Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Hejo. Od ok półtora roku biorę paroksetynę. A właściwie brałem bo dzisiaj lekarz dał mi wenlafaksynę. Trochę się boję że tak zmieniając z dnia na dzień lek będę miał objawy odstawienia paroksetyny. A pamiętam kiedyś jak próbowałem odstawić że nie są zbyt przyjemne. Co o tym myślicie?

Spróbuj i daj znać xdddd

Bo tak szczerze mówiąc leki to tak indywidualna sprawa, ze zostaje Ci tylko próba, zginąc nie zginiesz ;p A wcale się przy takiej zmianie źle czuć nie musisz

Moja historia lekowa jest trochę inna, ale zawiera te dwie substancje. Brałam paroksetynę, ale działanie było za słabe i psychiatra dodała do tego wenlę. Dwa dni nie mogłam spać, prądy i mrowienie w ciele, potem nakręciło mnie to niewiarygodnie i moje natręty podskoczyły x1000. Więc po tygodniu wenla poszła w odstawkę.
Generalnie to straaaaaaaaaaaaaasznie po niej suszy.

Ja kiedyś brałem wenfle to nie miałem po niej jazd, zmieniałem ją z Zoloftu i było ogólnie spokojnie Chociaż akurat ona nie wyeliminowała u mnie problemu to ubotów nie miałem.