Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Uczucie odpływania, wpadania, zatapiania się

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Grześ
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 313
Rejestracja: 12 października 2014, o 14:12

30 czerwca 2015, o 01:07

czarnaetc miałem dokładnie tak samo jak Ty. Jeśli się przebadałaś i nic nie wyszło , to naprawdę nie stresuj się. Nerwica jest bardzo podstępna i uderza w najczulsze miejsca dla nas .

Posłuchaj sobie tego : https://www.youtube.com/watch?v=nXEo8fEvg2M

I poczytaj proszę wpisy o mechanizmach lękowych na forum. Z czasem dotrze to do Ciebie i zaczniesz to akceptować i ignorować. Cierpliwości i wytrwałości! Ściskam Ciepło! :) Ja lece spać dobranoc :)
Jedyne co trzeba zrobić to zająć miejsce w kolejce sukcesu i nie dać się z niej wypchnąć"

“Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz- również masz rację.”

“Naszą największą słabością jest poddawanie się. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest zawsze próbowanie po prostu jeden, następny raz.”

“Osoba, która twierdzi, że coś jest niemożliwe nie powinna przeszkadzać osobie, która właśnie to robi.”
czarnaetc
Świeżak na forum
Posty: 5
Rejestracja: 30 czerwca 2015, o 00:15

30 czerwca 2015, o 01:18

Dzięki bardzo, czasem nie mogę wbić sobie d o głowy tego, że to tylko nerwica, mam 17 lat i przyszło tak nagle i tak bardzo zmieniło moje życie, ale plus jest w tym, że potrafię docenić każdą chwilę kiedy wszystko jest dobrze bo wcześniej było to normalne i nie zwracałam nawet uwagi na to, że jest okey bo myślałam, że zawsze tak będzie ;)
Fine
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 211
Rejestracja: 10 stycznia 2015, o 23:43

30 czerwca 2015, o 01:24

To tym bardziej działaj, im człowiek młodszy tym łatwiej można się "naprostować" ;)
Gdybym ja w wieku 17 lat trafił na takie forum... :(
No pain - no gain
Rezygnowanie staje się nawykiem
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

30 czerwca 2015, o 18:11

Fine pisze:To tym bardziej działaj, im człowiek młodszy tym łatwiej można się "naprostować" ;)
Gdybym ja w wieku 17 lat trafił na takie forum... :(
Nie łam się, nigdy nie jest za późno na to, by wyjść z tego i cieszyć się życiem. Na forum są ludzie w różnym wieku. :)
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
Awatar użytkownika
Darecky1970
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 237
Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36

30 czerwca 2015, o 18:43

Witaj czarna, w moich postach z przed roku zobaczysz siebie. Zamykając za sobą drzwi już obserwowałem zachowanie mojego organizmu, czyli uczucie zapadania sie,unoszenia jakbym jechał windą. Czasami jak siedziałem na ławce to miałem uczucie jakby ktos mnie bójał. Gdy wszedłem do domu ustepowalo,może czasami jakaś kafelka się zapadła ale bez hitu. Ale na zewnątrz tragedia, uciekalem ze sklepów,zapadła miasta z ulicy byle do domu bo tam bezpiecznie. Aż w końcu myślę że tak po 1.5 roku w końcu powiedziałem k..rwa dosyć,a niech buja mam to w dupie! Bo ile razy można uciekać w nieskończenie? ! Jakiś czas mnie trzymało ale i powoli odpuszczało i jakoś uwolniłem się od tego. Teraz jeżeli nawet mi sie coś takiego przydarzy to olewam, i nie ma lepszego sposobu. Pozdr
Fine
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 211
Rejestracja: 10 stycznia 2015, o 23:43

30 czerwca 2015, o 18:46

Nie no, mam 24 więc nadal młody ;) Szkoda tylko, że kilka lat żyłem w totalnej niewiedzy, a psychiatrzy potrafili tylko przypisywać leki :/
No pain - no gain
Rezygnowanie staje się nawykiem
Awatar użytkownika
Allicja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 53
Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 20:36

6 lipca 2015, o 09:46

Miałam dzisiaj okropna noc, co starałam sie zasnąć to miałam to uczucie spadaniA, non stop! I nagle sie wybudzalam, juz od wczoraj tak mam ze nagle czuje takie dziwne prądy przez całe ciało :( rozumiem ze to od nerwicy ale czy to znaczy ze ostatnio za bardzo sie przemeczam, czy jakos inaczej przesadzilam :( a moze to co innego :(

-- 6 lipca 2015, o 09:46 --
Nie wspomnę ze od rana jest mi przez to strasznie niedobrze
Awatar użytkownika
stokrotka89
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 27 kwietnia 2015, o 11:27

6 lipca 2015, o 09:51

Mam podobnie często jak siedzę to czuję jakbym spadała albo sie wtapiala tak samo jest ze staniem czy lezeniem. Dawniej musiałam sie kręcić zeby odgonić to uczucie ale teraz pozwalam mu być.

-- 6 lipca 2015, o 08:51 --
Mam podobnie często jak siedzę to czuję jakbym spadała albo sie wtapiala tak samo jest ze staniem czy lezeniem. Dawniej musiałam sie kręcić zeby odgonić to uczucie ale teraz pozwalam mu być.
Awatar użytkownika
Allicja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 53
Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 20:36

6 lipca 2015, o 10:17

Nie wiem co mam robic, dzisiaj od rana to samo ledwo stoję na nogach, wydaje mi sie ze oczy latają w inna strone i to uczucie ze zaraz zwymiotuje, ciężka głowa i odpływanie non stop :( boje sie zjeść śniadania i wyjść z domu :( bo jak upadne, wiadomo przez co to sie robi?
Awatar użytkownika
stokrotka89
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 27 kwietnia 2015, o 11:27

6 lipca 2015, o 10:27

Jesteś niewyspana do tego te upały.tez dzis jestem osłabiona.a co do śniadania to lepiej zjedz choć troszkę.

-- 6 lipca 2015, o 09:27 --
Jesteś niewyspana do tego te upały.tez dzis jestem osłabiona.a co do śniadania to lepiej zjedz choć troszkę.
Awatar użytkownika
Allicja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 53
Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 20:36

6 lipca 2015, o 10:30

Moze i racja ze to przez to :( czekam na jakiś jeden normalny dzien :( ostatnio takiego nie pamietam :( moze z tym spalaniem, odwoływaniem to trzeba jakieś badania zrobic? :) chyba juz szukam sobie sama problemów
Awatar użytkownika
stokrotka89
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 27 kwietnia 2015, o 11:27

6 lipca 2015, o 10:36

Ale to normalny objaw a nerwica pokazuje nowe chwyty zeby zostać dłużej.wiem po sobie bo jedno minie i przychodzi cos innego.ale wiem ze mój stan nie zmieni sie w ciągu kilku dni.a stresów masa bo ślub tuż tuz.do tego w tym tyg mam wyniki rezonansu więc nerwica korzysta.wczoraj miałam drżenia i kołysania.
Awatar użytkownika
Allicja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 53
Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 20:36

6 lipca 2015, o 10:43

To widze ze podobne mamy stresy :) u mnie tez juz zaraz ślub i coraz więcej nerwów plus jeszcze miedzy mna a narzeczonym i to dodatkowo powoduje u mnie milion objawów :/
Tez cała drze, moje mięśnie non stop szaleje i zoladek :( musze ustabilizować swoje nerwy moze faktycznie przejdzie to ciagle spadanie, dziekuje ze mnie uspokajasz, bardzo mi to pomaga :)
Awatar użytkownika
stokrotka89
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 27 kwietnia 2015, o 11:27

6 lipca 2015, o 10:46

O fajne a dokładnie kiedy ślub? U mnie 19września:)

-- 6 lipca 2015, o 09:46 --
O fajne a dokładnie kiedy ślub? U mnie 19września:)
Awatar użytkownika
Allicja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 53
Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 20:36

6 lipca 2015, o 10:50

U mnie 5 września :) takze juz niecałe 2 miesiące :) zdenerwowanie sięga zenitu :) na szczęście wszystko przebiegło tak sprawnie ze nasze przygotowani juz dawno mamy za sobą, teraz tylko "kosmetyka" jakieś dogadanie sie do końca z florystka, następne przymiarki sukienki a tak to juz wszystko super :) tylko my sie coraz częściej klocimy :(
A jak u Ciebie wszystko idzie? :)
ODPOWIEDZ