Powitanie słońca
: 17 stycznia 2015, o 21:41
Witam,
Niedawno będąc na warsztatach Jogi nauczyłem się sekwencji "Powitania słońca" kiedyś podchodziłem do niej sceptycznie i raczej wykonywałem statyczne asany.
Od pewnego czasu wykonuję powyższą sekwencję i muszę przyznać że daje kopa, pobudza podobnie jak kawa, wycisza wewnętrznie, powiem tak regularne ćwiczenie codziennie rano po ok 6 minut robi wiele dla osób z problemami nerwicowymi, bo przez wiele lat obserwacji nerwicy pozwala mi być pewnym że ruch i prawidłowy oddech przy nerwicy to bardzo duży sprzymierzeńca!
Podejrzewam że i tak mało kto tego spróbuje, jednak tym którzy się przemogą gwarantuję efekty! ;-D
http://maratonjogi.pl/powitanie-slonca- ... wariant-a/
Niedawno będąc na warsztatach Jogi nauczyłem się sekwencji "Powitania słońca" kiedyś podchodziłem do niej sceptycznie i raczej wykonywałem statyczne asany.
Od pewnego czasu wykonuję powyższą sekwencję i muszę przyznać że daje kopa, pobudza podobnie jak kawa, wycisza wewnętrznie, powiem tak regularne ćwiczenie codziennie rano po ok 6 minut robi wiele dla osób z problemami nerwicowymi, bo przez wiele lat obserwacji nerwicy pozwala mi być pewnym że ruch i prawidłowy oddech przy nerwicy to bardzo duży sprzymierzeńca!
Podejrzewam że i tak mało kto tego spróbuje, jednak tym którzy się przemogą gwarantuję efekty! ;-D
http://maratonjogi.pl/powitanie-slonca- ... wariant-a/