Strona 1 z 1

zanik wyobraźni

: 18 sierpnia 2014, o 14:23
autor: seveth
Pisałem już o tym, z tym, że w zakładce DD. Ale z tego jak wtedy mi odpowiadano wynika, że to bardziej pasuje do depresji. Chciałem Was zapytać czy też macie problemy z wyobraźnią? Konkretnie z jej brakiem, zanikiem. To czego doświadczam już od 10 miesięcy to kompletna pustka w głowie, zarówno jeśli chodzi o myśli jak i o wyobrażenia. Po prostu czarny ekran. Podzielcie się swoimi doświadczeniami, jestem ciekaw co robicie, jak znosicie podobne objawy jeśli występują również i u Was. Czekam na odpowiedzi, pozdrawiam!

zanik wyobraźni

: 18 sierpnia 2014, o 14:40
autor: Maddie
seveth pisze:Pisałem już o tym, z tym, że w zakładce DD. Ale z tego jak wtedy mi odpowiadano wynika, że to bardziej pasuje do depresji. Chciałem Was zapytać czy też macie problemy z wyobraźnią? Konkretnie z jej brakiem, zanikiem. To czego doświadczam już od 10 miesięcy to kompletna pustka w głowie, zarówno jeśli chodzi o myśli jak i o wyobrażenia. Po prostu czarny ekran. Podzielcie się swoimi doświadczeniami, jestem ciekaw co robicie, jak znosicie podobne objawy jeśli występują również i u Was. Czekam na odpowiedzi, pozdrawiam!
Hej. Ja osobiście przez dłuższy okres miałam problem z wyobraźnią oraz marzeniami. Nie potrafiłam sobie przywołać w głowie jakiś obrazów.Po prostu nie skupiałam się nad tym i teraz gdy nerwica oraz dd schodzą to wróciło to do normy.

zanik wyobraźni

: 18 sierpnia 2014, o 16:07
autor: seveth
Wspomniałaś, że trzymało Cię to przez dłuższy okres. Mogłabyś napisać ile mniej więcej? I czy wyobraźnia wróciła całkowicie, bez żadnych ubytków czy ograniczeń? Wszystko jest tak jak przedtem? Pozdrawiam

zanik wyobraźni

: 18 sierpnia 2014, o 16:12
autor: Kamień
seveth, u mnie też to wróciło :) tak jak to opisujesz... zamykałem oczy i pusto "czarny" ekran - nie potrafiłem sobie wyobrazić nawet twarzy dziewczyny... ciężko to przychodziło bardzo. Ale SPOKOJNIE - To mija. To jeden z objawów DD czy też lęków i tyle. Hehehe

zanik wyobraźni

: 18 sierpnia 2014, o 16:43
autor: Miesinia
Jedni nie mają wyobraźni wcale,inni mają jej aż za dużo :D my np, ja z Patka ( nierealna) miałyśmy tak rozbudowana wyobraźnię,że sie aż nie dało wytrzymać momentami co sie działo w głowie :) teraz mi sie to wyciszylo, a dzięki twojemu postowi będę sobie znów wkrecac depresję :D hehehe,żartuje. Co trzeba,to sobie wyobrażam, także u mnie też poprawa.

zanik wyobraźni

: 18 sierpnia 2014, o 20:05
autor: Maddie
seveth pisze:Wspomniałaś, że trzymało Cię to przez dłuższy okres. Mogłabyś napisać ile mniej więcej? I czy wyobraźnia wróciła całkowicie, bez żadnych ubytków czy ograniczeń? Wszystko jest tak jak przedtem? Pozdrawiam
Ja miałam tak przez ok 2 msc ale po prostu na tym się nie skupiałam i mnie to puściło. Tak wróciła i ma się całkiem dobrze :D