Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Witam.
Jestem na etapie wybierania się na studia. Bardzo źle to przeżywam. Czuję bezsensowność życia. Mam najlepsze wakacje, a nie umiem ich dobrze spożytkować, bo ciagle jestem w jakimś napięciu i stanach depresyjnych. Mam myśli na zasadzie "po co to wszystko", "nie mam siły żyć, "po co żyć" itd.
Czytałam o depresji reaktywnej wywołaną zmianami. Wiem, że teraz będzie w moim życiu lepiej, a jednak budzi to we mnie przerażenie i bezcelwość życia.
Mam się naprawdę dobrze, mam wszystko czego potrzebuję, dobrze się uczę, super zdałam maturę, a jednak mam takie myśli, co jest straszne.

Czy takie stany mogły się pojawić z powodu zmian życiowych?

jestem dość wrażliwą osobą, która nie lubi zmian.

Każdego dnia walczę ze sobą, staram się ćwiczyć, biorę tabletki na pobudzenie (suplementy, witaminy), staram się wysypiać a jednak nie umiem sobie poradzić z tym wszystkim. Zbliża się mój wyjazd do taty i nie wiem czy nie zrezygnować.

dziękuję za wszelkie odpowiedzi

Uważam, że może tak być, skoro nie lubisz zmian to Twój umysł broni się przed nimi wtrącając takie myśli typu "po co to wszystko".

Za każdym razem kiedy zauważysz takie myśli to staraj się w nie nie wchodzić.

Tym bardziej, że wiesz, że będzie lepiej!!

Wiesz na jakie studia chcesz się wybrać?

kasicka91 pisze: ↑

30 czerwca 2017, o 14:06

Uważam, że może tak być, skoro nie lubisz zmian to Twój umysł broni się przed nimi wtrącając takie myśli typu "po co to wszystko".

Za każdym razem kiedy zauważysz takie myśli to staraj się w nie nie wchodzić.

Tym bardziej, że wiesz, że będzie lepiej!!

Wiesz na jakie studia chcesz się wybrać?

Chce isc na analityka i komunikacja w biznesie.

Ogolnie teraz czuje sie bardzo dziwnie z tym wszystkim. Mam nadzieje ze bedzie lepiej