Wylanie myśli
: 2 marca 2019, o 00:00
Otóż musze sie z tym podzielić, bo nie chce trzymać tego w Sobie.
W dniu dzisiejszym mialem bardzo przykra dla mnie sytuacje, bylem ze swoja dziewczyną, którą kocham ponad wszystko jest razem ze mną od poczatku tego syfu, siedząc na przeciwko niej miałem straszną ochotę żeby ją uderzyć, oczywiście nie zrobiłem tego bo nie byłbym w stanie, po tej chwili, tej myśli zrobiło mi sie strasznie przykro nie wiem dlaczego być może przez to, że wogle mogłem mieć taką myśl w jej stronę. Łzy mi stanęły w oczach. Za moment przyszły myśli o samobójstwie typu jak to zrobić i tym podobne, strasznie boje sie bólu także raczej wątpię, że bym Sobie cokolwiek zrobił no i nie mógłbym Jej zostawić. Miałem przed tym dniem ciężka noc pełną wybudzeń po prostu makabra. Jest tu ktoś kto może miał podobną sytuację, co zrobiliście dalej lub byście zrobili?
W dniu dzisiejszym mialem bardzo przykra dla mnie sytuacje, bylem ze swoja dziewczyną, którą kocham ponad wszystko jest razem ze mną od poczatku tego syfu, siedząc na przeciwko niej miałem straszną ochotę żeby ją uderzyć, oczywiście nie zrobiłem tego bo nie byłbym w stanie, po tej chwili, tej myśli zrobiło mi sie strasznie przykro nie wiem dlaczego być może przez to, że wogle mogłem mieć taką myśl w jej stronę. Łzy mi stanęły w oczach. Za moment przyszły myśli o samobójstwie typu jak to zrobić i tym podobne, strasznie boje sie bólu także raczej wątpię, że bym Sobie cokolwiek zrobił no i nie mógłbym Jej zostawić. Miałem przed tym dniem ciężka noc pełną wybudzeń po prostu makabra. Jest tu ktoś kto może miał podobną sytuację, co zrobiliście dalej lub byście zrobili?