Terapia cbt, konkretne techniki i zadania na lek przed lękiem
: 16 lutego 2018, o 10:45
Czesc! 
Mam pytanie jak w tytule, moze pytanie wyda sie śmieszne patrząc na moj staż nerwicowca i wiedze. Chciałam sie dowiedzieć od osób, które pracują w nurcie cbt w jaki sposób terapeuta rozwiązał problem lęku przed lękiem tzn. Żeby lęk nie wiazal sie w glowie z czymś strasznym, co zabija i grozi. Chodzi mi o konkretne, podkreślam konkretne techniki, zadania. Obserwując swój dialog w glowie i zachowania uważam, ze ja wciąż boje sie bać. W sumie to oczywiste, jak czegos nie chcemy to unikamy tego i robimy wszystko żeby tego nie bylo tylko czy właśnie tak nie dzieje sie przy niewłaściwym odburzaniu? Tzn robimy wszystko żeby umysł uspokoić i nie czuć lęku i za chwile mamy problem lęku przed lękiem. Nie wiem jakos się w tym zaplatalam
bo w sumie jesli robimy wszystko żeby nie czuć lęku w postaci terapii leków itd to prowadzi to właśnie do leku przed lekiem. Mam wrażenie, ze się krece w kilku i tego elementu mi brakuje w calej ukladance.

Mam pytanie jak w tytule, moze pytanie wyda sie śmieszne patrząc na moj staż nerwicowca i wiedze. Chciałam sie dowiedzieć od osób, które pracują w nurcie cbt w jaki sposób terapeuta rozwiązał problem lęku przed lękiem tzn. Żeby lęk nie wiazal sie w glowie z czymś strasznym, co zabija i grozi. Chodzi mi o konkretne, podkreślam konkretne techniki, zadania. Obserwując swój dialog w glowie i zachowania uważam, ze ja wciąż boje sie bać. W sumie to oczywiste, jak czegos nie chcemy to unikamy tego i robimy wszystko żeby tego nie bylo tylko czy właśnie tak nie dzieje sie przy niewłaściwym odburzaniu? Tzn robimy wszystko żeby umysł uspokoić i nie czuć lęku i za chwile mamy problem lęku przed lękiem. Nie wiem jakos się w tym zaplatalam
