Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Co utrudnia / przeszkadza w odburzeniu?

Tu dzielimy się naszymi sukcesami w walce z nerwicą, fobiami. Opisujemy duże i małe kroki do wolności od lęku w każdej postaci.
Umieszczamy historię dojścia do zdrowia i świadectwo, że można!
Dział jest wspólny dla każdego rodzaju zaburzenia lękowego czyli nerwicy/fobii.
ODPOWIEDZ
nikanere
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 592
Rejestracja: 26 kwietnia 2017, o 17:33

21 września 2017, o 20:58

Pawcio pisze:
21 września 2017, o 19:15
nikanere pisze:
21 września 2017, o 07:26
Pawcio pisze:
7 września 2017, o 19:21
Nipo ,
Powoli , małymi kroczkami do przodu , nie rób sobie żadnej presji , tylko konswkwentnie wpływaj świadomością na ta iluzje w twojej głowie .
Nie analizuj natrętów ! nie daj się wciągnąć to pułapka .
Czytaj materiały na forum !!
Dobrze mowisz zeby nie analizowac.
Czasem niestety jedt to silniejsze niz rozsadek. Mnie juz jak nereica nie ma czego sie czepic to czepia sie moich zachowan sprzed kilku lat i wtedy walkuje godzinami😕
Ta analiza to jakby takie uzależnienie naszego mózgu od rozkładania wszystkiego na czynniki
pierwsze . Spróbuj odwracać uwagę , skupiać nawet na najmniejszych głupotach w codziennym życiu .
Tez tak robie ale najtrudniej jest w nocy jak mnie cos obudzi i sie wlaczy analiza i meczenie jakiegos tematu bez sensu... To potrafie nie spac godzinami tylko sie meczyc w lozku...
dzisiejszy dzien zaliczam do udanych. Malo mi sie myslalo a nawet jak sie pomyslalo i posmutnialam to zajmowalam sie od razu czyms innym ^^
Malineczka27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 39
Rejestracja: 27 lutego 2018, o 14:27

2 marca 2018, o 14:29

Mnie najbardziej dokucza brak akceptacji,że to nerwica,że patrze na innych ludzi i są normalni,a ja nie,wkurzam się że ja muszę zmienić myślenie,że czytam o podświadomości i świadomości i to dla mnie czeski film o co w tym wszystkim chodzi,a najgorsze to to, że dla mnie jest to taka walka z nie wiadomo czym no bo jak, masz grypę jest gorączka bierzesz tabletki i jestes zdrowy a tu tabletki pomogą na chwilę ale życie ze świadomością że jestem zaburzona i nie wiem co jest przyczyną ani jak skutecznie z tym walczyć żeby mineło i nie wróciło bardzo ciężkie
Awatar użytkownika
Megi.88
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 319
Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30

2 marca 2018, o 17:28

Malineczka27 pisze:
2 marca 2018, o 14:29
Mnie najbardziej dokucza brak akceptacji,że to nerwica,że patrze na innych ludzi i są normalni,a ja nie,wkurzam się że ja muszę zmienić myślenie,że czytam o podświadomości i świadomości i to dla mnie czeski film o co w tym wszystkim chodzi,a najgorsze to to, że dla mnie jest to taka walka z nie wiadomo czym no bo jak, masz grypę jest gorączka bierzesz tabletki i jestes zdrowy a tu tabletki pomogą na chwilę ale życie ze świadomością że jestem zaburzona i nie wiem co jest przyczyną ani jak skutecznie z tym walczyć żeby mineło i nie wróciło bardzo ciężkie
Też tak często miałam myśli że wszyscy wokół zdrowi tylko ja chora... A jak poszłam do lekarza i zobaczyłam osoby w poczekalni wyglądały tak jak ja mijając je na ulicy pomydlalabym że są zdrowi A tu niespodzianka. Każdy Ma jakas chorobę problem nasz jesy to zwalczania zaakceptowania . Ostatnio zamiast ciągle szukać dlaczego ktoś ma lepiej skupiam się na tym co mi się w życiu udało co mam i co jeszcze mogę zrobić dla siebie i bliskich
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try 
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
Malineczka27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 39
Rejestracja: 27 lutego 2018, o 14:27

2 marca 2018, o 17:50

Tak ale od natretnych myśli nie można uciec,cały czas atakują i najgorsze że są to myśli pesymistyczne,przygnębiające i oslabiajace,czemu nie są pogodne i jak je przemienić na pozytywne,jak się czymś zajmę np.sprzątaniem to i tak atakują jedynie w trakcie rozmowy z kimś się nie koncentruje na nich a przecież nie ma tak że się jest ciągle zajętym rozmową.
usunietenaprosbe
Gość

2 marca 2018, o 17:52

Co utrudnia / przeszkadza w odburzeniu?


Przemysł farmaceutyczny i jego "lekarstwa".
nocenadnie
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 221
Rejestracja: 27 lutego 2018, o 11:50

2 marca 2018, o 20:49

Malineczka27 pisze:
2 marca 2018, o 17:50
Tak ale od natretnych myśli nie można uciec,cały czas atakują i najgorsze że są to myśli pesymistyczne,przygnębiające i oslabiajace,czemu nie są pogodne i jak je przemienić na pozytywne,jak się czymś zajmę np.sprzątaniem to i tak atakują jedynie w trakcie rozmowy z kimś się nie koncentruje na nich a przecież nie ma tak że się jest ciągle zajętym rozmową.
Dlatego żę twój stan emocjonalny jest w obecnym momencie niestabilny, a zanim stanie się stabilny jak czoło Ibisza w teleturnieju, to trzeba trochę poczekać na efekty i włożyć w to trochę siły do pracy nad sobą :)
Zaburzenie to tylko twoja projekcja. Nie wierzysz? Przekonaj się sam!
Awatar użytkownika
Nicniewiem
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 34
Rejestracja: 27 lutego 2018, o 01:19

7 marca 2018, o 00:02

Brak dystansu do otoczenia i ludzi, lęk przed lękiem. Podejmowanie działania. Brak wiary w swoją możliwość wyzdrowienia.
"Dopóki nie uczynisz nieświadomego - świadomym, będzie ono kierowało Twoim życiem, a Ty będziesz nazywał to przeznaczeniem."
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

7 marca 2018, o 01:43

Objawy to jasne ale i wątpliwości,gorszy dzień i znowu ta sama jazdy,brak konsekwencji w działaniu ,brak wiary w pokonanie tego
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Awatar użytkownika
Kataraka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 365
Rejestracja: 16 grudnia 2016, o 20:30

10 marca 2018, o 20:33

Utrudnia mi ciągłe analizowanie, doszukiwanie się w każdej sytuacji problemu, sprawdzanie czy jak o czymś pomyślę pojawi się lęk... łatwo się dołuję i wpadam w stany depresyne... że to nie tak, że nie jestem w pełni sił, że ciągle muszę się uspokajać, jak wejdę głęboko w myśl to szlag mnie trafia i zaczynam się frustrować....nie ja już nie płacze z lęku bo on jest minimalny...ja się złoszczę, frustruję, wytykam sobie błędy, że to nie tak zrobiłam jak chciałam, a że do tego nie mam motywacji, mimo że działam każdy dzień jest po prostu wkur*iający...brak mi wyrozumiałości... za dużo myślenia, muszę postarać się to puszczać... analiza i myśli jak się rozkręca to od razu zbiera mnie na płacz...już nawet nie lęk, mam spięcie i jak mnie myśli zaatakują to szlag... wszystko trafia tylko że ja się chyba tak specjalnie lubię dołować :) Co dzień jestem do przodu, ale wyrzuty, że nie minęło, że zawsze tak zostanie są do zniesienia :) Wszystko logicznie wiem, że idzie w dobrym kierunku...jak mam tej głowie to przetłumaczyć :)
smutna111
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 16 stycznia 2018, o 16:04

10 marca 2018, o 23:24

Czyli palenie papierosow i picie alkoholu to cale odburzenie spowalnia lub pogarsza?
Awatar użytkownika
Magda90
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 13 grudnia 2017, o 17:54

10 marca 2018, o 23:26

smutna111 pisze:
10 marca 2018, o 23:24
Czyli palenie papierosow i picie alkoholu to cale odburzenie spowalnia lub pogarsza?
Palenie to szkodzi w innych aspektach. Ale alkohol to zależy jakie ilości, ale tak, może pogarszać to całe zaburzenie.
smutna111
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 16 stycznia 2018, o 16:04

10 marca 2018, o 23:29

Magda90 pisze:
10 marca 2018, o 23:26
smutna111 pisze:
10 marca 2018, o 23:24
Czyli palenie papierosow i picie alkoholu to cale odburzenie spowalnia lub pogarsza?
Palenie to szkodzi w innych aspektach. Ale alkohol to zależy jakie ilości, ale tak, może pogarszać to całe zaburzenie.
Czyli lepiej tego nie robić haha:)dzięki!
Awatar użytkownika
Magda90
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 13 grudnia 2017, o 17:54

11 marca 2018, o 16:18

No za dużo raczej nie :D
Angie221
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 18 sierpnia 2017, o 20:43

15 marca 2018, o 17:19

Mnie najbardziej przeszkadza ciągła chęć trzymania kontroli nad swoim zachowaniem i dr google :). Niby stosuje wszystkie techniki, chodzę na terapie już ponad rok. Widzę, że jest znaczna poprawa bo zaburzenia lękowe mam od wielu lat, jednak po przeczytaniu czegoś w dr google znów powraca kontrola i chęć dopatrzenia się w swoim zachowaniu "czegoś nie tak" i tak w kółko od nowa ;)
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

15 marca 2018, o 19:05

Angie221 pisze:
15 marca 2018, o 17:19
Mnie najbardziej przeszkadza ciągła chęć trzymania kontroli nad swoim zachowaniem i dr google :). Niby stosuje wszystkie techniki, chodzę na terapie już ponad rok. Widzę, że jest znaczna poprawa bo zaburzenia lękowe mam od wielu lat, jednak po przeczytaniu czegoś w dr google znów powraca kontrola i chęć dopatrzenia się w swoim zachowaniu "czegoś nie tak" i tak w kółko od nowa ;)
A te techniki, które stosujesz to np.?
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
ODPOWIEDZ