Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Co utrudnia / przeszkadza w odburzeniu?

Tu dzielimy się naszymi sukcesami w walce z nerwicą, fobiami. Opisujemy duże i małe kroki do wolności od lęku w każdej postaci.
Umieszczamy historię dojścia do zdrowia i świadectwo, że można!
Dział jest wspólny dla każdego rodzaju zaburzenia lękowego czyli nerwicy/fobii.
ODPOWIEDZ
Julcia66
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 138
Rejestracja: 17 stycznia 2019, o 08:44

12 marca 2019, o 11:43

Masz rację Vicktor wszystko co piszesz jest mega logiczne i rzeczywiście nerwcia uczy pokory w stosunku do siebie ewidentnie
Julcia66
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 138
Rejestracja: 17 stycznia 2019, o 08:44

24 marca 2019, o 18:08

Jak można wyjść z zaburzenia lękowo bez leków i terapii ?,po czym być pewnym że na 100% jest to zaburzenie a nie choroba fizyczna ?.Konkretnie chodzi o oddychanie pełna piersią z zatykajacym się nosem
zagrody123456
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 434
Rejestracja: 7 lutego 2019, o 15:35

24 marca 2019, o 18:42

Julcia66 pisze:
24 marca 2019, o 18:08
Jak można wyjść z zaburzenia lękowo bez leków i terapii ?,po czym być pewnym że na 100% jest to zaburzenie a nie choroba fizyczna ?.Konkretnie chodzi o oddychanie pełna piersią z zatykajacym się nosem
Po tym poznac że masz nerwice jeśli zrobiłaś badania i wyszły ok a objawy są.. A rtg klatki już miałaś więc jest ok.. Możesz dla spokoju iść do kardiologa i jeśli będzie ok uprzec się że to nerwica i olać to
Basia83
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 25
Rejestracja: 3 marca 2019, o 21:26

24 marca 2019, o 23:14

To co mi utrudnia to na pewno wątpliwości czy to aby na bank nerwica.Każdy "nowy" objaw(A paleta szeroka) nakręca myślenie od początku.Dziś np naczynko pęknięte w oku urosło do rangi śmiertelnej choroby🙄
Julcia66
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 138
Rejestracja: 17 stycznia 2019, o 08:44

26 marca 2019, o 06:38

Wiadomo że nerwica potęguje wszystko ale czy może zatykać nos sama z siebie ?.Bo po zapaleniu zatok jakie miałam w lutym i je w marcu definitywnie wyleczyłam zaczął nos mi się zatykać co powoduje dyskomfort w oddychaniu plus te stany od serca itp ?
Awatar użytkownika
kamil89
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 110
Rejestracja: 13 stycznia 2019, o 16:33

26 marca 2019, o 09:37

Mi przeszkadza nadmierne myślenie i zastanawianie się nad oczywistymi rzeczami. Było już całkiem lepiej, a wczoraj znów poczułem, że jest średnio. Myśli napędzają lęk i wczoraj poczułem się zrezygnowany i lekko podłamany. Nie sądze żebym się tego pozbył na zawsze. Uważam, że to taka przypadłość na całe życie. Nigdy już nic nie będzie takie samo, ale staram się to akcpetować.
100 mg Zoloft
30 mg Mirzaten
50 mg Ketrel
Andzia81
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 21 marca 2019, o 15:36

26 marca 2019, o 11:07

Mi najbardziej przeszkadzają objawy somatyczne i myśli. Najpierw pojawia się lęk od myśli, sama zaczynam myśleć a potem ból w klatce piersiowej, spinanie mięśni, ból brzucha, głowy. Teraz staram się już nie nakręcać i to wszystko szybciej odchodzi. Wiem że można z tego wyjść bo już raz mi się udało. Wierzę że teraz już całkiem to odejdzie :)
Gafa
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 723
Rejestracja: 27 grudnia 2016, o 14:27

26 marca 2019, o 17:28

kamil89 pisze:
26 marca 2019, o 09:37
Mi przeszkadza nadmierne myślenie i zastanawianie się nad oczywistymi rzeczami. Było już całkiem lepiej, a wczoraj znów poczułem, że jest średnio. Myśli napędzają lęk i wczoraj poczułem się zrezygnowany i lekko podłamany. Nie sądze żebym się tego pozbył na zawsze. Uważam, że to taka przypadłość na całe życie. Nigdy już nic nie będzie takie samo, ale staram się to akcpetować.
A ja myślę, że to nerwica uważa że to przypadłość na całe życie. A niepotrzebnie jej wierzysz. Dlaczego jej wierzysz? Bo tak czujesz? Nie jesteś emocjami. Emocje są przesadzone. Wierzysz bo ci jeszcze nie przeszło? Widocznie więcej czasu potrzebujesz.
kaldunia18
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 418
Rejestracja: 5 listopada 2016, o 08:38

31 maja 2019, o 10:23

A mnie utrudnia to, ze np czytam książkę, zapowiadała się bardzo fajnie, tytuł: Moc pozytywnego myślenia Normana V. Peale, doszłam do str 26 i tam cytuje: ,,Jeśli w naszych myślach koncentrujemy się nieustannie na posępnym myczekiwaniu przykrych wydarzeń, które mogą nastąpić, czujemy się w rezultacie nieustannie zagrożeni. Co więcej siła myśli możemy wywołać właśnie te okoliczność, których się boimy. No i masakra, jak to się ma do tego, ze myśli nie maja mocy sprawczej???? Przeraziłam się!!!! Bo ja zawsze miałam takie coś, ze boje się, ze jak pomyśle to się spełni!!!!!!!! Załamka :buu:
Awatar użytkownika
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

31 maja 2019, o 10:28

To pomyśl sobie ze masz miliard euro na koncie i nie masz nerwicy. Czemu pozytywne mysli sie nie spełniają a negatywne maja juz sie spelnic? Mysli to moze byc bodziec do dzialan, do wprowadzania ich w zycie ale same nie maja mocy. To drogowskaz. Wymyslasz sobie ze chcesz miec chlopaka to idziesz na randke, nie pojawia się on magiczne. Myslami mozesz planować jak cos zrobic. Moze taki byl kontekst tej twojej ksiazki.
kaldunia18
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 418
Rejestracja: 5 listopada 2016, o 08:38

31 maja 2019, o 10:37

Nerwyzestali pisze:
31 maja 2019, o 10:28
To pomyśl sobie ze masz miliard euro na koncie i nie masz nerwicy. Czemu pozytywne mysli sie nie spełniają a negatywne maja juz sie spelnic? Mysli to moze byc bodziec do dzialan, do wprowadzania ich w zycie ale same nie maja mocy. To drogowskaz. Wymyslasz sobie ze chcesz miec chlopaka to idziesz na randke, nie pojawia się on magiczne. Myslami mozesz planować jak cos zrobic. Moze taki byl kontekst tej twojej ksiazki.
No w sumie było to w kontekście człowieka, który był akwizytorem. W momencie gdy negatywnie był nastawiony do swojej pracy i przed spotkaniem klientem myślał o tym, ze nic nie sprzeda to faktycznie tak było. Dopiero gdy przez afirmacje zmienił myślenie na pozytywne wszystko zaczęło mu się układać. Ale wiesz nerwica to nerwica i ten jeden cytat wywołał u mnie przerażenie.
Awatar użytkownika
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

31 maja 2019, o 10:41

No rozumiem. Przerabialem to. Chodzi o to ze myślami mozesz zmienic swoje nastawienie i podejście co spowoduje ze bedziesz inaczej postepowac co moze sprowadzic inne skutki.
kaldunia18
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 418
Rejestracja: 5 listopada 2016, o 08:38

31 maja 2019, o 10:43

Nerwyzestali pisze:
31 maja 2019, o 10:41
No rozumiem. Przerabialem to. Chodzi o to ze myślami mozesz zmienic swoje nastawienie i podejście co spowoduje ze bedziesz inaczej postepowac co moze sprowadzic inne skutki.
Dziekuje za wytłumaczenie, już mi lżej:)
kaldunia18
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 418
Rejestracja: 5 listopada 2016, o 08:38

31 maja 2019, o 10:45

Tylko ten cytat zabrzmiał sam w sobie tragicznie do całej filozofii myśli jaka się przedstawia chociażby na tym forum.
Awatar użytkownika
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

31 maja 2019, o 10:46

Ale masz rozum zeby sobie tłumaczyć cos na logike :)
ODPOWIEDZ