Strona 1 z 2
					
				Szpital psychiatryczny
				: 7 listopada 2016, o 21:21
				autor: Issabel
				Czy ktoś był w szpitalu psychiatrycznym? Jak tam jest? Tak ogólnie.
			 
			
					
				Szpital psychiatryczny
				: 7 listopada 2016, o 21:57
				autor: era49
				Raczej mało sympatyczne,jest tam wielu pavjrntów w bardxo różnymi stanie.
			 
			
					
				Re: Szpital psychiatryczny
				: 15 stycznia 2018, o 20:58
				autor: Celine Marie
				Czy można iść do szpitala samemu czy trzeba mieć jakieś skierowanie?
			 
			
					
				Re: Szpital psychiatryczny
				: 15 stycznia 2018, o 22:09
				autor: Victor
				Można samemu ale wówczas trafia się na oddział obserwacyjny na jakiś czas, a to dla osób z lękami nerwicowymi nie są zwykle przyjemne sprawy 

Ze skierowaniem idziesz od razu na konkretny oddział.
 
			
					
				Re: Szpital psychiatryczny
				: 16 stycznia 2018, o 11:12
				autor: ewelinka1200
				Z tym szpitalem to jest dziwne
Bo pamiętam jak z lękiem że skrzywdzę córeczkę poleciałam do psychiatryka z nadzieją że mnie zamkną i wtedy nie będę zagrożeniem
A Pani psychiatra że stoickim spokojem wypisała leki uspokajające i do domku
Drugi raz bo dwa razy leciałam to samo
Noi nie zamknęli Ewelinki noo
 

 
			
					
				Re: Szpital psychiatryczny
				: 16 stycznia 2018, o 11:30
				autor: Załamana89
				Skoro masz nerwicę i jesteś świadoma to Cię nie zamkną bo niby czemu mieli by to zrobić jak jesteś zdrowa
			 
			
					
				Re: Szpital psychiatryczny
				: 16 stycznia 2018, o 11:39
				autor: ewelinka1200
				No ale ja wtedy nie wiedziałam co jest grane
Myślałam że jestem psychopatkom
			 
			
					
				Re: Szpital psychiatryczny
				: 16 stycznia 2018, o 16:47
				autor: agata.m88
				Hej. Ja byłam miesiąc w szpitalu na oddziale nerwic. Miałam skierowanie. Bardzo się bałam ale ogólnie pobyt wspominam miło, trochę jak w sanatorium.
			 
			
					
				Re: Szpital psychiatryczny
				: 16 stycznia 2018, o 18:08
				autor: ewelinka1200
				Szpital psychiatryczny...i nerwica to już mi się kojarzy z jednym...
Więc czy nerwicę leczy się w psychiatryku czy osobnym oddziale od nerwic?
			 
			
					
				Re: Szpital psychiatryczny
				: 16 stycznia 2018, o 18:22
				autor: p.karnia1
				Miałem okazję być w Krakowie w szpitalu na ul. babinskiego akurat na oddziale leczenia nerwic i zaburzeń osobpwpsci - robiłem mały remont taki zbieg okoliczności 

 i powiem że calkiem przyjaźnie to wygląda. Różni ludzie, ogólnie wszyscy bardzo sympatyczni, wydawało mi się ze panuje tam między pacjentami taki zgranie i zrozumienie. Ogólnie mają terapie, różne zajecia muzyczne, konkursy spacery. pełnią różne dyżury i obowiązki. wydaje się że miejsce bardzo przyjazne ludzia którzy tam są.
 
			
					
				Re: Szpital psychiatryczny
				: 16 stycznia 2018, o 18:39
				autor: ewelinka1200
				To jak poproszę o skierowanie to dostanę??
Czy trzeba się jakoś kwalifikowac?
			 
			
					
				Re: Szpital psychiatryczny
				: 16 stycznia 2018, o 18:59
				autor: katarzynka
				ewelinka1200 pisze: ↑16 stycznia 2018, o 18:39
To jak poproszę o skierowanie to dostanę??
Czy trzeba się jakoś kwalifikowac?
 
Kochana, ja prosiłam swoją psychiatrę, ale mi powiedziała, że takich jak ja to nie biorą  

 
			
					
				Re: Szpital psychiatryczny
				: 16 stycznia 2018, o 19:07
				autor: p.karnia1
				W krakowie na przykład zglaszasz swoją 'kandydaturę ' i czegasz na oddzew ze strony szpitala,  zostajesz umowiona na.wizytę z.paychologiem który klasyfikuje osoby ma oddział.  Miejsc na oddziale z tego co pamiętam jest tylko 26 a pobyt trwa chyba kilka miesięcy wiec pewnie nie tak prosto się dostać.  Ogólnie w polsce są takie ośrodki stacjonarne leczenia nerwic w roznych miastach zawsze mozna próbować podzwonic, tymbardziej ze jjest to pobyt stacjonarny więc nie trzeba koniecznie szukać czegoś blisko domu
			 
			
					
				Re: Szpital psychiatryczny
				: 16 stycznia 2018, o 19:51
				autor: ewelinka1200
				To jakich biorą?? 

 
			
					
				Re: Szpital psychiatryczny
				: 16 stycznia 2018, o 21:00
				autor: katarzynka
				Ja akurat miałam ostatnio "przyjemność" znaleźć się na męskim oddziale psychiatrycznym zawodowo. I tak jak mówi p.karnia, szpital psychiatryczny to nie więzienie. Raczej dało się odczuć przyjazną dla pacjentów atmosferę.