii
: 3 listopada 2018, o 10:31
Dziękuje za wsparcie , a możesz mi powiedzieć jakie brałaś i przez jaki czas ? I ile masz już nerwice ?0
Re: Odburzeni dzięki farmakoterapii i terapii
: 3 listopada 2018, o 10:47
To zależy od różnych rzeczy tak naprawdę. Mnie leki przeszkadzały wyjść z zaburzenia.
Bo nie miałem jak przełamać lęku.
Ale tak jak wyżej powiedziano jak zdecydowałas to to jest najważniejsze. Zawsze można odstawić
Bo nie miałem jak przełamać lęku.
Ale tak jak wyżej powiedziano jak zdecydowałas to to jest najważniejsze. Zawsze można odstawić
Re: Odburzeni dzięki farmakoterapii i terapii
: 3 listopada 2018, o 11:18