Strona 1 z 1
Co zobojetni moje emocje/uczucia?
: 11 lutego 2020, o 12:49
autor: LalkaKalka
Witam, biorę Wellbutrin od jakiś 3 lat i jestem zadowolona. Zanim zaczęłam brać leki najbardziej bałam się że po antydepresantach przytyje. Mam 1.74m i ważyłam 65 kg (dla mnie dalej za dużo) bupropion zmniejsza apetyt także schudłam do 60kg ale mniej zejść już nie mogę :( poczucie tego że ważę za dużo to nie byl jedyny powód mojej depresji. Ogólnie Wellbutrin pomagal mi na nastrój no i na brak apetytu. Po 3 latach dalej występują poty, okropny smak i suchość w ustach więc muszę ciągle coś pić i ręce mi się trzesą. Ostatnio zaczęłam robić się nerwowa i wkurzają mnie ludzie no i znowu zaczęłam myślec o samotności i że mi z tym źle. Tak jakby lek przedstawal trochę działać :/ chce porozmawiać z moim lekarzem o leku który zobojetni moje emocje na sazadzie chce mieć po prostu na wszystko wywalone, chce być zobojetniona no ale boję się że jak zmienie lek to przytyje i koło się zamyka bo to mnie unieszczesliwj. Kiedyś skończył mi się Wellbutrin a czułam się dobrze więc stwierdziłam że odstawie ale zaczęłam mieć takie straszne koszmary i lęki że bałam się zasnąć i chodziłam jak zoombie. Poszłam znowu po receptę... Może ma ktoś jakiś pomysł od czego nie przytyje a co zobojetni moje emocje? Nawet kosztem zobojetnia też tych dobrych...
Re: Co zobojetni moje emocje/uczucia?
: 11 lutego 2020, o 12:56
autor: Szymon92
LalkaKalka pisze: ↑11 lutego 2020, o 12:49
Witam, biorę Wellbutrin od jakiś 3 lat i jestem zadowolona. Zanim zaczęłam brać leki najbardziej bałam się że po antydepresantach przytyje. Mam 1.74m i ważyłam 65 kg (dla mnie dalej za dużo) bupropion zmniejsza apetyt także schudłam do 60kg ale mniej zejść już nie mogę

poczucie tego że ważę za dużo to nie byl jedyny powód mojej depresji. Ogólnie Wellbutrin pomagal mi na nastrój no i na brak apetytu. Po 3 latach dalej występują poty, okropny smak i suchość w ustach więc muszę ciągle coś pić i ręce mi się trzesą. Ostatnio zaczęłam robić się nerwowa i wkurzają mnie ludzie no i znowu zaczęłam myślec o samotności i że mi z tym źle. Tak jakby lek przedstawal trochę działać :/ chce porozmawiać z moim lekarzem o leku który zobojetni moje emocje na sazadzie chce mieć po prostu na wszystko wywalone, chce być zobojetniona no ale boję się że jak zmienie lek to przytyje i koło się zamyka bo to mnie unieszczesliwj. Kiedyś skończył mi się Wellbutrin a czułam się dobrze więc stwierdziłam że odstawie ale zaczęłam mieć takie straszne koszmary i lęki że bałam się zasnąć i chodziłam jak zoombie. Poszłam znowu po receptę... Może ma ktoś jakiś pomysł od czego nie przytyje a co zobojetni moje emocje? Nawet kosztem zobojetnia też tych dobrych...
Wyobraź sobie życie bez emocji.. To musi być straszne.
Dlaczego całą nadzieję pokladasz w lekach? Gdzie praca nad sobą? Myślami? Emocjami? Do końca życia masz zamiar brać magiczne pigułki, które tylko maskują objawy?
I nie chodzi mi wcale byś je odrzuciła. Bierz, ale równocześnie pracuj nad sobą by potem móc z nich zejść i żyć

Re: Co zobojetni moje emocje/uczucia?
: 11 lutego 2020, o 15:02
autor: Nieadekwatny
LalkaKalka pisze: ↑11 lutego 2020, o 12:49
Witam, biorę Wellbutrin od jakiś 3 lat i jestem zadowolona. Zanim zaczęłam brać leki najbardziej bałam się że po antydepresantach przytyje. Mam 1.74m i ważyłam 65 kg (dla mnie dalej za dużo) bupropion zmniejsza apetyt także schudłam do 60kg ale mniej zejść już nie mogę

poczucie tego że ważę za dużo to nie byl jedyny powód mojej depresji. Ogólnie Wellbutrin pomagal mi na nastrój no i na brak apetytu. Po 3 latach dalej występują poty, okropny smak i suchość w ustach więc muszę ciągle coś pić i ręce mi się trzesą. Ostatnio zaczęłam robić się nerwowa i wkurzają mnie ludzie no i znowu zaczęłam myślec o samotności i że mi z tym źle. Tak jakby lek przedstawal trochę działać :/ chce porozmawiać z moim lekarzem o leku który zobojetni moje emocje na sazadzie chce mieć po prostu na wszystko wywalone, chce być zobojetniona no ale boję się że jak zmienie lek to przytyje i koło się zamyka bo to mnie unieszczesliwj. Kiedyś skończył mi się Wellbutrin a czułam się dobrze więc stwierdziłam że odstawie ale zaczęłam mieć takie straszne koszmary i lęki że bałam się zasnąć i chodziłam jak zoombie. Poszłam znowu po receptę... Może ma ktoś jakiś pomysł od czego nie przytyje a co zobojetni moje emocje? Nawet kosztem zobojetnia też tych dobrych...
Trochę to dziwne bo z tego co się orientuję to człowiek przy problemach emocjonalnych mimowolnie chudnie. Jest to dość logiczne gdyż jesteśmy w permanentnym stanie zagrożenia, organizm traci więc energię przygotowując nas do tej sytuacji. Przynajmniej tak to wyglądało w moim przypadku - chciałem koniecznie przytyć a tylko spadałem z wagi, mimo jedzenia SIEDMIU posiłków w ciągu dnia. Ah, ta nasza psychika może płatać nam niezłe figle, chcesz przytyć - chudniesz, chcesz schudnąć - tyjesz

Re: Co zobojetni moje emocje/uczucia?
: 12 lutego 2020, o 18:53
autor: Notfound
LalkaKalka pisze: ↑11 lutego 2020, o 12:49
Witam, biorę Wellbutrin od jakiś 3 lat i jestem zadowolona. Zanim zaczęłam brać leki najbardziej bałam się że po antydepresantach przytyje. Mam 1.74m i ważyłam 65 kg (dla mnie dalej za dużo) bupropion zmniejsza apetyt także schudłam do 60kg ale mniej zejść już nie mogę

poczucie tego że ważę za dużo to nie byl jedyny powód mojej depresji. Ogólnie Wellbutrin pomagal mi na nastrój no i na brak apetytu. Po 3 latach dalej występują poty, okropny smak i suchość w ustach więc muszę ciągle coś pić i ręce mi się trzesą. Ostatnio zaczęłam robić się nerwowa i wkurzają mnie ludzie no i znowu zaczęłam myślec o samotności i że mi z tym źle. Tak jakby lek przedstawal trochę działać :/ chce porozmawiać z moim lekarzem o leku który zobojetni moje emocje na sazadzie chce mieć po prostu na wszystko wywalone, chce być zobojetniona no ale boję się że jak zmienie lek to przytyje i koło się zamyka bo to mnie unieszczesliwj. Kiedyś skończył mi się Wellbutrin a czułam się dobrze więc stwierdziłam że odstawie ale zaczęłam mieć takie straszne koszmary i lęki że bałam się zasnąć i chodziłam jak zoombie. Poszłam znowu po receptę... Może ma ktoś jakiś pomysł od czego nie przytyje a co zobojetni moje emocje? Nawet kosztem zobojetnia też tych dobrych...
Wellbutrin działał tak że Cię zobojetnia czy aktywizował, bo z tego o piszesz jak jesteś zadowolona to po co zmieniać
Re: Co zobojetni moje emocje/uczucia?
: 13 lutego 2020, o 14:51
autor: ddd
A na terapię chodzisz?
Leki po pewnym czasie mają słabsze działanie i trzeba je potem znieniac lub zwiększać dawki. Trudno Ci może być znaleźć lek całkowicie zobojętniający emocje na stałe i na zawsze. Nie ma raczej takich cudów. Ale możesz szukać na ten czas i sprawdzać inne leki bo na kazdego działają inaczej, więc nie masz wyjścia za bardzo jak realnie przekonywac się na sobie o efektach danego leku. Choć to zwykle będzie działanie czasowe, a pamiętaj o tym, że im jesteś starsza tym trudniej Ci będzie potem zrobić porzadek z emocjami jak leki znowu przestaną spełniać zadanie. Dlaetgo dodałbym terapię do leków, szczególnie wtedy gdy nie działają idealnie.
Re: Co zobojetni moje emocje/uczucia?
: 18 lutego 2020, o 19:47
autor: Jagoda40
Jak dla mnie trochę za dużo jest w tym wszystkim : "przytyje -schudnę" . Nie masz zaburzeń odżywiania?
Re: Co zobojetni moje emocje/uczucia?
: 25 lutego 2020, o 14:37
autor: pitersonic
Czy oprocz Welbutrinu sa jakies leki na zmniejszenie emocji przy nerwicy? Jak ktos cos wie dawac znac:)
Re: Co zobojetni moje emocje/uczucia?
: 25 lutego 2020, o 15:08
autor: Sayan86
pitersonic pisze: ↑25 lutego 2020, o 14:37
Czy oprocz Welbutrinu sa jakies leki na zmniejszenie emocji przy nerwicy? Jak ktos cos wie dawac znac:)
Jest jeden lek, który działa cuda. Nazywa się psychoterapia


Re: Co zobojetni moje emocje/uczucia?
: 25 lutego 2020, o 15:24
autor: pitersonic
Oprocz psychoterapii szukam tez alternatywnych metod leczenia
