Strona 1 z 2

Grzybki...pierwszy raz - koszmar

: 13 lutego 2015, o 21:25
autor: condor
Byc moze ktos mi tu z was pomoze bo mysle o tym aby skonczyc ze soba. Nie jest cpunem, uwierzcie mi. przerpaszam za chaos ale ni eogarniam sie. 3 tygodnie temu bralem grzybka halucynogennego i sie zaczelo. nie wiem nawet co i jak to opisac bo to chyba byl jakis masakryczny napad histeri ale po tym zostaly mi takie objawy:
uczucie ze przedmioty lekko faluja, nie wiem jak to okreslic jakby oddychaly.
czuje ze nie wiem kim jestem, jakby stracil osobowosc swoja.
czuje sie totalnie nieprawdziwie. patrze na swoje foty i jestem na nich obcy jakby to byl obcy czlowiek! czuje ze stracilem swoje zainteresowania i pasje, nic nie ma sensu.
najgorsze jest ze jak mowie to glos jest zupelnie inny niz normalnie. mam jakies mysli ze jestem w jakim smatrixie i nie wiem na czym polega zycie.
boze to jest koszmar. bylem z tym w szpitalu po tygodniu ale tam mi niekt nie uwierzyl ze moglem to dostac od razu i tylko dawali mi tam zastrzyki po ktorych spalem ale nic mi nie przeszlo.
nie wiem czy to mozliwe ze uszkodzil mi sie mozg po grzybku? czemu ja sie tak czuje? do tego ciagle mam jakies napady niesamowitego leku chyba to sa ataki paniki. kazdy rozklada rece, mialem wszystkie badania tomograf i rezonans nawet eeg i nic nie wychodzi. jeden z lekarzy pytal czy rodzice choruja na schizofrenie, czy to moze byc to??
nie mam zadnych glosow. po prostu mam leki duze ale nie wiem przed czym i te objawy co napisalem.

Grzybki...pierwszy raz - koszmar

: 13 lutego 2015, o 21:31
autor: ChrisK
O w końcu ktoś dołączył do drużyny grzybiarzy :DD Jakie grzybki jadłeś? Łysiczki polskie, czy jakieś własnej hodowli? Po pierwsze nie uszkodziłeś mózgu. Ja przez to samo przechodziłem i jest to nerwica lękowa, derealizacja, depersonalizacja. Wynika to właśnie z tego, że się tego wystraszyłeś i mózg się wycofał z życia i potrzebuje odpoczynku i regenaracji. 3 tygodnie to jeszcze nie jest dużo. Jak się uspokoisz i zrozumiesz, że Ci to przejdzie to będzie wszystko dobrze. Po prostu daj sobie tym negatywnym emocjom płynąć i nie przejmuj się. Tylko dzięki temu się odburzysz. Ja jadłem grzyby kilka razy w tygodniu i właśnie o raz za dużo, a że bardzo dużo przykrych doświadczeń przeżyłem i stresu w ciągu ostatnich lat to wreszcie przepaliłem sobie kabelki, ale dzisiaj wiem, że to mija i będzie wszystko ok.

Grzybki...pierwszy raz - koszmar

: 13 lutego 2015, o 21:39
autor: condor
Nawet nie wiem bo to kumpel przyniosl :( mozna z tego wyjsc? bo to co sie dzieje w mojej bani to przechodzi ludzkie pojecie. a co to jest ta derealizacja? slyszalem o niej
dzieki za odzew szybki!

Grzybki...pierwszy raz - koszmar

: 13 lutego 2015, o 21:41
autor: ddd
Zobacz sobie temacik

reakcja-walcz-badz-uciekaj-czyli-nerwic ... t3411.html

oraz tutaj
derealizacja-nierealnosc.html

masz nagranka
nagrania-o-derealizacji.html

i to w sumie caly zestaw gdzie dowiesz sie co to jest. generalnie mechanizm obronny na traumy, stresy a nawet ataki paniki. gdzie potem sie w tym trwa z uwagi na brak wiary i doszukiwanie sie chorob, to tak w skrocie, zapoznaj sie z tym co ci zapodalem.
Nie jestes tu z tym sam, i ludzie z tego wychodza, wiec mozna, jak najbardziej. Ja sam jestem PO juz dawno.

Grzybki...pierwszy raz - koszmar

: 13 lutego 2015, o 21:43
autor: ChrisK
No pewnie, że można. Derealizacja w Twoim przypadku to jak przedmioty falują i oddychają, a depersonalizacja to brak poczucie siebie i osobowości. Poczytaj sobie troche na forum. Tu masz ludzi, którzy z tego wyszli wyzdrowialem-z-nerwicy.html leczenie-derealizacji.html

A tu trochę więcej o tym co aktualnie się z Tobą dzieje jak-wyjsc-z-dd-psycholog-ktory-sam-to-mial-t3504.html

I nie czytaj o żadnych chorobach w internecie, ani się nie doszukuj niczego. Te materiały na forum w zupełności Ci wystarczą.

Grzybki...pierwszy raz - koszmar

: 13 lutego 2015, o 21:54
autor: condor
dzieki! dzieki! wszystko przeczytam. az nie moge uwierzyc i tak na ten moment ze ktokolwiek moze tak miec :) kosmos.
no wlasnie zrobilem blad bo czytalem o schizofreni ostatnio ale w sumie to oni maja tam inaczej z tym ze teraz ciagle szukam czy czegos nie widze.
biore sie za lektury

Grzybki...pierwszy raz - koszmar

: 13 lutego 2015, o 21:59
autor: Victor
Nie czytaj na razie o chorobach, nie ma sensu karmić lęku obecnie i wlasnie potem "doszukiwac sie".
Schiza nie masz, uszkodzenia mozgu tez nie, jesli to co opisales tutaj to wszystko to jak juz napisaly koledzy wyzej jest to derealizacja, depersonalizacja i lęk.
Uwierz, norma na forum :DD

Grzybki...pierwszy raz - koszmar

: 13 lutego 2015, o 22:06
autor: condor
wszystko opisalem.
wchodze w pierwszy temat....encyklopedia-objawow-derealizacji-deper ... t3600.html
i juz wiem ze to to :)
nie wiem jak to mozliwe ze ja dopiero teraz tu zajrzalem. czytalem o derealce ale myslalem ze to jakas choroba neurologiczna :)

-- 13 lutego 2015, o 22:06 --
Ale ulga ja pier....!!!! nie moge zaczaic faktu ze czytam co czuje!!

Grzybki...pierwszy raz - koszmar

: 13 lutego 2015, o 22:07
autor: Victor
Nie podniecaj się już tylko czytaj :DD :DD

Grzybki...pierwszy raz - koszmar

: 13 lutego 2015, o 22:10
autor: condor
nie da sie stary. co ja przezylem ... masz mysli zeby skonczyc ze soba bo nie da sie zrozumiec a ktos ci pisze ze tez tak ma i tez grzyby bral i to mija! to mozgownica wysiada od emocji ::D

-- 13 lutego 2015, o 22:10 --
az sie rece mi trzesa :D

Grzybki...pierwszy raz - koszmar

: 13 lutego 2015, o 22:11
autor: konto dezaktywowane

Grzybki...pierwszy raz - koszmar

: 15 lutego 2015, o 00:55
autor: condor
Nie no czuje ze jestem w domu...:) teraz tylko praktykowac to, co chlopy i panny???? :)
nie wiem czy to kwestia placebo ale i tak mi juz lepiej, minimalnie ale lepiej jest jak juz moge to nazwac co ze mna sie wyczynia

-- 15 lutego 2015, o 00:55 --
tak wogole to dzieki ze mnie nakierowaliscie

Grzybki...pierwszy raz - koszmar

: 15 lutego 2015, o 08:28
autor: Lipton
To nie placebo stary, po prostu się uspokoiłeś :DD

Miałem podobnie jak Ty po tym jak spaliłem dopalacz przez przypadek, chodź na forum trafiłem już dużo później, gdy ponownie wrócił mi stan DD.

Tak na przyszłość, po prostu nie ruszaj tego syfu, bo nie warto ;-) A wszystkie objawy które Ty masz przeszedłem, po tym jak pierwszy raz dostałem ataku paniki. W sumie to chyba większość osób tutaj to przeszło. Masz bardzo standardowe objawy. Też był moment że chciałem już ze sobą skończyć, a teraz jestem już sobie bez derealizacji, lęk czasem sobie wróci, ale go zlewam i jest git :D

Grzybki...pierwszy raz - koszmar

: 15 lutego 2015, o 09:39
autor: Kamień
Teraz czas się wziąć za siebie, z forum się już pewnie dowiedziałeś jak. Serio te objawy są tu i nie tylko tutaj bardzo dobrze znane. Ale jeśli nie mieliśmy o czymś takim pojęcia potrafi to napędzic strachu xd. Aha i masz zakaz grzybobrania juz :DD

Grzybki...pierwszy raz - koszmar

: 7 maja 2015, o 17:17
autor: condor
Czes wszystkim! U mnie z malymi zmianami na plus, przynajmniej mi lek przed samymi objawami prawie minal, dzieki wam :) ale mam pytanie teraz o taki lek depakine, bo bylem u innego lekarza i powiedzial ze mam sobie radzic tak jak sobie radze ale zalecil tez branie stabilizatora.
Patrzylem i to jest lek bardziej na padaczke, ktos z was wie czemu taki lek sie dostaje przy zaburzeniach lekowych bo nie spytalem go o to bo nie wiedzialem ze jest on na padaczke.